Za chwilę w pełni rozkwitnie wiosna. Już teraz uśmiechasz się na myśl, o tym, że zabierzesz swoje dziecko na spacer, by razem pokarmić kaczki i łabędzie, na plac zabaw, by mogło się wyhasać, bawiąc z innymi dziećmi. Jednak wiosna, ze względu na dobowe różnice temperatur, wahania wilgotności i ciśnienia, jest porą roku, w której łatwo o infekcje. Szczególnie gdy w słońcu jest bardzo ciepło, zaś w cieniu nadal powietrze przeszywa chłodem. Przeczytaj, jak dietą możesz pomóc dziecku zachować odporność, by żadna choroba nie pokrzyżowała Waszych wiosennych planów.
Warto zwrócić uwagę na kasze różnego rodzaju, przede wszystkim na kaszę jaglaną która posiada najwięcej witamin z wszystkich kasz, dużo białka i potasu i działa wzmacniająco w czasie infekcji. Zawiera w sobie dużo żelaza i nie zawiera glutenu.
Kasza gryczana z kolei posiada dużo wapnia ale może byc podawana dopiero po skończeniu 12 miesięcy, ale wcześniej można podać kaszę krakowską która zawiera dużo bialka, ktore jest cenniejsze niż białko zbóż. Kolejna kasza to kukurydzina i można ja podawać już od 5 miesiąca życia i wzmacnia serce. Poza tym kasze są cenne z uwagi na zawartość węglowodanów a węglowodany to energia dla naszych dzieci.
Przede wszystkim kaszka jaglana odkwasza organizm i to jest jej największą zaletą, ponadto ma właściwości rozgrzewające - no i z tym należy uważać w okresie letnim.
U nas, u obojga dzieci, od 6 miesiąca życia w diecie gości tran (no i ryby kilka razy w tygodniu). Do tego warzywa i owoce (niekoniecznie ze słoiczków, mamy dostęp do “swoich”, którym ufam jeszcze bardziej), w tym te mniej popularne (sok z czarnego i białego bzu,owoce goi, rukola itd), miody (oraz miód z mniszka- mlecza oraz syrop klonowy). No i jak piszą Dziewczyny: kasze.
żeby wzmocnić odporność dodatkowo daje synkowi posiłki o mniej więcej stałych porach i staram sie aby były różnorodne, nie powtarzam posilków np to co w poniedzialek będzie i w środę mimo że jest to bomba witamin ponieważ ta "bomba witamin’ nie będzie mial tych składników i mineralów co inne danie. Dlatego ważna jest różnorodność.
ja podaje córce infavit baby wit c jedna kropelke dziennie
dodatkowo Domi jest nie przegrzewana. w domu chodzi w samym body = w ten sposób hartuje sie
marthoolka a od kiedy podajesz sok z czarnego bzu, bo słyszałam że to dopiero można od 3 roku życia, podobnie z miodem się zastanawiam bo słyszałam że mocno uczula i za wcześnie nie można go podać.
.
Zgadzam się co do kaszy jaglanej, czytałam,że jedząc tylko i wyłącznie tą kaszę nie doprowadzimy do niedoborów w organizmie ponieważ zawiera wszystko czego nasz organizm potrzebuje.Nie jestem natomiast zwolenniczką podawania suplementów ponieważ lepsza jest zdrowa dieta
Dziwnie zabrzmi ale oprócz dobrej diety trzeba również zadbać o dobry sen ponieważ w czasie snu regeneruje sie organizm i tym samym wpływa na układ odpornościowy, do tego ciepła a nie gorąca kąpiel i oczywiście jak najwięcej ruchu dla dzieci ,które już samodzielnie się przemieszczają.
Ja dodatkowo daję synkowi DHA które wzmacnia odporność.
olciaa sen jest bardzo ważny i mam wrażenie, że nawet w stosunku do dorosłych się to bardziej sprawdza niż w stosunku do dzieci, maluchy zawsze sobie jakoś w dzień odeśpią. Ale przyznaję, że odpowiednia temperatura w sypialni i nie przegrzewanie maluchów bardzo korzystnie wpływa na ich odporność.
Na wzmocnienie odporności u dziecka powyżej 1.roku życia może pomóc picie soku z aronii.
Rewelacyjny na infekcje.
A ja słyszałam że dobry jest czarny bez ale to chyba dla starszych dzieci, bo ma zbyt dużo witaminy C
Czarny bez, czyli hyćka jest bardzo dobry ale masz rację ze szkodliwością ponieważ wszystkie części rośliny w stanie surowym są toksyczne z powody zawartości glikozydu sambunigryny, który po ususzeniu lub ugotowaniu ulega rozkładowi, a małym dzieciom szkodzą chyba zawarte w owocach garbniki.
Herbata z czarnego bzu na przeziębienia rewelacja,ale niedobra w smaku i córka jak była mlodsza to jeszcze jakoś sie napiła a teraz to już dla niej blee
Ja mojemu synkowi - przedszkolakowi daję codziennie w porze jesiennej i zimowej łyżeczkę tranu norweskiego (zalecił pediatra), a że w przedszkolu jak to w przedszkolu co chwilę przeziębienia to dodatkowo syropek immunotrofina ( też polecony przez pediatrę). Oczywiście oprócz tego domowe soczki np. z malinek, owoce i warzywa. pozdrawiam
My od 3 dni podajemy Jasiowi kwasy DHA FIRMY omegamed plus vit D w jednej kapsułce, ja kwasy brałam od 6 mies ciąży a te można podawać niemowlętom od pierwszych dni życia więc podajemy tak jak do tej pory vit D. Wspomagaja odporność i zapobiegają alergia więc robie to dla dobra mojego synka.
Teraz w aptece Cosmetica są kwasy Dha z dodatkowym opakowaniem vit d na cały miesiąc za 19,99 zł.
My dbamy o odpornosc malca , przede wszystkim duzo spacerujemy na świeżym powietrzu ( z wyjatkiem ulew i silnych wiatrów) nie przegrzewając malca , wietrzymy pokoj przed spaniem , dieta to na razie mleko mamy , ktore rowniez zapewnia odp.odproność maleństwu.
Nie zapominajcie też o probiotykach ;-) Nam pediatra polecił dla synka multilac baby, oczywiście gdy był jeszcze za mały na kiszoną kapustę ;-) Teraz już wcina, ale przy okazji dokształciliśmy się trochę nt. tego ile jelita i flora bakteryjna robą dla odporności.
ja podaję witaminę D