Dla miłośniczek książek:)

Tutaj piszcie o ciekawych książkach które przeczytałyście,które polecacie i które są naprawdę ciekawe.

Jeśli ktoś lubi dokumentalne książki to polecam “Oblężone” jest to relacja 3 kobiet zupelnie od sieb róznych w formnie jakby pamiętnika z czasów oblężonego Leningradu.
Pierwsza relacja jest Jeleny Kolczyny naprawdę dramatyczy opis.

oto fragment książki może kogoś zainteresuje :

“Dziś wśród starych rupieci znalazłam puszkę kleju do tapet, zrobionego z maka­ronowych odpadów. Ważyła kilogram! Cudownie! Nie wierzyliśmy własnym oczom. Dima natychmiast władował sobie do ust pełną garść kleju. Wyrwałam mu puszkę.
− Poczekaj, daj chociaż zagotować!
− Ugotujmy gęstą breję − Dima modlitewnie złożył ręce.
− Wykluczone − sprzeciwiłam się stanowczo. − Będziemy gotować zupę na stugramowych porcjach. Wówczas kleju starczy na dziesięć dni.
− Masz rację, naturalnie − zgodził się markotnie. − Ty zawsze masz rację − dodał mściwie.” ( fragment ze strony feminoteka)

Jesli chodzi o łatwe i przyjemne książki przygodowo z watkiem miłosnym i dodatkiem fantastyki to polecam “sagę o ludziach lodu” tomów jest chyba 47 albo 49 nie pamiętam już. Czytałam to z 10 lat temu ale miło wspominam.

ja polecam ksiazkę " Za dużo mołości"

Jestem fanką fantasy, horrorów, thrillerów i kryminałów. Polecam wszystkie książki Kinga, ten autor nigdy mnie nie rozczarował. Z kryminałów ostatnio odkryłam Jo Nesbo i jego serie zaczynającą się od tomu “Czerwone Gardło”, również polecam autor naprawdę potrafi zaskoczyć.

O fantastyce mogłabym się rozpisywać i polecać klasyki od Władcy Pierścieni po Wiedźmina… Więc może na początek wspomnę tylko o “Siewcy Wiatru” Kossakowskiej i serii “Kłamcy Ćwieka”. Tak żeby wypromować trochę polską twórczość :wink:

Uwielbiam książki i czytam namiętnie:) .Przyjaciele dopomogą ,trochę kupię, wypożyczę . W ciągu ostatnich miesięcy pochłaniałam Kinga : “11.22.63” ," Danse Macabre" , “Christine “, a także Tomasza Siekielskiego “Sejf” , Janusza Koryla " Urojenie” , Wł.Bartoszewskiego " to o najważniejsze” , Ks.Adama Bonieckiego " Dookoła Świata" , Javiera Sierra " Bramy templariuszy" , Yan Martel “Życie Pi” ,Dostojewskiego “Biesy”.Teraz czytam ‘Kato-tata Nie pamiętnik’ Halszki Opfer o historii dziewczyny gwałconej przez ojca- historii autorki .
Poza tym zaczytuję się ksiązkami dotyczącymi II wojny światowej nie tylko w kontekście samej wojny.
Ile ludzi tyle gustów- kazdy lubi o innego :slight_smile:

Jedną z moich ulubionych pisarek jest Emily Giffin. Każdą jej książkę przeczytałam dwa razy. Szczególnie polecam:
“Siedem lat później”, “Coś niebieskiego” i “Coś pożyczonego”. Z niecierpliwością czekam na kolejne pozycje.

Lusi widzę że tak jak ja lubisz Kinga :wink: Polecam jeżeli nie czytałaś moje trzy ulubione jego pozycje; “Miasteczko Salem”, “christine” i “Pod Kopułą”. Po prostu mistrzowskie pozycje…

P.Janik ja uwielbiam Kinga:) czytam go naprawdę dużo, ale “pod kopułą” jeszcze nie, ale nadrobię w najbliższym czasie:) . Moje ulubione są też trzy , mianowicie: “Lśnienie” znane też jako Jasność , “Zielona Mila”, “Sklepik z marzeniami”.

A ja polecam książki nicholasa Sparksa są bardzo zyciowe i poruszające

Zielona Mila miała nieziemską ekranizację, sklepik z marzeniami też mistrzostwo :wink: A ‘Rękę mistrza’ i 'Podpalaczkę" czytałaś? Heh mogłabym Ci wysłać Pod Kopuła pocztą nawet tylko że to raczej nie miejsce na podawanie adresu, a jeszcze nie ma wiadomości prywatnych :wink:

“Ręka mistrza” jest genialna! Mam w domu i czasem do niej wracam :slight_smile: Ze swej strony polecam “Historyka” (o Draculi z innej perspektywy) E. Kostovy

O tematyka interesująca. W mojej bibliotece raczej nie znajdę ale dopisyje tytuł do pozycji ‘must have’ :wink:

nie czytałam , ale King ma taką bibliografię ,że nie sposób wszystko ogarnąć:) pod kopułą może w bibliotece znajdę, bo faktycznie adresu to nie podam “oficjalnie” :wink:

Jeżeli lubicie sagi to polecam jeszcze jego jedyne paru tomowe dzieło o Rolandzie “mroczna wieża” jeżeli dobrze pamiętam. Chociaż przyznaje, że końcówka lekko rozczarowała

Z sag to tylko te Margit Sandemo uznaję (ma fajne wątki romansowe) :slight_smile: W ogóle to lubię jej te romansidła, bo nie są takie jak typowe harlequiny :slight_smile:

Ja mam jakąś alergie na romansy, ale muszę się przyznać że ‘50 twarzy Graya’ pochłonęłam z wypiekami na twarzy :smiley:

To może napisz, na czym niby polega fenomen tej książki, bo mnie trochę rozśmieszyło, jak książka ta pojawiła się w biedronce i baby się na nią rzuciły. Czy była jakaś mega wypaśna reklama, o której ja nic nie wiem, czy jak?

Ja ogólnie czytam Kinga, Mastertona, Koontza i Cooka - lubię horrory i thrillery. Ale obecnie dominuje u mnie literatura związana z szeroko rozumianym pojęciem ‘dziecko’ i tu mogłabym pisać i pisać :slight_smile: Ostatnio pochłonęło mnie wszystko to, co nawiązuje do problemu zasypiania i usypiania :slight_smile:

Powiem Ci że sama bym tej książki nie kupiła, ale dostałam pod choinkę od faceta bo kiedyś o niej wspominałam i właśnie zastanawiałam się na czym polega fenomen tej książki i co babki w romansidle widzą. Fakt reklama była potężna, każdy portal literacki o niej pisał, Empik był zasypany plakatami pormocyjnymi, każdy market miał wypchane regały… Co w tej książce takiego jest, że kto w końcu ją przeczytał to poleca innym? Lekki język i styl który sprawia, że nawet jeżeli ktoś nie czyta to i tak nie ma problemu żeby przebrnąć ze strony na stronę, bohaterowie dość skomplikowani ale nawet złożone charaktery są maksymalnie spłaszczone i uproszczone by nie zniechęcały i nikt się nie skupiał na analizie zbytnio :wink: Największy atut? Sceny seksu tak opisane, że wyobraźnia pracuje baaardzo mocno, opisujący seks o jakim każda gdzieś tam marzy ale z reguły nie ma odwagi się wychylić. No i główny bohater, przystojny, bogaty, czarujący, tajemniczy. Spełnienie marzeń kury domowej. Tak naprawdę książka ta ambicją nie zachwyca ale jest bardzo fajną odskocznią i mimo mojej niechęci w jakiś sposób swoją prostotą i seksem mnie oczarowała :wink:

Mommy jeżeli lubisz książki o dzieciach to ‘Gdzie cię szukać mamo’ też całkiem godne polecenia, mimo że to powieść nie poradnik fajnie obrazuje skomplikowane relacje między matką a córką.

Koontza uwielbiam ale tak dawno nie czytałam że aż wstyd :wink:

Książkę znalazłam w bibliotece i, jak tylko będzie dostępna, to wypożyczę :slight_smile:

Bardzo ciekawa książka “Anioł Stóż” Nicholas Sparks