Wiem że przy karmieniu piersia miedzy 5 a 6 miesiącem zycia należy podać dziecku kaszkę aby lepiej w przyszłości tolerowało gluten , jaka kaszkę można podać aby zrobic jana moim mleku:) Nie wiem co mam wybrac , moze jakieś propozycje/
mraczek80, wprowadzanie glutenu odbywa się tak.
Na wodzie gotujesz kasze mannę, następnie podajesz raz dziennie pół łyżeczki takiej kaszy. Nie ma to stanowić posiłku a jedynie “zaszczepienie” dziecka glutenem. Nie ma znaczenia czy podasz po czy przed karmieniem. Ważne jest to, by podać gluten zanim rozszerzy się się dietę. Ma to znaczenie w profilaktyce zachorowania na celiakię
Dzieki za rade:) pozdrawiam
gluten u dzieci karmionych piersią wprowadza się w 5miesiącu życia natomiast dzieciom karmionym mlekiem modyfikowanym w 6miesiącu życia. I wygląda to tak iż kaszkę manną najlepiej to dla dzieci np. Bobovita bez cukru dodawać 2-3g na 100ml mleka można ja podawać z wodą łyżeczką lub też z mlekiem butelka raz dziennie
Moje dziecko ma 6 miesiecy a od trzech miesiecy na modyfikowanym, pierwsze co wprowadzalam to deserki i obiadki, ostatnio jadl kaszke ale wole za czesto jej nie podawac bo to puste kalorie i dziecko od tego tyje. Gluten bede wprowadzac bede za miesiac
Ja zaczęłam rozszerzać jedzenie młodej jak skończyła 4 miesiące i zaczęła 5. Od warzyw zaczęłam, pediatra powiedziała mi, że gluten mogę wprowadzić na dwa sposoby:
a) kupić kaszkę glutenową po 6 m-cu(np. Bobovita) i rozrobić z ciepłą wodą
b) gotować małej normalną kaszę mannę
Korzystam ze sposobu drugiego, kupuję kaszę mannę, dwie łyżeczki zalewam wrzątkiem i jeszcze chwilkę nad gazem trzymam, a później dodaję do obiadku, o ile w nim nie ma glutenu.
My już tez zaczęliśmy wprowadzać kaszkę, ale pojawiły się kłopoty z brzuszkiem, synek przez 3 dni nie mógł się załatwić Na szczęście dziś wszystko ok, i znowu zrobimy próbę. Warzywek jeszcze nie podaje ale może jeszcze z tydzień i zaczniemy, co proponujesz na początku Silje, nie wiem od czego zacząć myślałam zacząć od marchewki.
mraczek80 u nas była najpierw marchewka, kilka łyżeczek dałam małej, a na drugi dzień już zjadła prawie cały słoik. Później kalafior, następnie brokuł, ale brokuł nie smakował jej. Potem groszek. Jak to wszystko w dwa tygodnie przerobiłam to zaczęłam łączone, marchewka z ziemniaczkami, itp. A jak skończyła 5 miesięcy to już się nie przejmowałam i podawałam jak leci te słoiczki, które mają napisane “po 5 miesiącu” plus gluten. Teraz Rozala je według takiego schematu:
8-9. mleczko z cyca
11. mleczko z cyca
14. obiadek - cały słoiczek 190 ml
17. mleczko z butli 180 ml
21. mleczko z butli 180 ml
Nie ma żadnych zaparć i wysypek, więc muszę tylko pamiętać o tym, żeby dwa razy w tygodniu zjadła rybę 
Ja po 4 miesiącu podałam marchewkę później ziemniaka później brokuła i jabłko z czasem można prawie wszystko dawać
Kaszka manna z bobovity one są super nawet na opakowaniu pisze ze pozwalają wprowadzic gluten do diety dziecka
Najlepiej zacząć od manny niekoniecznie musi być gotowa do zalania wrzątkiem bo to już przetworzone. Lepiej zwykła mannę ugotować i wyjdzie też taniej
Mazia tez uważam ze najzwyklejsza jest najlepsza i zawsze można po swojemu ja doprawić
Mazią dokładnie. I zawsze można dodać ulubione dodatki do niej
my również używałyśmy zwykłej manny, corka nie przepadała za bobovitą, z tym że pwrowadzaliśmy poczatkowo bardzo malutkie ilości potem zwiększałam porcje kasy do mleka;)
taką kasze potem mozńa przyżadzać na wiele sposobów dodając owoce rodzynki co kto lubi;)
No nie opłaca się kupować tych gotowców jak można kupić taniej, no dobra może ja jestem oszczędna i takie mam podejście
nie opłaca się i jak sama zrobisz to wiesz co Twoje dziecko je i na pewno jest zdrowsze
Mazia ale ja uważam tak samo ☺
Mazia ja tak samo. Plus wolałam różnorodność czyli kaszka manna, jaglana, gryczana, kukurydziana czy płatki ryżowe. Starałam się urozmaicać a nie ciągle kaszka i kaszka taka sama żeby zużyć opakowanie lub inny po prostu smak
Aneczka no dokładnie te z bobovity itp mają to do siebie,że trzeba je szybko zużyć. Jasne miałam i takie z holle czy z czary Mary ,ale różnie dawałam wymiennie na płatki, zwykle kaszę by były te tzw"grudki"bo te gotówce to jednak papka
I jak by sprawdzić to by się pewnie okazało ze nie maja takich właściwości jak te najzwyklejsze które trzeba samemu przyrządzić
