Dom czy mieszkanie

Nati mi się gotowe średnio podobają..co swój wymarzony zaplanowany od podstaw to co innego 

Danutka ja właśnie też robię selekcję teraz przy przeprowadzce by nie taszczyć wszystkiego:D

Ja całe życie mieszkam w domu na wsi, więc trudno mi sobie wyobrazić mieszkanie w bloku. Z drugiej stron dom to wieczna robota wkoło a mieszkanie zamkniesz i wyjeżdżasz, nie przejmujesz się w zasadzie niczym. 

Jednak przy dzieciach to ja sobie bardzo cenię własny ogród i tego bym nie zamieniła na mieszkanie tak myślę :)

I dom i mieszkanie mają swoje plusy i minusy. Zależy kto jakie ma fundusze, potrzeby i w sumie umiejętności. W domu jest dużo więcej do zrobienia. Jak coś się zepsuje - trzeba naprawiac we własnym zakresie, dbać o ogród, ogrzewanie itp. No ale ta swoboda i niezależność, brak sąsiadów za ścianą jednak przemawiają bardzo na korzyść domu. 

Ja się cieszę że jest olx i vinted;) tam można szybko się odgruzować ;) 

U mnie jak zaczyna się nie mieścić w szafach robię odgruzowanie;) bo co za dużo to nie zdrowo;)

Potem pakowanie przewożenie ;( w efekcie trafia na śmietnik;( więc lepiej niech ktoś skorzysta;)

 

Co do różnicy między miastem a domkiem jest duża ale to zależy na czym nam najbardziej zalezy od naszych priorytetów ;) jedni wolą miasto drudzy czują się tam źle i odwrotnie;) 

Jak się ma dzieci to dom jest idealnym rozwiązaniem. Ale później dla 2 osób w powiedzmy podeszłym wieku robi się za dużo tej przestrzeni i ciężko już wszystko ogarnąć. I duża przestrzeń stoi niewykorzystana, a posprzątać trzeba, ogrzać zimą też. Ciężki temat i każdy musi go przeanalizować wg własnych potrzeb i możliwości. 

Ja chyba dom z myślą o powiększającej się rodzinie i przestrzeni/ogródku itp.. ale pewnie trzeba wziąć pod uwagę lokalizacje itp :) 

a to przed nami a już się boję :)

Też zauważyłam, że jest teraz problem ze sprzedażą ubrań. Nawet jak są wystawione za parę złotych. Z jednej strony to się nie dziwię, bo jak się doliczy opłatę serwisową i wysyłkę, to czasem wyjdzie cena jak za nowy ciuch z wyprzedaży. 

 

A co do dylematu dom a mieszkanie  to chyba wybrałabym dom w mieście, najlepiej przy jakimś parku lub skwerku. 

my mamy SSZ juz;p

Nati wiem coś na ten temat bo budujemy dom i sami projekt wybraliśmy 

Mi chyba w mieszkaniu najbardziej brakuje tego , że nie można wyjść sobie z kawą na swoje podwórko. To chyba takie małe marzenie. Tu pije kawke, mąż cos tak robi , a dzieciaki się bawią. :D

Arika, zgadzam się z Tobą, są takie czasy, że lepiej się nie przywiązywać. Ale dla mnie też dom rodzinny ma dużą wartość, mam do niego ogromny sentyment. Zawsze jak jadę do rodziców to sobie przypominam dzieciństwo, mieszkałam tam od zawsze;)..

Ja mieszkałam na mieszkaniu i w domu. Pomimo tego, że w domu jest dużo więcej obowiązków, bo chociażby sprzątania więcej i roboty wkoło domu, to już by się nie wróciła na mieszkanie. Jednak to jest swoboda, przestrzeń i prywatność, jakiej na mieszkaniu się nie ma :)

Zdecydowanie domek z własnym podwórkiem dla dzieci i ogródkiem. Mały ale własny 

To ja miałam taki sam system jak Idziemka. Kiedyś, jak się co jakiś czas przeprowadzaliśmy, to przy okazji przeprowadzki robiłam totalną selekcję.. Teraz, od lat mieszkamy na swoim i na razie nigdzie się nie wybieramy i też już nagromadziłam tyle rzeczy, które kiedyś "przydadzą się", że już mam całą piwnicę, od podłogi po sufit.. Muszę się kiedyś za to zabrać..

mamą być, koszta domu nei wiem czy sątakie wysokie ale utrzymanie miesiaczne mieszkania, to zastanawiam sie czy samotna osoba bedzie w stanie je utrzymać;( koszta co rok rosna a niestety w domu najwyzej nie napalisz a w blokach jak nie opłacisz to zaraz komornik ;(  mieszkanie mimo iż własnościowe to teżnie trudno stracić