Gazy u miesięcznego dziecka

Dzień dobry. Mała Oliwia ma dokładnie miesiąc i 4dni. Wcześniej bączki puszczała dosyć rzadko, ale regularnie. Teraz potrafi cały dzień być cisza a wieczorem jak się rozkręci to przez kilka minut puszcza kilkanaście bączków na raz.

Czy to normalne zachowanie? Zwróciłem uwagę, że co raz częściej po jedzeniu jest niespoojna przez chwilę jakby ją bolał brzuszek... chwilę marudzi, pręży się chwilka spokoju i zaraz znowu marudzi i tak kilka razy na zmianę i dodatkowo słychać nie raz w brzuszku jak się tam gotuję. 

Co o tym sądzicie? Pozdrawiam.

skontaktuj to ze swoją polozna bo napewno ma gazy i się meczy , kładź na brzuszku ,, termoforek i masaż , możesz tez podać espumisan .

Zdecydowanie polecam masaże, terfomof z pestek wiśni, podkurczanie delikatnie nóżek i konsultacja z lekarzem bo być może to nietolerancja mleka. Ale to też etap gdzie układ pokarmowy się przyzwyczaja i trzeba wypić hektolitry melisy 

Po Espumisanie gazów będzie jeszcze więcej. To że boli brzuszek to normalne przez to że połyka dużo powietrza i stąd gazy. To całkowicie normalne i jest oznaką że jelita też przyzwyczajają się do pokarmu cały czas. U nas było to samo. Polecam często kłaść maluszka na brzuszku, masować i ogrzewać brzuszek. W kąpieli na brzuszek kłaść ciepła szmatkę lub pieluchę tetrowa. Gdyby gazy nie chciały wyjść to są takie rureczki specjalne. Nam pomagała też suszarka wtedy i ciepło na brzuszek i szum wyciszał córkę. Choć nie ukrywam że najlepsze było leżenie na brzuszku i to nawet na kimś do tego masaż kręgosłupa aż do pupy i boków brzuszka. 

Niestety u nas to samo. Bąk za bąkiem. Nie ma nietoleracji laktozy więc to po prostu taki etap. Polozna mowi ze to minie. Po Espumisan nie widze roznicy. Dużo pomaga lezenie na brzuszku. 

Dlaczego po Espumisan gazow jest więcej ?

My również się z tym zmagamy. Niespełna 2 tygodniowy maluszek pręży się i płacze, uspokaja się przy piersi i jak się nosi pionowo czy kładzie na sobie brzuszek do brzuszka. Położna wspomniała o Espumisan, jednak będę zasięgać opinii pediatry, czy już na tym etapie mogę podawać maluszkowi. 

U nas pomagało lezenie na brzuszku i dłuższe noszenie pionowo do odbicia po jedzeniu.

Dużą różnicę, ogólnie w funkcjonowaniu układu pokarmowego widziałam też po wprowadzeniu probiotyków (narazie bierze "przewlekle" ze względu na 2 antybiotyki, które musiała dostać w bardzo krótkim czasie).

Ja polecam leżenie na brzuszku, leżenie na plecach i Pedałowanie nóżkami, espumisan jak uzywanie termoforu. Coś z pewnościa pomoże ;)

Rowniez polecam leżenie na brzuszku , masowanie termoforkiem z pestek wiśni ♥️ 

 

życze wam dużo sił ! ♥️❤️

To już ten czas gdzie zaczynają się kolki,a więc wzmożone gazy i bywają. Najlepiej kłaść na brzuszku, odbijać to powinno być lepiej lub masaże brzuszka 

 

Tak czy siak to normalne 

Dla mnie to normalne, niemowlęta tak mają , a jak niemowlę przy tym bardzo płacze wieczorami miedzy ok. 17 a 20i ok. 3razy w tyg to mogą to być kolki albo poprostu normalna rzecz ponieważ u tak małego dziecka nie jest jeszcze wszystko dobrze wykształcone i takie niemowlęta mają z tym problem. Polecam układanie dziecka jak najczęściej na brzuszku i można podać krople espumisan lub esputicon. 

Tez prawda

Lepiej jak ma te pierdki , a jakby ich wcale nie miała. 

Masuj brzuszek , dość mocno nie bój się tego ,krzywdy nie zrobisz, mi to pediatra uświadomiła, też sama masowałam jakbym myziała   :)

 

Termofor też ok,ale jeśli jest za ciepły to poparzysz delikatną skórkę,  i lepiej wtedy na body położyć ten termofor.

 

danutka oj tak pierdziuszki są na wagę złota jak ich nie ma jest tragedia :D i w tedy u mnie szły rurki windi , a dziecko płakało całymi dniami. Jak one są to chociaż dzieciaki sa spokojne 

moz eto być okres kolkowy;/ jedna z mam pisała o godzinach wieczornych;/ oj nie zawsze tak jest niestety;( u nas godzina 17 była godziną płaczków i brzuszkowych;) i powiem wam ze nawet jak kolki mineły to ta nieszczęsna  17 została na długo z nami;) 

ciepłe okłady pomagają jeśli nietermofor to ciepła pieluszka, ale tak naprawde na każdego malca pomaga co innego;/ częste lezenie na brzuszku masażyki  u nas tulenie chyba najlepiej sie sprawdzało no i espumisan;)

Nieststy taki okres często przychodzi

Teraz na szczęście nie mamy z tym problemu, ale ze starszą miałyśmy kolki i faktycznie przychodziła taka godzina wieczorem, ze zaczynał się płacz i krzyk.. Ale z tego co pamiętam bączków było wtedy akurat mało, właśnie nie mogła zrobić i to ją męczyło.

Maziula,  tak rurki  dobre są, nam też pomagały , przy zatwardzeniach po mm pepti ;( 

Z tym ,że zbyt długo nie można używać, jelitka mają same zacząć pracować , ale jak dziecko przynoszą ulgę to weź mu powiedz  męcz  się samo. No ja używałam ich  i widziałam woow :) zostały mi 3 opakowania, a zużyłam 1,5 paczki - ahhh te promocje  ;) no nic może, gdy kolejny  bobas się narodzi będzie potrzeba ich użycia. 

U nas były kolki całodniowe przez 3 miesiące. Minęły magiczne 3 miesiace i oki. Też mieliśmy rurki ale w końcu ich nie użyliśmy. Ale położna polecała. 

Słyszałam , że rurki pomagają dziecku podczas Kolek ale sama ich nie stosowałam na szczęście ;)