Aneta to szpital ma swoją plantacje kawy ? nie oceniam po prostu pytam. ogilnie zwykle się kupuje kawę jakąś i z niej robi bo jednak wyhodować sobie kawę to dość ciężko. fajnie ze jedzenie w szpitalu macie ok i można dokładkę poprosić. w większości szpitali jest tragedia jeśli chodzi o jedzenie.
Jedzenie jest święte. Mam porównania z innymi szpitalami. Nie w każdym szpitalu jest tak dobre jedzenie.
Aneta to zazdroszczę. W szpitalu, w którym teraz leżałam jedzenie było nie do przyjęcia. Rodzice oraz mąż dowozili mi posiłki…
W szpitalu, w którym mam zamiar rodzić jeszcze nie leżałam więc nie wiem jak z jedzeniem,ale nie spodziewam się żadnej rewelacji. Pewnie rodzina znów będzie mnie ratować.
Evelin może nie będzie tak źle.
Ja jeszcze jak nie leżałam w szpitalu to lubiłam chodzić do mamy do pracy szczególnie w porze posiłku. Zawsze mnie mama czymś oczestowala. Lubiłam te jedzenie. Jak leżałam w szpitalu to było to samo jedzenie i mimo tego że jadłam bo mi smakowało to i tak rodzina mi donosiła jedzenie bym w między czasie coś sobie zjadła. Długa przerwa jest między kolacją, a śniadaniem bo kolacja jest o 17, a śniadanie o 9 dopiero.
U nas w szpitalu jedzenie też było nie najgorsze ale właśnie z powodu długiej przerwy pomiędzy kolacją a śniadaniem zawsze mi coś przywoził mąż żebym miała co zjeść przed pójściem spać.
Wydaję mi się, że takie długie przerwy między kolacją, a, śniadaniem są w każdym szpitalu. Dlatego warto mieć coś w szafce na przegryzienie.
Tak to prawda. U nas też kolacja 17 a śniadanie 9.
Działa. Ja pije ale niezgodnie z ulotką bo aż 4 saszetki. Bardzo pomogło w rozbujaniu laktacji. Tylko że można na tym łatwo przytyć
Stosowalam i po godzinie miałam już całą bluzkę mokrą od mleka
po jednej saszetce?
U mnie osobiscie nie dziala, roznicy zero po ppnad miesiacu stosowania. Na mnie najlepiej dziala herbatka dla matki karmiacej ale bez kopru wloskiego
Nie stosowałam niczego na pobudzenie laktacji tylko laktator Początki były trudne, ale dałam rade karmić syna ponad osiem miesięcy
Pomogła mi rada mojego lekarza : ściągać codziennie o tych samych godzinach
Dziewczyny czułam się jakby moje piersi były zaprogramowane hehe
Dziubus ciekawe czy mnie taki system się sprawdzi;)
Możesz wypróbować zawsze to jakiś sposób jest , a może podziała i u ciebie
Bardzo ładnie mi się rozchulala laktacja jak odciagalam metoda 3-5-7 i codziennie o tych samych godzinach
co do herbatek na laktacje to właśnie warto tych bez kopru włoskiego i najlepiej 2 filiżanki maks bo jak się przedobrzy to może być odwrotny skutek od zamierzonego.
Dla mnie osobiście lepiej działa kawa Inka z mlekiem niż Femaltiker! Ja od 5 miesięcy bazuje tylko na laktatorze- ponieważ synek jadł z piersi tylko 2 tygodnie, potem tylko KPI. Także u mnie laktacja rozchulana bardzo dzięki laktatorowi:)
evil ale w ince nie ma słodu jeczmiennego który właśnie jesy mlekopedny lepsza jest kawa zbożowa caro która wlansie zawiera słod jeczmienny.
Podejrzewam ze w większości sposobów jest to efekt placebo ;)) jeśli działa kawa inka to czemu nie pić takiej można pić nawet sama wodę jeśli podziała :))) Najważniejszy jest efekt;)
dziubus dużo zależy od myślenia tzn laktacja zaczyna się w głowie więc często samo placebo starcza ważne że działa
Dokładnie. Też mi się wydaje, że często jest to efekt placebo