Moja córka zaczęła ząbkować za nim zaczęła cokolwiek do buzi wkładać. Ale strasznie się sliniła, a jak się ząbek przebijał to płakała i krzyczała w nocy.
pierwsze słyszę. Niby jakie są podstawy naukowe dla takiego twierdzenia?
Córa już duża, jak idą jej piątki, czy nawet jak szły czwórki to buzię miała ciągle zajętą. Uwielbiała wtedy gryź chrupki kukurydziane albo bułkę po prostu.
Wszystkiego naukowo nie da się udowodnić.
Pierwsze słyszę ale u nas doktorka wręcz zachęcała do masowania palcem dziąseł dziecku , nie dość że widać było ulgę jaką przynosiło masowanie to i ponoć szybciej ząbki sie przebijają gdy sie je czyms dociska
Jesli znajdziecie jakies potwierdzenie w badaniach to dajcie znać ,chętnie poczytam choć osobiście czasem wystraczy zdrowy rozsadek a nie statystyki i badania
Właśnie u nas tez doktorka kazała masować dziąsełka palcem i pierwszy raz słyszę że od tego mogą byc krzywe ząbki
U mojej córki najlepiej się sprawdza masowanie dziąseł palcem. Silikonowa szczoteczka nie zdaje egzaminu i tylko córce przynosi ból za miast ulgi.
Silikonowa jest delikatna ale widać dla Twojej córci i tak jest za mocna i sprawia ból. Jak już idą ząbki to dziąsełka są bardzo delikatne
Pierwszy raz w życiu takie coś przeczytałam
Czego to ludzie nie wymyślą z tymi krzywymi zębami…
Albo od smoczka, albo od butelki, albo od ssania kciuka, albo od dotykania dziąsełek przy ząbkowaniu?
Błagam… Niektórzy ludzie mają taką “urodę”, że mają krzywe zęby, inni mają krzywy nos. Od dłubania w nim?
Mam wrażenie, że człowiek na wszystko musi mieć wytłumaczenie, że jak moje dziecko ma krzywe zęby to zwalę to na smoczki i za długo piło z butli… No moim zdaniem tak to nie działa.
My mamy 4,5 miesiąca dziąsła napuchnięte ale tył, przód nie. masujemy palcem dziąsełka
Palec to najlepsze rozwiązanie. Jest jeszcze sylikonowa szczoteczka na palec. U nie wszystkich się ona sprawdza. U mnie jajlepszym rozwiązaniem okazał się palec. Masaż też robie, a czasami córka sama chwyci mój palec i gryzie. Sama sobie strony zmienia gdzie ją swedzi czy drażni w danym momencie.
Pierwsze słyszę to jakaś bzdura. Przecież dzieci też często grzebią sobie paluszkami w buzi i nic im się od tego nie dzieje.
Pozdrawiam
My kupiliśmy szczoteczkę ale jeszcze nie testowałam póki co palec wystarcza
U nas palec pomaga chce wlasnie kupić szczoteczke silikonowa zeby masowac córce dziaselka.Przez ząbki jest strasznie marudna.Sama swoje paluszki bierze do buzi i gryzie
u mnie Wiktor też cały czas palce w buzi trzyma. smoczka wyjmuje i wkłada palce, zabawki też nie wystarczają. a niestety wyczucia nie ma i często za głęboko je wsadzi i mu się ulewa. ;/
To nie prawda nie jednokrotnie sprawdzałam synowi zęby palcem sam też wsadzał do buzi czy to ręce czy inne rzeczy a teraz ma proste zęby
Myślicie ze ma to jakieś znaczenie?
Myślę że nie ma to znaczenia bo ja też sprawdzałam i e ząbki które ma to ma ładne proste
Nie wiem jak mocniej siły trzeba byłoby użyć żeby pokrzywić dziecku zęby palcem ;)
spokojnie możesz sprawdzać a ząb ja ma wyjść prosty to wyjdzie prosty. Krzywe zęby najczęściej już od korzenia są krzywe albo wykrzywiają się jak dziecko trzyma coś w buzi ale do tego potrzebne jest bardzo dużo czasu aby taki ząb się wykrzywił.
Kiedys slyszalam ze lyzeczka sie sprawdzalo metalowa ze slychac ale ja wole jednak palcem;) a cY zabki rosna krzywo moze byc wiele powodoq ale raczej nie od sprawdzania czy jest zabek;) bo jednak jak juz sie qie ze jest to sie nie sprawdza xo chwile a zab dalej rosnie.