Ha ha ha Marta niezłe porównanie. Ja przy porodzie miałam badanie właśnie takie mało przyjemne. Chyba lekarz chciał pobudzić szyjkę…
To ja w szpitalu trafiłam na delikatnych ginekologów facetów. A badało mnie ich kilku. ale szczerze mówiąc moja ginekolog jest równie delikatna co oni. Nie wiem nawet czy nie jest bardziej. Ale to wszystko tak na prawdę zależy od człowieka i jego chęci bo przecież jak się chce można zbadać delikatnie a jeśli się nie chce wychodzi jak wychodzi.
A ja się przyznam że moja pierwsza wizyta u ginekologa odbyła się jak zaszłam w ciążę po raz pierwszy (miałam 23 lata) i był to facet ale ja zaczęłam krwawić więc nawet mnie nie zbadał tylko od razu na szpital wysłał i tam też facet mnie badał. Ja naprawdę nie widzę różnicy między facetem a kobietą ginekologiem jako lekarzem nadającym tylko widzę różnice w ich podejściu do pacjentki. Jak w drugiej ciąży (którą straciłam również) chodziłam do lekarza razem z siostrą bo ona też była w ciąży i mi ten lekarz mówił wszystko gra, przyjdź za dwa tygodnie a po tym czasie to samo że wszystko gra i znów wizyta za dwa tygodnie a ja nie widziałam bicia serca dziecka a lekarz jeszcze zobaczysz no i nie zobaczyłam odcknęłam się w końcu że facet zarabia sobie na moich wizytach i pojechałam na szpital a tam po trzech dniach badań poinformowali mnie że dziecko się nie rozwija i zabieg. Więc ja się teraz zastanawiam co ten cholerny lekarz sobie myślał a i mojej siostrze powiedział że on widział że jest coś nie tak ale nie chciał mnie martwić więc co chciał abym się np. którejś nocy wykrwawiła. Więc mnie płeć nie interesuje tylko i wyłącznie kompetencje lekarza.
Gabi to straszne… Masakra jakaś z tym ginekologiem. Kuźwa jak tak w ogóle można?
Ja też patrzę na kompetencje i podejście lekarza do pacjenta, czytałam też opinie innych dziewczyn, no i muszę ufać lekarzowi płeć nie ma dla mnie najmniejszego znaczenia.
No czy on jakiś nienormalny ten lekarza… Jak to nie chciał Cię martwić…
Narażał Twoje życie, zdrowie, bo nie chciał Cię martwić… Zdarza się, ze dzidzia nie rozwija się prawidłowo, zwłaszcza na początku i niestety trzeba to często kontrolować, a nie wyciągać kasę od pacjentki kosztem zdrowie jej dziecka i samej mamy… Wstyd, ze ktoś taki leczy…
Wystawiła bym mu bardzo brzydką opinię wszędzie, aby kobiety ciężarne go unikały!!
Zamarańcza moja siostra do końca ciąży chodziła do niego a tak to już wiecej do niego nie poszła. Facet ten był tylko do wypisowania l4 i nic więcej wiec kobiety do niego chodziły masakra.
Coś strasznego… Ufamy lekarzom, a oni takie coś odstawiaja
Byłam u kobiety i u mężczyzny ginekologa i przekonałam się ze faceci są bardziej delikatni przy badaniu, bo wydaje mi się że kobiecie ginekolog jest obojętnie czy czujesz się komfortowo czy też nie przy badaniu.
gabilabi bardzo mi przykro że trafiłaś na takiego lekarza jak to nie chciał martwić przecież lekarz o wszystkim powinien nas poinformować czy to dobre czy złe informację. Taki lekarz w ogóle nie powinien pracować. A co jakbyś się wykrwawiła, albo coś innego jak tak można powinno się przestrzegać przed takimi lekarzami .
Gabi to straszne co piszesz
Niestety ale tacy lekarze niekompetentni istnieją i ja miałam no pecha że na nich trafiłam więc teraz nogami i rękami trzymam się jednej pani ginekolog, która w moich odczuciach jest najlepsza.
Mam wrażenie, że poziom edukacji na studiach leci na łeb na szyję. Jakiś czas temu byłam w sądzie na rozprawie, gdzie oskarżonym o spowodowanie wypadku był student medycyny. Oczywiście koleś jechał pod wpływem i alkoholu i jakiś narkotyków. Akurat byłam na przesłuchaniu świadków, jego kumpli z uczelni i wniosek nasunął się jeden. Jak tacy ludzie mają mnie leczyć w przyszłości, to ja wypisuję się ze służby zdrowia i pozostaje mi leczyć się na własną rękę.
Większość ginekologów najlepiej prowadziloby tylko zdrowe ciążę, bo jak już coś się dzieje to albo to olewaja albo kierują do szpitala. Nie wiem czy tylko liczy się dla nich kasa czy nie raz siedzą tam za karę.
W.Trepczyk bo tak jest najłatwiej odeslac do szpitala itd bo w razie czego kto inny poniesie odpowiedzialność.
Ulka niezła reklama lekarzy…znajoma źle się poczuła w ciąży poszła do swojej ginekolog, ta powiedziała, że jest ok, a wieczorem tego samego dnia poroniła. Lekarka ta ma coraz gorszą opinię, mało pacjentek. Jak można być tak niedouczonym.
Widać ze takim ginekologom zdrowie dziecka i los ich matek jest dla nich mało ważne Szczególnie gdy coś się dzieje a matka się przejmuje i martwi o dziecko a mało lekarzy chce pomoc.
Skąd się bierze taka znieczulica?
MAM to straszne co przeszła poszła po pomoc ale jak zwykle u lekarza “wszystko jes Ok proszę nie panikować” a potem tragedia.
No właśnie teraz lekarze odsyłają kiedy coś się dzieje bo nie chcą brać na siebie odpowiedzialności. Wola ją zrzucić na kogoś innego i mieć spokój a głowę. Odesłałem to teraz jest ok, to nie moja sprawa.
A propo znieczulicy.
Dziewczyny moja koleżanka poszła któregoś dnia do swojego ginekologa bo zaczęły jej się sączyc wody. On zrobił test i dał skierowanie do szpitala na obserwacje. I ona poszła a w szpitalu lekarz do niej była jakoś w 26 tc po co pani tu przyjechała. Nawet jeśli są to wody płodowe to i tak my raczej nie uratujemy tego dziecka. Noszenia kuźwa idziesz do szpitala po pomoc a słyszysz taki tekst…
Nie no podejście godne profesjonalisty, nie ma co. Ja się zawsze zastanawiam czy za tymi odpowiedziami lekarzy nie stoi czasem :zapłać, to się Tobą zajmiemy. Nigdy nie zapomnę, jak żona kolegi musiała mieć cc, po czym po operacji podszedł do niego lekarz i rzucił mu w twarz: “ja się ze swojego obowiązku wywiązałem, teraz Pana kolei”. Wiem, że nie wszyscy tacy są, ale tych kilku , kilkunastu i ich postawa rzutuje na cały obraz.
Kasia S. Jeśli o chodzi o sytuację która opisalas to może ten szpital w którym się znalazła nie ma odpowiedniego sprzętu by się zająć tak wczesna ciążą?. Wiem po sobie, bo mi też dochodziły wody płodowe w 30 tyg ciąży i jechałam do swojego szpitala rejonowego, doktor mnie zbadał ale powiedziała od razu ze tu nie zostanę bo oni się nie zajmują tak wczesnymi ciazami i po badaniu od razu zawiezli mnie karetką do szpitala Gdańska bo tam się zajmują tam wczesnymi ciazami i od razu był tam oddział dla bardzo wczesnych wcześniaków