Ginekolog kobieta czy mężczyzna?

wszystko zależy od podejścia lekarz do pacjenta moim pierwszym ginekologiem była kobieta i bardzo sie zraziłam a ciąże prowadził mi mężczyzna i byłam bardzo zadowolona fachowe podejscie

ja zdecydowanie jestem za mezczyzną, chodzilam do wielu kobiet ( w celu znalezienia odpoweniego lekarza) no i tak naprawde żadna kobietka nie spelnila moich oczekiwan, ale naszczescie natrafilam na wspanialego pana ginekologa, korzystam z jego uslug do dzis i jestem bardzo zadowolona, a najardziej z tego ze poswieca mi tyle czasu ile tylko potrzebuje :slight_smile: (lekarz na NFZ)

Początkowo chodziłam do kobiety. Później było mi wszystko jedno. Ważne aby to był dobry specjalista, płeć nie ma znaczenia.

u nas w mieście większość lekarzy ginekologów to mężczyźni
są też kobiety ale nie mają dobrej opinii ;(
dlatego wybierając swego lekarza kierowałam się opinią na jego temat

słusznie mamabasia pisze opinia jest istotna, u mnie np w ośrodku gdzie należę jest pani ginekolog, która mojej znajomej zamiast zrobić badanie z krwi czy w ciązy jest stwierdziła, że na pewno nie jest i dała tabletki na wywołanie miesiaczki. Na szczęście maluszkowi nic sie od nich nie stało, ale zero kompetencji. Dlatego ja od razu popędziłam do innej przychodni gdzie mnie przyjęła super pani ginekolog i wszyscy ją chwalą sobie, a kolejki sa takie, że ja już 3 miesiąc czekam teraz na swoją wizytę

U nas w mieście są chyba z dwie Panie ginekolog jak nie jedna. I jeśli chodzi o opinie to nie jest ona najlepsza. Ja jak byłam nastolatką i jeszcze przed pierwsza wizytą u ginekologa, nie wyobrażałam sobie, że pójdę do mężczyzny w tym zawodzie i zawsze twierdzilam, że pójdę do kobiety. Już wtedy wiele opinii słyszałam, że lepiej do faceta, bo kobiety są niedelikatne. No i z czasem sama dojrzałam do pierwszego badania ginekologicznego i odwiedziłam mężczyznę,choć nie ukrywam stres był. Wiele razy tez słyszałam siedząc w poczekalni u dentysty, że wola chodzić do dentysty niż do ginekologa. Ja wybieram raczej to drugie.

Lipka nic dziwnego, ja też jestem jedną z osób, która woli dentystę od ginekologa :slight_smile: Wziernik to dla mnie gorsza sprawa niż kanałówka bez znieczulenia :slight_smile:

Eee, ale badanie wziernikowe nie jest tak często wykonywane :slight_smile:

Jak mogłam wybierać to chodziłam do kobiety. Jednak gdy okazało się, że muszę pobyć trochę w szpitalu ze względu na patologię ciąży to po paru wizytach było mi wszystko jedno kto mnie bada :stuck_out_tongue:
A jeśli chodzi o “komfort” badania to zdecydowanie zależy nie tylko od tego kto bada, ale i jaki kto ma humor, czy ma czas itd.

Wlasnie nie ważną jest plec a opinia o tym lekarzu.

Dla mnie naprawdę plec nigdy nie grala roli - ważne bylo, aby lekarz byl dobry.

Po prostu liczy się podejście, co stwierdzam na swoim przykładzie. Co z tego, że fizycznie lekarz był wobec mnie delikatny, gdy jego słowa raniły mnie jak noże, bo nie umiał zachować taktu…

Ja przy każdej wizycie mam badanie wziernikiem :confused: Okropieństwo.

Malgosiu powaznie? W ciazy wziernikiem mnie nie badano… Tylko przy cytologii :wink: ale teraz jak ide to zawsze wziernik :confused: ale ja tego nie lubie… Ale wiecie co, teraz i tak te wzierniki sa plastikowe w wiekszosci a jak bylam nastolatka to metalowe brrr…

No niestety, nawet w ciąży mnie to nie omija :confused:

Nooo u mnie tez w ciazy byl wziernik… na sama mysl dostaje gesiej korki.

Ja też jestem badana wziernikiem, ale takim jednorazowym i go w zasadzie nie czuję. Pan doktor jest delikatny, mężczyźni ginekolodzy z reguły są delikatniejsi niż kobiety. Już to kilka razy odczułam na swojej skórze.

Ja jakoś wolę facetów ginekologów, bo do babek mam uraz po pierwszej wizycie za nastolatka :P. Ginekolog który prowadzi moją ciążę, jest dość dziwny, ale konkretny.

Dla mnie płeć nie jest istotna. najwazniejsze, by był kompetentnym, dobrym lekarzem z odpowiednim podejściem do pacjenta.

ważne by lekarz był kompetetny i mial podejście do pacjenta i normalnie odpowiadał na pytania a nie wywyższał się że co on to nie jest. Moją ciąże prowadził mężczyzna i byłam z niego zadowolona

Ja chodzę do mężczyzny… I jakoś wolę! aczkolwiek ten mój to zaufany dla mnie doktorek :slight_smile: też jest dość dziwny,ale wie co robi i jest dobrym specjalistą … Prowadził ciążę mojej siostry i ciążę mojej mamy,kiedy nosiła mnie w brzuchu :slight_smile: swego czasu też bardzo mi pomógł i tak już zostałam :slight_smile: