Bebilon
co mama to będzie inna opinie jeśli chodzi o mleko. taka prawda, że i tak dziecko zweryfikuje, które najlepiej się dla niego nadaje
Ja też zazwyczaj staram się by wyjechac po karmieniu i wrócić przed, ale nie zawsze się tak uda...
My mamy Bebilon synek je toleruje , nie ulewa jest wszystko ok
Idziemka mam to samo podejście,ale czasem w trakcie zachce mu się jeść no to potem wracamy we wrzaskach do domu
Dziewczyny robię to samo,ale czasem córka chce mleka na dworze i w taką pogodę zaczynają się problemy tzn jest szybki powrót do domu
Maziulek to jest własnie najgorsze;/
Mazia xhyba masz racje bo dzieckp ktpre nie ma kolek i nie ulewa to jemy bedzie pewnie bez rpznicy na ktorym mleku bedzie gorzej z dzieckiem ktore ma problemy