Jeśli karmimy mm to warto polować na jakieś duże promocje i jeśli takowa się zdarzy to warto zrobić zapasy.
Ja uważam, że drogie mleko nie oznacza - lepsze… My zaczęliśmy przygodę od Nan i dostał zatwardzenia, przeszliśmy na Bebilon… przeszło ale cena… zaczęłam szukać po internecie innych mlek. Znalazłam informacje o mleku z Rossmana. Mają tam tanie mleko, które kryje się pod nazwą BabyDream(jak m.in kosmetyki dla dzieci z Rossmana). Kupiłam mleko, po przeczytaniu samych dobrych opinii. U nas 3 miesiąc dobrze się sprawdza :). Dla rodziców szukających tańszych rozwiązań… może warto spróbować(jeśli macie blisko do rossmana). Mało lekarzy zna to mleczko,(u mnie w ośrodku zrobili oczy jak powiedziałam o tym mleczku… nikt nie znał tego mleka)
Ja z tej serii znam kosmetyki dla dzieci, ale mojego synka uczuliły więc zrezygnowałam z nich. Zaopatrując się w sieci sklepów Rossman polecam korzystanie z karty Rossnę. Ja mam ją odkąd synek się urodził, czasami tam cos kupimy i zawsze parę groszy zostaje w kieszeni. kartę można otrzymać w ich sklepie. Wystarczy się zalogować na ich stronie i już można robić zakupy. Zaczyna się od 3% zniżki. Wiem, ze słoiczki “pierwsze łyżeczka” to 3% nie obejmuje. Dopiero dania powyżej 5 miesiąca. I mleko jedynka pewnie też.
Nie zgadzam się z tym,że drogie oznacza lepsze i nie tyczy się to tylko mleka,ale wszystkiego.
Czasami tańsze rzeczy w tym właśnie mleko dla maluszka jest o wiele lepsze niż to droższe. Zresztą wybierając mleko dla dziecka nie sugerujmy się tylko ceną,ale tym czy dziecko będzie je dobrze tolerowało,tym czy maluszek nie będzie miał żadnych problemów z brzuszkiem lub jakiś wysypek.
agrafka korzystam z tej karty:) też polecam. Oprócz zniżek zaczynających się od 3% to są dodatkowe promocje:) .Mleko jedynka też nie jest objęta tą promocją a szkoda, bo to mój najczęstszy zakup… ;/ ale na innych produktach dla dzieci możemy zaoszczędzić
Ja myślę, że z tym mlekiem to kwestia tego co naszemu dziecku przypasuje, bo jak wiadomo jedno pije bebilon jest ok a drugie nie może. Mój synek pije Nan Pro i ładnie przybiera na wadze i nie ma żadnej skazy ani alergii na to mleko. Cena jest taka średnia (najtaniej chyba w Bieronce
Tak,Nan w Biedronce wychodzi najtaniej,no chyba że gdzieś są jakieś promocje
bzdura… droższe nie oznacza lepszego mleka… dawałam dziecku bebilon i maluchowi szakodziło a nie pomagało… i nie ważne czy zwykłe czy comfort… mój na hippie teraz jest i jesteśmy bardzo zadowoleni a jest nacznie tańsze niż bebilon…zresztą też są mamy które chwalą bebiko a bebiko jest bardzo tanie… myślę ,że to zalezy od organizmu dziecka a nie od ceny …jesli dziecko ma problemy z laktozą i ma często zaparcia to trzeba wybierac takie ,które tej laktozy ma mniej a ma więcej składników rozluźniających… najlepszy efekt jest po 2 tygodniach dawkowania jednego rodzaju mleka i tyle…
To nieprawda że droższe mleka są droższe!Jak skończyłam karmić piersią to potem zaczęłam karmić butelka i kupiłam olejkiem bebilon,okropny zapach i mój synek na początku wogóle tego mleka nie chciał pić i strasznie wymiotował po tym mleku,zmienilam później na bebiko i to mleko pije i nie wymiotuje po nim chociaż jest tańsze.To pewnie zależy też od dziecka,każde ma inny organizm i nie wszystkim smakuje i chcą pic droższe
Mleko Bebilon i Bebiko to ta sama firma. Różni się jedynie ceną i tym, że Bebilon ma kwasy DHA a Bebiko nie ma tych kwasów.
Bebilon i Bebiko to owszem, ten sam producent ale skład różni się diametralnie.
Ja przy wyborze mleka Bebilon sugerowałam się tym że było one podawane synkowi w szpitalu w którym rodziłam. Po porodzie okazało się że mam problemy z laktacją i synek musi być dokarmiany, dlatego po wypisie pojechałam do sklepu i bez zastanowienia kupiłam właśnie takie. Na początku miałam Bebilon Comfort ale nie bardzo chciał pić a teraz używam Bebilon Pronutra. Cena jest wysoka ale nie chcę zmieniać na inne ponieważ dwóch lekarzy pediatrów do których mam zaufanie poleciło mi właśnie to mleko. Ponadto jak już wcześniej pisałam w którymś z komentarzy nie jest dobrze zmieniać dziecku mleko jeżeli nie ma takiej konieczności. Ja na szczęście karmię też piersią więc ten koszt jest do przeżycia. Nie mam porównania jeżeli chodzi o inne mleka ale uważam że można oszczędzać na innych rzeczach ale nie na mleku co nie znaczy że te tańsze są złe. Jeżeli dziecko dobrze się po nich rozwija, nie ma problemów z brzuszkiem itd to myślę że nie ma znaczenia.
SamantKa skład nie jest diametralnie różny, każde mleko musi spełniać normy.
Tylko, np. Bebiko jest dużo bardziej słodkie od Bebilonu.
Chodzi o różnice w proporcjach składników.
noo Beata74 ma racje… mleko modyfikowane musi spełniac pewne normy bo inaczej nie zostałoby dopuszczone na rynek. Musi zawierac najwazniejsze skladniki odzywcze…jedynie moze sie różnic jakimis super dobrymi bakteriami albo np tym ze laktozy jest więcej bądź mniej itp.
No tam potem te droższe mleka mają dodatki kwasów DHA, jakiś bakterii itp.
Dokładnie…i przez te dodatki producenci ustalają sobie cene…
Często cena też jest uzależniona od tego w jakim opakowaniu jest mleko,np.NAN w puszcze jest droższy niż NAN w kartonowym pudełku. Dodatki, tak jak pisałyście przede wszystkim odgrywają bardzo dużą rolę, która ma wpływ na cenę. Czasami jednak mleko droższe, nie oznacza,że mleko jest lepsze.
Tak, jeżeli chodzi o opakowanie - cena może być wyższa dla tych mlek które są w puszce. Co do cen i odzwierciedlenia ich w produkcie. To faktycznie, zauważyłam, że te z kwasami, probiotykami są jednak droższe.
mnie położna mówiła żeby karmić dziecko bebilonem więc dawałam małemu przez 2 miesiące ale to mleko było za drogie więc postanowiłam kupić bebiko było tańsze i małemu zasmakowało więc i ja i mały byliśmy zadowoleni . Droższe czy tańsze nie ma różnicy więc lepiej to tańsze kupić jak zasmakuje maluchowi to znaczy że jest ok