Hemoroidy w ciąży

Niestety to moja przypadłość :frowning: Zarówno po porodzie jednym jak i drugim. Nie mogłam usiąść, leżenie też musiałam szukać odpowiedniej pozycji, by mi nie przeszkadzały. W szpitalu dostałam maść, ale wiedząc że to “mój problem” w torbie do szpitala miałam potrzebne specyfiki.

A po jakim czasów Ci znikają? Przynajmniej już wiesz jak postępować, ja teraz też chyba kupię do szpitala żeby siebie nie męczyć, mi w szpitalu dali po porodzie ale też nie od razu tylko musiałam prosic i prosić, potem mąż mi kupił

Wzięłam całe opakowanie Procto glyvenol czopki. Niestety nie wchłonęły się całkiem ale już nie bolą. Poczekam jeszcze z dwa tygodnie i najwyższej udam się do lekarza.
Z domowych sposobów to nasiadówka z kory dębu - tak jak herbata czarna, którą stosowałam, zawiera garbniki. Działają przeciwzapalnie, ściągająco.

Zastosowałam też kurację miodem ( okłady z miodu )i w sumie to po nocy z miodem przestało boleć!!! Tak więc nie wiem co pomogło bardziej czopki z apteki czy miód.
Polecam spróbować

Masakra ja po urodzeniu 2 syna cesarskim cięciem dostałam hemoroidów… Z początku myślałąm ze po prostu nie wytarłam się dobrze bo piekło ale w tym czasie mój tata to miał i owiedział ze jeśli pod palcem wyczuje grudkę to to. Miałam olbrzyma 5 centów szlak mnie chciał trafić dziecko chciało jeść a tu nie było jak sobie siąść ale dzięki fachowej pomocy ginekologa i lekom po 5 dniach znikł ale smarowałm maścią jeszcze przez 3 dni dla wchłonienia

Ja tez miałam po porodzie, ale smarowałam mascia i sie fajnie wchlonely.

Agnieszka jaka maścią? W jakim czasie się ich pozbylas? ja zastosowałam całe opakowanie czopków, teraz już drugie opakowanie biorę i nie wiem czy dadzą radę, bo po pierwszym opakowaniu już nie czułam dyskomfortu. Czopki mam właśnie te co Marta pisala.
Marta a jak kora dębu zadziała? Nasiadowki z czystej kory dębu czy rozcienczalas z wodą?

Drogie panie czas i na mnie :frowning:
w czasie ciąży czułam delikatne zgrubienia wokół odbytu, ale nie pomyślałam nawet o hemoroidach, a szkoda może teraz bym się tak nie męczyła.
Od razu po porodzie nie miałam, żadnych objawów, dopiero po około tygodniu się zaczęło… Najpierw bardzo swędziało, tylko nic więcej się nie działo, więc myślałam, że to może przez krew, więc chodziłam się podmywać kilka razy dziennie co tak jakby uśmierzało świąd na chwile i również nie domyśliłam się że to jest to.
Po około 2 tyg świąd minął a zaczął się ból podczas wypróżniania. No kurcze może zatwardzenie albo przez szef… Tak sobie myślałam.
Teraz jestem 3 tygodnie po porodzie i skończyłam krwawić z jednego miejsca a zaczęłam z drugiego… O nie! Dopiero teraz się domyśliłam, Cholera! to HEMOROIDY. Ból okropny, Krwi również dużo.

A teraz pomóżcie co robić?? Do jakiego lekarza mam się zgłosić?? Czy ja będę musiała mu się pokazać “od tyłu”?? :open_mouth:
Nie wiem już co robić i czy na te domowe sposoby nie jest jeszcze za późno? Chcę się już tego pozbyć!

Paula ginekolog może stwierdzić czy to hemoroidy niestety ale to będzie badanie palpitacyjne przez odbyt nie boli ale fakt nie powiem jest trochę nieprzyjemne A w zasadzie to chyba po prostu wstydliwe najbardziej. Badanie odbywa się na fotelu ginekologicznym. Powiem Ci tak jeśli masz szwy idące do odbytu to może to być przez szew ja miałam tak okazało się że hemoroidow nie mam ale bolało jakby były dokładnie jak opisujesz poszłam i okazało się że niby nie to więc po prostu smarowalam clotlimazolem i moczylam tyłek w chłodnej wodzie i pomogło można też kupić maść na hemoroidy.

Aisa no właśnie jest w tą strone ale bardziej po skosie na pośladek… Czyli lepiej do ginekologa niż do rodzinnego bo jutro mam zamiar się wybrać a nie wiem gdzie się zapisać. A czy podczas wypróżniania też była krew u Ciebie?

Paula tak u mnie też Była. Powiem Ci tak rodzinny też może wykonać takie badanie tyle że pewnie na lezance to raz a dwa zakładam że będzie mniej delikatny niż ginekolog bo wiadomo ginekolog bada pochwe itd Więc też wrażliwe miejsca ma Do tego sprzęt odpowiednie żele i Przede Wszystkim fotel na którym będzie to wygodne do badania A także dla pacjentki będzie lepsze. W zasadzie idzie się do podologa bądź ginekologa do podologa trzeba mieć skierowanie z tego co kojarzę ale ginekolog sprawdzi.
Powiem Ci że mi powiedziano że nie ma hemoroidow A byłam pewna że to To też miałam wlansie pęknięcie na pośladku w stronę odbytu ale nie aż tam do końca ale lekarz mówił że być może to wlansie przez szwy i być może też te w środku szwy być może mają wpływ na wyproznienie mi przeszło w sumie samo jedynie smarowalam mascia i przed wyproznieniem po prostu sobie też smarowalam oliwka siedzialam na wc w dziwnej pozycji wtedy mnie mniej bolało na pośladku po prostu w kincu przeszlo krew była ale lekarz mówił że być może to po prostu może po prostu skądś indziej.

Matko … a ja byłam przekonana, że jeśli w ciazy nie ma z.tym problemu, to po już nie ma szans na wystąpienie. Współczuję i życzę szybkiego powrotu do zdrowia Paula.

Eleonorka po ciąży tzn w połogu po porodzie mogą wystąpić hemoroidy ale niekoniecznie ale często wlansie po porodzie pojawia się z tym problem przez parcie w czasie porodu bądź po porodzie przez parcie aby zrobić stolec pierwszy po porodzie.
Ja nie miałam podobno ale mi się wydaje że po prostu zanikl problem do tego stopnia że lekarz stwierdził że nie ma Bo sama w domu dzialalam chłodne moczenie nawilżanie maść ale inna ale działała moim zdaniem na korzyść wg lekarza u mnie było spowodowane pęknięciem które na pośladek tam w środku poszło niedaleko odbytu lekarz mówił że być może też szwy w środku mają coś do rzeczy bo odbyt przecież jest zaraz za pochwa więc nacięcie mogło mieć wpływ. Ale w każdym razie problemów nie mam już.
No niestety tak jest że aż się skończy polog to mogą wystąpić takie problemy i mogą wystąpić jeszcze inne powikłania.

Aisa byłam dziś u Położnej która współpracuje z moim ginekologiem i robi przed wizytą wywiad. Opowiedziałam jej całą sytuacje i również powiedziałam o tym szwie,ale stwierdziła, że lepiej zgłosić się z tym do lekarza rodzinnego bo ginekolog tym się nie zajmuje na ogół.

Wspomniałaś też o parciu na pierwszy stolec, a ja kilka pierwszych po porodzie w sumie nie musiałam przeć :smiley: także chyba nie reguły które z kolei to będzie, więc dla wszystkich innych które to czytają niech będzie to przestrogą aby mieć się na baczności nawet do miesiąca po porodzie i gdy tylko zacznie się świąd lub pieczenie od razu REAGOWAĆ!

Dziękuję Eleonorka, nie życzę tego nikomu :frowning:

Paula tak jak mówiłam w połogu jeszcze mogą się pojawić takie powikłania więc nawet 1.5 miesiąca tzn 6 tygodni mniej więcej mogą się pojawić takie powikłania.
Paula osobiście jeśli już rodzinny to bym opowiedziała sytuację i poprosiła skierowanie do podologa bo oni się tym zajmują.

Okey obym tylko nie pomyliła z patologiem hehe :smiley: Dzięki za pomoc :smiley:

wiedząc, że to dziadostwo pojawia się również po ciazy będę obserwować i kontrolować. Licho nigdy nie śpi, jak to mówią :wink:

I niestety mnie dopadło ta uciążliwa dolegliwość… U mnie po urodzeniu 2 dziecka od razu powiem, że rodziłam przez cesarskie cięcie obuch synó. Może się komuś wydaje,że to kobiety rodzące naturalnie mają żylaki a tu okazuje że każdej z nas organizm jest obciążony i dochodzi do wielkiego wysiłku i nacisku. Najgorzej był karmić bo karmiłam piersią nie można znaleźć wygodnej pozycji bo zawsze uwiera ja miałam wielkości grochu Jaska … Pomogły maście i tabletki ale również dieta, która nie powodowała zaparć, Narazie nie wracają nie wyglądam ich

Matko, współczuję :(. Właśnie tak wiele kobiet dobrowolnie decyduje się na cesarkę mówiąc, że to najlepsza opcja. Jednak zarówno tu jak i tu są duże powikłania dla organizmu. Joanna oby to paskudztwo nie wróciło!

Joanna to nie pocieszyłaś. Myślałam, że jak się zdecyduje aby drugi poród mieć cesarką to mnie to ominie :frowning: A przez to, aż się odechciewa więcej porodów ( bo nie dzieci) Może pamiętasz jakie tabletki stosowałaś? Bo mi lekarz zalecił diohespan i maść proctoglyvenol czy jakoś tak :slight_smile: Ja mam tylko w środku to mi przynajmniej nie przeszkadzają przy siedzeniu, ale za to na “posiedzeniu” bardzo :smiley: I zaczęłam teraz też jeść suszone śliwki i żurawinę bo zawierają błonnik i ogólnie dietę wzbogaciłam o naturalny błonnik.

Paula niestety ale dziecko samo w sobie naciska na jelita odbyt itd duży ciężar środek ciężkości inny już w ciąży mogą wystąpić ale też mogą objawy po ciąży wystąpić pomimo że np nie urodziło sie naturalnie tylko przez cc . Dużo też zależy od organizmu czy są skłonności do powstania hemoroidow ale też od diety od tego czy nie mamy skłonności do zaparc zatwardzen itd