Dziecko nie chce odmrożonego mleka

Witajcie! Spotkałyście się może z takim problemem? Wczoraj zostawiłam dziecko pod opieką babci. Nie udało mi się odciągnąć na świeżo za wiele pokarmu, ale miałam zamrożone mleczko. Dziecko zjadło świeże mleko, ale tego odmrożonego nie chciało. Babcia podała mu mm i zjadł bez problemu. Zastanawiam się dlaczego dziecko nie chciało odmrożonego mleka? Rozmrażałam jakieś 4 godziny w lodówce a później w ciepłej kąpieli wodnej. Może woda w kąpieli była zbyt ciepła i zepsuła mleko? Czy po prostu dzieci tak mają? Co sądzicie?

Ciężko to stwierdzić ale woda musiała by być wrzątkiem żeby coś z mlekiem się stało. Spróbuj jeszcze podać dziecku zamrożone może temperatura nie podeszła, może jeszcze się do końca nie rozmrozilo i były w nim grudki. Raczej mleko mrożone nie ma innego smaku nic odciągnięte na świeżo 

Albo to kwestia temperatury albo smaku. Ja przez pierwszy miesiąc karmienia brałam żelazo i podczas nawału zamroziłam mleko, a że przez ten miesiąc moje mleko pachniało żelazem no to i to miało ten zapach. Później gdy już miałam mleko bez dodatków to syn oduczył się od tego dodatkowego posmaku i trochę nie chciał tego odmrozonego pic. Nie wiem czy Ty też masz mleczko zamrożone kilka tygodni czy na świeżo ale jeśli ono już czekało dłużej to może brałaś jakieś leki czy coś co zmienia smak wtedy gdy mrozilas?

Moje tez niechciało mleka odmrożonymi . Wszystko musiałam wyrzucić . Nie mam pojęcia co było powodem 😂

Powodów może być kilka. U mnie to był powód butelka czyli dziecko chciało tylko pierś a butelkę tylko gdy podawał ojciec a mnie nie widziało. Masz woreczki czy pojemniki? Ja mam woreczki z Canpol i polecam. Ile miałaś zamrożony pokarm? Wymieszałas dobrze pokarm przed podaniem? Czym podgrzewacz pokarm? Może za wysoka lub niska temperatura?

Mleko było mrożone w woreczkach. Jedno mleko miało około miesiąca, drugie około tygodnia. Kąpiel wodna w której rozmrażałam miała 55 stopni. A tego czy mleko było całkiem rozmrożone i dobrze wymieszane to już nie wiesz, bo to babcia podawała. Odkąd karmię nie brałam żadnych leków, więc to raczej nie to.

Kiedyś czytałam że mleko po rozmrożeniu może zmienić nieznacznie smak, myślę sobie że to mogło nastąpić bo czasami nawet owoce czy warzywa też nie zawsze mają taki sam smak po rozmrozeniu

Być może miało odrobinę inną temperaturę co sprawiło ,że dziecko nie chciało. Smak nie wiem czy się mógł zmienić.

Może butelka się zagrzała i babcia myślała że już jest dobre a w środku było jeszcze zimne. Ja czasami musiałam dobrze potrzepac żeby ta temperatura przeszła na butelkę. Podała modyfikowane które było cieplejsze i dziecko zjadło. Spróbuj jeszcze raz sama podać odmrożone 

Myślę,  że Kargaw ma rację i mleko w butelce mogło nie być ciepłe w przeciwieństwie do butelki. Mój syn pił bez problemu mleko po odmrożeniu.

Tylko ja starałam się odmrazac mleko zostawiając je na noc w lodówce.

Najlepiej zawsze sprawdzić mleko wylewając trochę na dłoń. Ale też może nie dojdziesz do tego, może to był jednorazowy "incydent" a może po prostu lubi tylko pierś czyli bliskość, przyzwyczajenie no i mamę. A może smoczek w butelce miał nie taki przepływ jak z piersi? 

U mnie nigdy nie było takiego problemu żeby dziecko nie chciało mleka z lodówki czy z zamrażarki. Na szczęście piło wszystko. 

A czy to odmrożone mleko nisko właśnie odpowiednią temperaturę? Może dlatego dziecko nie chciało pić 

Piszesz, że jedno mialo miesiąc, a jednak z czasem zmienia się kslorycznosc, zawartość laktozy oraz tłuszczu, pewnie i smak się trochę zmienia. Moze Twoje dziecko jest smakoszem i czuje ta roznice i coś nie spasowało. Kto wie.

Ja bym po prostu sprobowala teraz zamrozić swierze i dać np za 2 dni. Moze taki eksperyment coś pokaże 

u syna takich problemów nie miałam bo co dałam to pił, ale z córką były takie problemy okazjonalnie. NIe wiem czy smak był inny bo chyba lekko się zmienia po zamrożeniu, ale mm piła też chętnie 

u nas to był problem z nauczeniem picia przez butelkę 

Spróbuję tak jak radzicie podać mleko, które będę mrozić parę dni i też upewnię się, że jest ciepłe. Problem z piciem z butelki na początku faktycznie miał, bo już dawno nie wychodziłam i chyba trochę zapomniał co i jak. Jednak w końcu jak załapał to zjadł tylko świeże i modyfikowane. Może faktycznie temperatura odmrożonego nie ta. I wiem, że odmrażać najlepiej całą noc, niestety zapomniałam wyjąć na wieczór mleko.

Mama Wojtusia bo dziecko picia przez butle najlepiej uczyć od małego wtedy łatwiej jest mu załapać bo ciągle głodne 

Kilka razy podałam małemu butelkę. Nie jakoś często, bo bałam się, że odrzuci pierś jak zobaczy, że z butelki leci łatwiej.

Olaleksandra94 też tak uważam takie 6 miesięczne jak nie miało nigdy w buzi butli to ciężko przestawić. Są dzieci którym co kolwiek włożysz do butów zje hehe ale jednak w większości przypadków problem