Moja Małgosia ma 2miesiące i też najbardziej odpowiada jej butelka ze smoczkami lovi. Jest niezastąpiona w sytuacjach gdy muszę wyjść. W czasie upałów nasza malutka bardzo się pociła położna kazała dopajac gdy u mnie jeszcze laktacja nie rozwinęła się tak na dobre. Mąż kupił smoczki znanej drogiej firmy a nasz skarb tylko się denerwował. Nie chciała pić wody gdy tylko moja mama kupiła butelkę lovi Małgosia wypiła 30ml jednym duszkiem;-)
My mamy podobny problem od kiedy dziecko zaczęło pic z niekapka. Mleko niestety nie bardzo jest tolerowane z butelki…
no to czym się martwisz ? ? ważne że z niekapka pije
Wszystkie kochacie smoki lovi a u nas się nie sprawdziły moje dziecko to ewenement, żadnej butli nie chwyta, a z kubka niekapka ( też lovi) łaskawie wypije dwa łyki.
moje dziecko nienawidzi wszelkich niekapków mieliśmy juz chyba każdej firmy i dostawal do niego soczek czy wodę a on jest tak oporny że nie i koniec… Chociaż z kubka czasem pije to jeden plus ale butle swoją Lovi to kocha miłością prawdziwą
aż się boję bo jeszcze jakiś czas i trzeba będzie rezygnować z butli nie wiem jak on to zniesie
Rikitiki u moim pociech butle lovi nie zawsze podchodzily… a przecież nie będę zmuszała skoro nie chcą. . Potrzebowały chyba czasu… ale do tej pory - jak już wspominalam niekapki królują
To u nas niekapki sie nie sprawdziły. Mały do mleka używa butelki, a do soczków czy wody szklanki, albo kubka 360.
Każde dziecko jest inne. Nie każdemu przypasuje kubeczek badz szklaneczka. Mam nadzieje, ze my z szklankami również problemów nie będziemy miec.
Mam podobny problem, tylko że mój mały skończył już pół roczku i od początku jest tylko na piersi. Smaczki uwielbia i zaczął już jeść marchewkę, ziemniaczki, jabłuszko, banan itp. Niestety w nocy zaczął się coraz częściej budzić co 2 godz więc domyślam się że mój pokarm mu nie wystarcza:( Chciałam wprowadzić wieczorne dokarmianie butelką ale on za nic w świecie nie chce. Krzyczy, płacze, wyrywa się. Mąż próbował ale też nic nie wskórał. Moje odciągnięte ,mleko pił z tej butelki, wodę również, a sztuczne mleko pił niechętnie i tylko trochę ze zwykłej szklanki. Już nie wiem co z tym zrobić… Proszę o radę:)
Wydaje mi się, że nas spotkało coś podobnego. Choć nie jestem tego pewna w 100%. Mała jest cały czas na piersi prócz pierwszych dni gdzie mleka było za mało i dokarmiałam ją mm ale może łącznie tych dokarmień było 4-5 w pierwszych dobach życia. Najpierw butelkami szpitalnymi a potem w domu może ze 2 razy butelką Tommy Tippee i wszystko było ok. Potem mała była bardzo, bardzo marudna i myślałam że jest głodna w piersiach było echo więc mąż zrobił mm ale mała nawet nie chciała dać sobie wsadzić smoczka z butelki do buzi, potem jak już udała się ta sztuka to my trzymaliśy butelkę a ona w ustach jej smoczek bez żadnego efektu, próbowaliśy wyjmować i wkładać ponownie ale wszystko kończyło się fiaskiem. Po ok 5-10 min jak przystawiłam ją do piersi zaczęła ssać. Dodam, że bardzo lubi smoczek ponieważ ma wzmożony odruch ssania i bez niego nie ma szans na przeżycie dnia. Czy mógł to być przypadek z tą butelką? Niestety w weekendy gdy ja będę na studiach mała będzie karmiona moim mlekiem ale z butelki. Bardzo się boję że ponownie odmówi i będzie głodować dopóki nie dostanie piersi a może to kwestia butelki ? może któraś z Was miała też problemy z butelką Tomme Tippe ? ale z drugiej strony, jak już wcześniej pisałam to na początku piła z niej ładnie. Dodam że mała ma dopiero 3 tyg
Jamartynam ja zmieniłabym butelkę na np. Lovi. Może z niej dziecko ładniej by piło.
Powinnaś też uczyć dziecko picia z butelki jak jesteś jeszcze w domu, bo potem jak Cię nie będzie to dziecko może właśnie głodować tak ja napisałaś.
Moze warto sprobowac taki smoczek, ktory jest zblizony do brodawki sutkowej matki.
Moje dziecko również nie chciało butelki akceptowalo tylko pierś. Próbowałam podawać odciagniete mleko butelką ale dziecko odwracalo głowę i plakalo. Stwierdziłam, że może pachne mlekiem więc próbował mąż i babcia ale nadal nic. W końcu musiałam wyjść z domu i dziecko chwycilo i jadło. Radość była krótka bo tylko jeden raz udało się tego dokonać. Co dziwne wodę pilo z butelki a mleka nie. Zmiana butelki z TT na Lovi pomogło. Smoczek z Lovi bardziej przypominał sutek i mleko dziecko piło z Lovi a wodę z TT.
Środkiem do sukcesu była cierpliwość, nie zniechęcenie się oraz próba różnych smoczkow.
Witam;) Moja córka nie lubi butelek i smoczków nigdy nie mogę wyjść gdzieś na dłużej bo muszę wracać dać jej pierś co zrobić by polubiła picie z butli? nic jej nie smakuje ani mm ani mój pokarm ani herbatka tylko pierś. MA skończone 4m.
moja butlę kocha ale za smoczkiem też nie przepada