Dieta w ciąży czy jej brak?

Jak odżywiałyście się w ciązy ? Jadłyście wszytsko to co zdrowe ? Jadłyście kiedy wam się zachciało i ile chciałyście ?

ja jadlam wszystko na co mialam ochote i w jakiej ilosci he he :slight_smile:
na poczatku tylko owoce bo nie moglam jesc nic innego potem juz wszystko, najchętniej slodycze

jesc wszytsko tylko z umiarem nie objadac sie nie wiadomo jak. Wiadomo warzywa owoce to podsawa naszej diety

Stwierdziłam, że całe życie się pilnowałam więc w ciąży chciałam sobie pozwolić na więcej. Zresztą przez synka miałam okropne zachcianki więc co chwile jadłam jakieś wynalazki

Ja miałam często brak apetytu ale mimo wszytsko wciskałam na siłe w siebie . Zachcianki jak miałam to jedynie na pizze :slight_smile:

a ja glownie na slodycze, w ciazy to byl okres kiedy niczego sobie nie odmawialam

ja jadlam wszystko na co mialam ochote i w jakiej ilosci nie zaracalam uwagi na co mialam smaka to wkuszalam ale nie lubialam kiełbasy gotowanej od razu po niej bylo mi nie dobrze

Zarówno w pierwszej ciąży jak i w tej właśnie trwającej jem wszystko… co uważam za dobre i zdrowe dla mnie i maleństwa. Ważne, żeby dostarczać wszystkich potrzebnych substancji odżywczych.

Ja lubiłam bardzo dużo czytać przydatnych informacji miec wskazówki zawsze pomagaja…:stuck_out_tongue_winking_eye:
Od dnia poczęcia z zapłodnionego jaja rozwija się w Tobie mały człowiek, aby organizm dziecka rozwijał się prawidłowo musisz dostarczać mu odpowiednią dawkę wartościowego budulca. Czyli zdrowo się odżywiać.
Pamiętaj jednak, że w ciąży masz jeść dla dwojga a nie za dwoje!! No chyba, że nie zależy Ci na powrocie do wagi z przed ciąży i zdrowiu. Dieta ciężarówki musi być różnorodna i bogata w składniki odżywcze.
Wybierając produkty spożywcze kieruj się zasadami:

kupuj produkty z pewnego źródła
kupuj produkty świeże zwracaj uwagę na date przydatności do spożycia
wybieraj produkty jak najmniej naszpikowane chemią i jak najmniej przetworzone
unikaj dań gotowych
jeśli odpycha Cię o jakiejś potrawy, nie zmuszaj się - kobieta w ciąży ma wyostrzony zmysł smaku i powonienia, dzięki temu organizm ostrzega Cię przed produktami niekorzystnymi dla Ciebie i dziecka
unikaj zapychaczy będących źródłem pustych kalorii, zamiast chipsów lepiej schrupać parę orzechów czy rodzynek

Zdrowie na talerzu. Czyli co warto jeść.
Produkty zbożowe to cenne źródło białka, błonnika i witamin z grupy B - pełnoziarniste pieczywo i makarony, płatki owsiane, brązowy ryż, grube kasze. Produkty zbożowe powinnaś spożywać do każdego posiłku. Nie mniej niż 4 porcje - 1 porcja to kromka ciemnego pieczywa, ½ szklanki kaszy lub ryżu.
Warzywa - jedz do każdego posiłku najlepiej surowe lub gotowane na parze. Staraj się jeść różne warzywa. Nie unikaj warzyw strączkowych i kapustnych. Codziennie w twoim menu powinno znaleźć się ok. 650g warzyw.
Owoce - szczególnie polecane te, które są bogate w witaminę C - jabłka, czarne porzeczki, jagody, truskawki. Również suszone owoce warto włączyć do diety ze względu na zawartość błonnika i właściwości przeczyszczające. Owoce spożywaj codziennie mniej więcej ok. 350g
Jajka - zawierają dużo wartościowego białka. Ze względu na zawartość cholesterolu nie więcej niż jedno dziennie.
Mięso, drób, wędliny - wybieraj świeże i chude, jedz różne rodzaje mięsa, bo jest ono źródłem białka i łatwo przyswajalnego żelaza. Zalecane spożycie ok. 200g dziennie.
Ryby i owoce morza - koniecznie powinny znaleźć się w diecie kobiety ciężarnej są źródłem nienasyconych kwasów tłuszczowych w szczególności kwasów omega-3, które mają dobroczynny wpływ na rozwój mózgu nienarodzonego dziecka. Jedz 2-3 razy w tygodniu, najlepiej gotowane na parze lub pieczone w folii.
Mleko i przetwory mleczne - również powinny znaleźć miejsce w codziennej diecie, bo to niezastąpione źródło wapnia, budulca kości i zębów. Jeśli nie lubisz pić mleka zastąp je kefirem, maślanką, jogurtem. Wypijaj 3-4 kubeczki dziennie.
Tłuszcze roślinne - oliwa z oliwek czy olej z pestek winogron dostarczają, nienasyconych kwasów tłuszczowych. Dodawaj je do surówek i sałatek. Wybieraj te dobrej jakości.
Woda - w ciąży powinnaś wypijać ok. 2-3 litrów płynów dziennie.

Piłam bardzo dużo wody :slight_smile: Choć nie lubie to zmuszałam się do jedzenia serków . Bardzo dużo mięsa jadłam , bardzo je lubie :slight_smile:

Ja jadłam to co zwykle, nie przesadzałam oczywiście z niezdrowym jedzeniem ale też nie miałam rygorystycznej diety. Po prostu jak codzien tylko z rozsądkiem.

ja nie nawidze wody zwykłej przez gardło by mi sie przeszła ale tez za to uwielbialam mieso jesc gotowana z rosołu

co do diety, to od 26tc miałam dietę cukrzycową. ale wcale nie była taka zła :slight_smile: najważniejsze ze skuteczna

taka dieta wymaga cierpliwosci niezbednej i wysokiej ale dla dziecka wszystko idzie zrobic i poswiecic

byłam na diecie dla kobiet z cukrzyca ciazowa , ale pilnowalam tez aby jesc racjonalnie i zdrowo , żeby dzidzius miał niezbedna ilość witamin.i tak w I trymestrze dbałam o duża ilośc minerałow ,które potrzebne byly dziecku ze wzgledu na dzielace sie komórki bedace zaczatkiem organów smyka, w II trymestrze jadłam produkty bogate w wapń -rozwija się układ kostny a mama przy okazji dba o zęby i kości, III trymestr był pod znakiem białka dostarczanego dziecku ,gdyż rozwijał się mózg dziecka. Jadłam dużo czerwonego mięsa jaj i zielonych warzyw ze względu na żelazo , które miało chronić przed anemia

W pierwszym trymestrze mój organizm sam niejako komponował moje menu. Ze względu na mdłości i wymioty mało co byłam w stanie przełknąć i w większości przypadków było to ser żółty. Odżyłam w drugim trymestrze. Jadłam wtedy więcej, a menu było bardziej urozmaicone :slight_smile: W trzecim trymestrze już nie jadłam, a pożerałam (!) wszystko! Moim ulubionym daniem stała się tortilla na ostro, a deserem - pączki z tofii :)) Z punktu widzenia składników odżywczych i ewentualnych witamin jadłam beznadziejnie. No cóż, ja niestety nie jestem w stanie wmusić w siebie coś, co mi nie pasuje, by uniknąć odruchu wymiotnego. Wyniki miałam ok, więc i nie było potrzeby męczyć mnie witaminami albo wprowadzać mi zakazy/nakazy.

Ja sobie nic nie odmawialam na slodycze nie mialam ochoty

Ja nie byłam jakoś specjalnie na diecie ale na pewno polubiłam więcej warzyw i piłam bardzo dużooo wody. Gdy miałam ochotę to zjadłam kilka kosteczek czekolady czy trochę paczki chipsów czy fast fooda, ale na pewno w mniejszej ilości jak przed ciążą.
Warto zmienić troszkę swoją dietę na bardziej zdrowszą, ale też nie można przesadzać z rezygnowania z pokus :).

ja jakos nie mam specjalnej diety moze tylko jem wiecej owocow i warzyw, zmuszam sie tez do oicia mleka ktorego nie cierpie ale coz juz tak wymyslam zeby tylko je jesc a to musli a to platki, kakao, i zawsze cos w ostatecznosci kawa zbozowa zalana mlekie wiec juz dodatkowy kubek. Robie tez sobie swiezy sok z wycisnietej marchewki z dodatkiem jablka na to mozna sobie pozwolic gdyz nie jest ona droga a mozna poszukac takich dobrych slodkich pychota

Ja ogólnie jadłam wszystko.Uwielbiam chipsy i je tez jadłam,ale już z ograniczeniami bo jednak do zdrowych to one nie należą.Odmówiłam sobie kawy.I ani łyczka alkoholu.Nie mogłam sie przemóc tylko do ryb,bo ich nie lubię a wiadomo kwasy omega,ale nie mogłam,nie przeszło by mi to przez gardło