Hej ,
Z ciekawości : jak często chodzicie do fryzjera ? Jakie zabiegi wybieracie i ile płacicie za nie ? ![]()
O włosy dbam w domu , nie farbuję , nie rozjasniam .
Końcówki tylko podcinam . Po sezonie letnim jak włosy mam przesuszone od słońca a mam kręcone włosy to wtedy idę na zabiegi na włosy . Tanio nie jest bo koszt takich zabiegów to 800-1000zl . Ale tak jak napisałam nie robię tego non stop ![]()
Jak byłam blondynką to co miesiąc wizyta była obowiązkowa z uwagi na odrost, jak zaczęliśmy się starać i dziecko i z uwagi na stan włosów przez 10 letnie rozjaśnianie ich zaczę alełam schodzić do brązu, aktualnie chodzę jak mam jakieś okazję i raz na pół roku na końcówki jakiś toner czasem jakaś ampułkę wygładzająca
Ja nie farbuję bo mam naturalne czarne, pewnie jak zaczną zmieniać kolor na młodzieńczy
to zacznę
mam to szczęście że moja chrzestna jest fryzjerką od ponad 30 lat i mam za free podcięcia. Końcówki tak co 2 miesiące
Ja to max 3 razy w roku
scinam i farbuje… jakos nie mam nigdy czasu na to ![]()
Nie chodze do jakis salonow bo zaplacilabym 300-450 zl… mam taka wygode ze kolezanka co lracuje w salonie przyjezdza do mnie zawsze w sobote po robocie i woke jej zaplacic te 200 zl i wiem ze sa jej ![]()
Moja wizyta u fryzjera to może 2 razy w roku i to na podcięcie końcówek ![]()
Mam długie włosy, nie farbuję. Raczej codzienna pielęgnacja domowa wystarcza, tym bardziej, ze zwykle mam spięte włosy
Ja chodze raz na 3-4miesiace i mam robiony “air touch”, wlosy sa delikatnie rozjasnione i nie widac odrostow
Wlosy mam do ramion i place ok.400zl, ale do swojej fryzjerki chodze od 25lat wiec mam znizke
podobny zabieg w Lodzi kosztowal mnie ok700zl.
Chodze 2 razy w roku do fryzjera na podcinanie. Mam wlosy dlugie wiec zawsze jest to uslyga ok 150zl.
Nie farbuje, nie prostuje. Mialam kiedys trwala i chcialabym znowu miec ale to naprawde duzy koszt i po prostu szkoda mi tyle kasy wydawac na wlosy.
Oooo ciekawy wątek sama sie dowiem ![]()
Ja jak chodzę to raz na 3 , 4 mce podciąć końcówki płacę plus minus 80 zł
Jako, ze wlosy mam ciemne to farbuje w domu bo szkoda mi czasu i pieniedzy… Jedynie scinam u fryzjera, jakos co 3 miesiace średnio, place okolo 80zl
Wogóle nie chodzę ani do fryzjera ani do kosmetyczki. Włosy podcinam w domu. Większość życia zapuszczam wlosy i dbam.o nie w taki sposób, że kupuję odżywki lub sera.
Nie byłam od świąt wielkanocnych. Mam balejaż więc pasowało by to robić u fryzjera ale córka kupiła jakiś spray z Joanny. Rozjaśniaczy w sparyu i dziewczyny to naprawę działa. Psikam tym włosy po myciu i to rozjaśnia bardzo powoli nie tak że od razu dopiero po kilku razach widać efekt ale teraz już nie się tak zrównały odcieniem włosy że spokojnie jeszcze 2-3 miesiące przetrzymam żeby nie iść do fruzjera. Polecam ten spray
Ja chodzę tak 2/3 razy w roku, podcinam końcówki i lekko rozjasniam + tonuje ale nie całość tylko pasmami, zanim mi te pasma wydzieli to mija ok 2 h ![]()
także lubię tam wizyty bo to dla mnie przerwa od domu na ok 3/4 h z dojazdem. Koszt to ok 400 złotych
Ja z moim starszym synem musiałam za to chodzić co dwa tygodnie do fryzjera bo tak mi włosy rosną . Każda wizyta 60 zł . Ale na jednej mały się czegoś wystraszył i od tego czasu mama jest fryzjerem dla wszystkich w domu ![]()
Ja tak srednio co 3 msc i robie pasemka place 350 zl ![]()
Ja chodzę do fryzjera co 3 miesiące na podcięcie końcówek nie prostuję włosów i zawsze suszę je po każdym myciu
Ja to chodze tylko na koncowki podciac , i u nas to koszt ok 50-60 zl
Mój chłopak co 2 tyg chodzi do fryzjera i płaci 100 zł ![]()
![]()
Ooo to sporo ![]()
I to jeszcze mu robią po znajomości bo już długo do nich chodzi, ceny są teraz wyższe w mieście ![]()
ja bym tyle nie zapłaciła ![]()
