Herbatka z saszetkowana a granulowana

Agusia herbatki te to praktycznie sam cukier. Te herbatki mogą być przyczyną otyłości u dzieci. One na pewno nic dobrego dziecku nie dają, to tylko puste kalorie.
Lepiej podaj dziecku samej wody lub zrób mu herbatkę w saszetkach i nie dosładzaj jej.

No niestety ja swoja przyzwyczailam do tych herbatek ale po mały stopniowo z nich wychodzimy :slight_smile:

dokładnie jak sie spojrzy na skład takich granulatów to tam jest ponad 90% cukru a 1% ekstraktu z ziół. Jeśli można to lepiej się wstrzymywać od nich, ja przy pierwszym dziecku raz kupiłam hippa to później tylko wysypkę miał, wolę kupować mieszanki ziołowe z baby and mama med

Ja też swojego czasu przyzwyczaiłam małego do tych herbatek, ale do przegotowanej wody dodawałam jej coraz mniej i mniej i teraz mały już nauczył się do samej wody. Mnie to bardzo cieszy, bo na początku nawet nie miałam co próbować, bo wszystko na swój sposób wypluł.

takie maluchy nie chca pic samej wody ani herbaty która jest gorzka… dzieci musza miec dosładzaną herbatkę glukozą…z czasem beda uczyc sie nowych smaków to wtedy ewentualnie mozna próbowac bez glukozy… ja osobiście jestem za tym i za tym…mam herbatke rumiankową hipp w saszetkach ale i w granulacie bo dostałam od kolezanki… mam granulowana herbatkę humany “słodkich snów” i mały spi po tym jak ta lala…moja kolezanka ode mnie spróbowała dla córki tej herbaty i jej mała tak zasnęła pieknie ze pierwszy raz sie nie przebudziła przy ubieraniu kurteczki! co jak co ale ja póki mój ma 3 miesiace to bede takei i takie podawać…zreszta niesłodzonych to dzieci w tym wieku czy miesiacu nie chca nawet przełykac…a jak bedą łykac to zaraz wyplują…

Na początku może nie jest tak łatwo, ale i tak lepiej nie uczyc dziecka do herbatki z glukozą, bo jak już się przyzwyczai do tego smaku to wtedy dopiero pojawi się prawdziwy problem, bo dziecko bez dosłodzenia już nic nie wypije. U nas synek nie chciał pić samej przegotowanej wody, ale z czasem się do niej przekonał. dzieci najszybciej przyzwyczajają się do słodkiego.

Dosładzać herbatkę?? A po co?? Jaki jest sens przyzwyczajania maluszka do słodkiego smaku już od najmłodszych dni?? Jak słyszę o takiej metodzie, to mam dreszcze, a później rodzice dziwią się, dlaczego ich dziecko nie chce nic innego pić, albo dlaczego ma próchnicę od najmłodszych lat. Najlepiej podawać wodę przegotowaną, bynajmniej ja tak robię ze swoimi dziećmi i teraz córci najbardziej smakuje woda, gdy ma pragnienie.

Jesuuu… jak ja nie odzywalam sie to qrcze na takie bzdety musze! BOZE WIDZISZ INIE GRZMISZ?! Az sie dziwie, ze nasza redakcja nie usunela komentarza drogiej pani greendream… kochana moja, skad ty masz taka wiedzemi doswiadczenie, ze dziecko w wieku 3 mcy NIE LYKNIE herbatki nieslododzonej? Bardzo jestem ciekawa, mam dwojke dzieci, nie jestem w kazdym temacie najmadrzejsza, ale Jezzzuuuu jesli nie mam o czyms pojecia to sie nie odzywam! To jest forum, ktore ma POMAGAC a nie sprowadzac biedne, przerazone i niedoswiadczone mamusie na zla droge :wink: moje dzieci (3,5 roku i 17 mcy) pija i od zawsze pili herbatki nieslodzone, pierwszy byl na mm, ale nie wpsdlam na to, ze glukoza badz cukier sa najlepsze dla niego do picia… bardzo jestem tez ciekawa ile tej glukozy na 100ml wody pani podaje :wink: glukoze podaje sie dzieciom, jesli maja niska wage urodzeniowa lub niedowage w pozniejszym okresie :wink: tak to najzdrowsza jest herbatka zaparzona, bez niczdgl :slight_smile: a dla 3 miesiecznegk bobaska woda przegotowana bez dodatkow :wink: dzieki temu nie uczymy ich zlych nawykow zywieniowych. Moj starszy nawet slodyczy nie lubi, bo go tego po prostu nie uczylam :slight_smile: droga Elizo, jesli karmisz mm to mozesz dopajac ale nie musisz, bo w mm tez jest wszystko czego potrzeba :slight_smile:

Greendream dziecko wypije herbatkę niesłodzoną. Nie wszystkie dzieci chcą od razu słodką.
Należy dopajać zwykłą wodą lub herbatką z saszetek, której nie dosładzamy.
Ale napiszę tylko tyle, że nawet jak jej nie posłodzimy to dziecko do słodkiego jest przyzwyczajone, bo pokarm mamusi jest słodki.

Kazde dziecko wypije nieslodzone, bo dziecko nie zna smaku slodzonego picia :wink: jezeli sie przyzwyczai do herbatek bobovity/hippa to wtedy nie wypije wody, kropka :wink:

saszetkowane o tyle są dobre, że nie mają za dużo różnych dodatków.

Zdecydowanie w pirwszej kolejności woda, a jeśli nie zaakceptuje dopiero herbatki ale te z saszetki. Po co maluchw przyzwyczaić do cukru i serwowac chemię.

Nikt nie powiedział, że wychowanie dziecka jest proste. Nawet w kwestii dopajania maluszka czasami trzeba się napracować, aby maluszek polubił samą wodę. W tej kwestii też nie warto isc na łatwiznę i uczyć dziecka do słodkiej herbatki.

Dokładnie, nie powinno się dosładzać żadnych napojów dla dzieci. Podstawą powinna być czysta. woda. Dla dziecka niesłodzona herbatka to też nowy ciekawy smak, który albo mu przypadnie do gustu albo nie, warto wtedy próbować po kilka razy, albo wypróbować inną herbatkę też niesłodzoną. Przyzwyczajenie robi swoje, dzieci które od zawsze piły niesłodzone rzeczy prawdopodobnie nie będą chcialy słodzić ich także w przyszłości. Ja nie słodzę herbaty ani kawy od x lat i teraz nie jestem w stanie nawet przełknąć słodzonej herbaty, bo jest ona dla mnie po prostu okropna, choć słodycze bardzo lubię, więc nie jest tak, że jestem jakaś anty generalnie na słodkie.
I tak jak napisała Carol86, opinie osób, które w sposób “ja to wiem najlepiej” wypisują takie bzdury, mącą tylko innym niedoświadczonym rodzicom w głowach i wyrabiają u nich złe nawyki.
A swoją drogą nie rozumiem dlaczego nikt nie kontroluje zawartości cukru w herbatkach (i kaszkach )dla niemowląt, choć niby jest to żywność objęta rygorystycznymi normami??

greendream serio dzieci twoim zdaniem muszą mieć dosładzaną herbatę? serio?!

jestem chyba wyrodną matką skoro moja pięcioletnia córka nie piła nigdy herbaty słodzonej cukrem… czasem dodaję łyżeczkę miodu ale bardziej z uwagi na właściwości lecznicze niż dla słodkiego smaku

Faktycznie, co za bzdety tym bardziej że autorka zadająca pytanie pisze sama że maluch pije herbatkę z saszetki jak rozumiem nie dosładzaną.
Boszzz ale cukrem słodzenie bo maluch nie tknie to jakiś absurd. Mój też podobnie jak kusi tknął i nawet lubi samą wodę do dziś lubi a ma trzy latka. Wiadomo, że jeśli poda się dziecku słodkie to ono to olubi i ciężko później to zmienić. niemowląt ie jednak, że tyle się trąbi o zdrowych nawykach żywieniowych, a w śród mlodych matek nadal są takie które mają pojęcie o żywieniu niemowląt jakie panowało ze 20 lat temu. To i owocowe przecierki winniśmy dosładzać bo przecież dziecko samych owoców jeść nie będzie.

Dziewczyny dziękuję za odpowiedzi w końcu sama sprawdziłam przy okazji w sklepie skład herbatek granulowanych i macie rację to sam cukier.
Oczywiście jak podaję herbatę saszetkowaną to nie dosładzam jej. Jednak, że to moje pierwsze dziecko to trudno wiedzieć wszystko od razu, więc czytam i pytam, a kto pyta nie błądzi :slight_smile:

Eliza oczywiście, że przy pierwszym dziecku nie wszystko wiadomo, przy drugim zresztą nie wszystko się pamięta. Po to zresztą to forum , żeby padały takie pytania.

Eliza zawsze możesz liczyć na nasze wsparcie i jak tylko będziesz miała jeszcze jakieś pytania to wiesz już chyba wiesz komu je zadać.

woda lub słaba herbatka koperkowa