Doradca laktacyjny a karmienie butelką

Czy któraś z was była u CDL przy problemach z karmieniem butelką? 

Czy w ogóle CDL zajmuje się takimi problemami czy udać się do kogoś innego? Wędzidełko raczej w normie tak stwierdziła położna i pediatra mały ładnie mówi tata i dada nienma problemów z wymową T i D. Od początku był problem z jedzeniem każdą butelką na NUKu było w miarę ok kiedy przyszła nam do testów butelka mammafeel zmieniłam mu właśnie na nią i wydawało mi się że pił dość ładnie od czwartku strasznie się męczy jest cały spocony podczas picia wypluwa, cmoka później znowu łapie. Zauważyłam też że ma na środku wargi pęcherzyk czyli tak jakby ssawka. Nie wywija górnej wargi ale od początku tak było nawet na piersi. Teraz nie wywija też dolnej tak jakby nie mógł tej butelki złapać. Wczoraj zmieniłam spowrotem na butelkę NUK ale jest to samo. Smoczek zmieniałam na większy przepływ ale na 9+ się jeszcze dławi. Mamy skończone 8 miesięcy może to być skok rozwojowy ale czy przez to by tak bardzo się męczył bo widać że on chce jeść ale nie koniecznie może i jeszcze ten pęcherzyk ewidentnie od butelki. Czy CDL może pomóc w tym temacie?

Niestety nie pomogę w tym temacie. Zgoniłabym na wędzidełko właśnie, ale jak to wykluczone to nie wiem. Tym bardziej, że u nas mammafeel przy krótkim wędzidełku sprawdza się rewelacyjnie.

Pęcherzyk się robi zazwyczaj od zbyt intensywnego ssania czyli wychodzi na to że Twój bobas mocno ssie butelkę/pierś. A jak z wyplywaniem mleka przez usta? Nie cieknie bokiem po policzku? Przybiera na wadze? Ile razy podajesz mleko? Może problem z samym ułożeniem języka? Lub może ząbkowanie albo właśnie język ociera gdzieś o ząbki, tutaj jak u nas po wizycie u dentysty i plombie. Buzka, język muszą się przyzwyczaić. Może afty, pleśniawki? Przyczyn może być dużo. Moja mała jak nie chciała ssać piersi lub butelki po odciągnięciu mleka to dawałam na chwilę smoczek a później szybko podmienialam na pierś/butle. 

Z tego co wiem doradca laktacyjny pomaga również w dobraniu odpowiedniej pozycji np. wiec nie tylko przy kp ale również butelka. Poradziłabym się pediatry. Powodzenia 

U nas przy górnych zabkach był taki problem, że syn nagle nie chciał jesc z butelki, doszło do tego ze karmiłam Go mlekiem łyżeczka, a przez 3 dni jadł więcej normalnych posiłków a mało mleka bo nie miałam wyjścia, nie zostawię dziecka głodnego. Po paru dniach samo przeszko i wyszedl ząbek. 

O ząbkowaniu nie pomyślałam że to może być aż taki problem. U nas zębów brak ale może faktycznie jakie się gdzieś będzie przebijał zobaczymy do jutra czy mu to przejdzie. Bo to tak z dnia na dzień zaczęło się dziać 

Też.mysle , że powodem może być ząbkowanie. Syn też niechętnie jadł z butelki kiedy przebijał sie żabek. Używałam dentosept który u nas pomógł i przeszło może po 3-4dniach.

zgadzsloby się ze to ząbkowanie :)

justys021@wp. pl też używam dentosept i Tantum Verde ale jak już widzę że to dziąsła bo nie mogę używać tego ciągle. No nic poczekam jeszcze i zobaczymy 

ja jak były problemy z karmieniem z butelki to szłam do neurologopedy by sprawdziła syna i w sumie potem nam kazano iść do fizjoterapeuty bo jak jest niższe napięcie barkowe to też będzie problem z piciem mleka czy z piersi czy z butelki  . Mieliśmy obniżone napięcie, ale to szybko wyrównaliśmy ćwiczeniami od fizjo 

Podobnie jak mazia1 myślę, że warto udać się do neurologopedy. Może są jakieś napięcia w buzi i stąd problemy z piciem z butelki i ssawka niemowlęca.

Napięcie jest ok nie mamy wzmożonego ani obniżonego. Dodatkowo czasami ćwiczymy profilaktycznie więc to nie to niestety. Tym bardziej że ssawka pojawiła się w zeszłym tygodniu dopiero 

Może faktycznie skok rozwojowy i z czasem samo przejdzie. A jeżeli będzie tak ciągle, to rozważyłabym wizytę u neurologopedy, żeby się upewnić, że faktycznie wszystko z buźką dobrze.

no to może skok rozwojowy ich zawsze było tyle i potem jakieś cuda się działy z dzieckiem 

Poradziłabym spotkanie się z doradcą laktacyjnym. Będzie Pani miała komfort psychiczny, od tego są , żeby rozwiewać wszelkie wątpliwości. Życzę powodzenia!

dokładnie doradca laktacyjny na pierwszym miejscu 

Umówiłam się na piątek na wizytę u doradcy laktacyjnego. Zobaczmy co powie 

I jak tam? Doradczyni coś doradziła czy dalej nie wiadomo dlaczego tak się dzieje?

Wiesz co to już jest duże dziecko o jak nie je systematycznie czyli np. 1-2 w tygodniu z butelki to może po prostu zapomnieć jak się je z butelki i nie umiem z niej jeść. Może właśnie inny smoczek z innym przepływem i będzie ok? Albo może już bidon z rurką będzie ok?

Doradca laktacyjny stwierdzil że wszystko ok z wędzidełkiem i mięśniami twarzy albo mu będą zeby wychodzić i go to po prostu boli albo skok rozwojowi kazała poczekać tydzień dwa i jak się nie poprawi to przyjść jeszcze raz. Zębów nie ma chociaż już mógłby mieć bo językiem non stop po dziąsłach i ślina do podłogi, skok no nie wiem bo niby nie ma żadnych innych objawów. Zobaczmy.

Olaleksandra94 on je 4 razy w ciągu doby jeszcze z butli plus 2-3 posiłki dodatkowe to zależy ile czego zje. Na bidon wydaje mi się jeszcze za mały 9 miesięcy ma. Smoczki próbowałam 6+ i 9+ na 9+ znacznie lepiej ale też bez szału 

To może faktycznie jakiś ząbek mu wychodzi i sprawia dyskomfort.