Hej, w trakcie ciąży na brzuszku, od pępka w dół, wyrosły mi takie czarne włoski, taka “ścieżka do nikąd”. Bardzo mnie ten widok denerwuje i irytuje. Chciałabym móc zrobić sobie jakieś fajne zdjęcia ciążowe “brzyszkowe” , ale wręcz się tego wstydzę nie wygląda to zachwycająco. Chciałabym się poddać depilacji, widziałam na instagramie filmiki jak można usunąć właśnie tego rodzaju włoski, niby bezpiecznie. Czy któraś z mam lub przyszłych mam, ma jakieś pojęcie, doświadczenie z tym związane? Będę wdzięczna za wszystkie wskazówki
Aleksandra, jesli chodzi o depilacje w ciazy nie jest ona absolutnie zabroniona (jestem kosmetyczka, mam klientki w ciazy, sama niedawno bylam w ciazy) Ale najlepiej wlasnie udac sie do sprawdzoengo salonu kosmetycznego, bo samemu tomozemy sobie krzywde zrobic
Jedyne, dlaczego “mowiono” ze nie powinno sie stosowac depilacja w trakcie ciazy…to burza hormonalna, która wplywa na to, ze mozeby dostacz uczulenia na rozne preparaty, które wczesniej nas nie uczulały ( a tym preparaty przed depilacja, woski i preparaty oczyszczajace skore po depilacji) no i zwiekszona wrazliwosc skóry, wiec trosze wiekszy bol. Rowniez nalezaloby uzywac w tym czasie wosków przeznczonych do skóry wrazliwej, sklonnej do alergii zeby jej dodatkowo nie podraznic, a skorzystac z profesjonalisty polecam, gdyz depilacja domowa czesto konczy sie po prostu zerwaniem nskórka, co jest bardzo ieprzyjmne (oj ile sie tego naogladalam)
Natka a tak zwany czarny wosk brazylijski lub wosk bez stripów? Reguralnie depiluje sobie wąsik i brwi u swojej kosmetyczki i przechodzę to bez objawowo, nawet skora byłabym do stwierdzenia, że lepiej teraz niż przed ciążą. W domu mam veet w podgrzewaczu, ale raczej tego nie będę próbować w ciąży samemu stosować.
Wosk bezpaskowy jak najbardziej nadaje sie do takiej depilacji. Jest to wosk właśnie do miejsc ktore ulegaja szybiemu podraznieniu. Zazwyczaj te woski zawieraja dodatkowo substncje nawilżające lub lagodzace. Co do wosku brazylijskiego to wosk delikatny ale przeznaczony do silnego owłosienia np do bikini. Takze również moze byc. Natomiast jesli jest to nieduzo włosów na brzuszku moze warto by spróbować depilacji penseta, lub właśnie plastrami veet ale to tez fajnie by bylo zrobic u kosmetyczki. Chodzi o to ze jednak nie do lonca można rozgrzewa brzuszek w tym okresie a woski czy to paskowe czy bezpaskowe musza byc cieple bo inaczej pp prostu nie chwyca wlosa. Natomiast plastry veet rozgrzewa sie tylkp w dlonich wiec nie nabierają zbyt wysokiej temperatury.
Aleksandra uważam, że możesz “zafundować” sobie depilację ale tylko w salonie kosmetycznym i to dobrym. Resztę fachowo opisała Natka
Niestety hormony Ja mam tak samo. Depilacji nie polecam. Ja bawię się z pęseta i wyrywam najbardziej widoczne włoski
Trochę to zajmuje ale jest chociaż bezpieczne
Ja tez bylam u kosmetyczki w ciąży i nie bylo przeciwskazan ale tak jak pisza dziewczyny lepiej nie na wlasna reke bo sobie krzywde zrobisz
i dopiero nie bedzie jak sobie fotek szczelic z brzusiem
ewwntualnie poprosic fotografa o maly fotomontaz i usunie Ci wloski w komputerze
Fajna rada z tym retuszem:) u mnie też pojawiło się kilka takich niechcianych towarzyszy ale usuwam je pęsetą. Mimo wypowiedzi powyższej specjalistki, że profesjonalnie wykonana depilacja jest nieszkodliwa, nie zaryzykowałabym tego zabiegu na i tak cienkiej i rozciągającej się skórze brzucha. Hormony po porodzie wrócą do normy. Dbajmy o siebie ale bez przesady, jednak niektóre mankamenty ciążowe trzeba zaakceptować:)
Ja też miałam dosłownie kilka takich dłuższych i pęseta mi wystarczała. a co do depilacji to zdałabym się na natkę Jeśli włosków jest dużo bardzo Ci zależy to jak najbardziej salon kosmetyczny. Ja osobiście wosku się boję i wolałabym retusz
Dziewczyny zdecydowałam się na pęsetkę. Wytrwale włosek po włosku wyrywałam, czuje się o niebo lepiej, taka piękniejsza, bardziej kobieca, teraz to ja mogę iść na sesję brzuszkową.
Aleksandra super. Najważniejsze że czujesz się komfortowo i pięknie a to w ciąży jest bardzo ważne. A i wybrałaś bezpieczna metodę. Ja w ciąży też kilka włosów wywałam penseta ale na szczęście nie miałam z tym dużego problemu.
Ja się po prostu nie czułam atrakcyjnie i kobieco, tylko jak zaniedbana baba. Teraz w pełni jestem kobieca i o wiele mi lepiej, nawet częściej robię sobie zdjęcia
Trzeba dbać o swoje dobre samopoczucie, a jeśli Ci to pomogło to jasne
Aleksandra jeśli teraz czujesz się lepiej to się opłacało.
Myślałam, że jestem odosobniona ze swoim włochatym brzuszkiem, ale widzę, że to jednak nie tylko mój problem. Ja te co mocniejsze włoski wyrywam pęsetą, natomiast mam mnóstwo takiego jasnego, mocno irytującego meszku. Boję się, że jak zacznę depilować to jeszcze bardziej go wzmocnie i nie pozbędę się go również po ciąży, ale może to tylko takie stereotypowe myślenie.
Natomiast plusem tej burzy hormonów są u mnie mocne paznokcie, naprawdę nigdy nie miałam tak zdrowych paznokci jak podczas ciąży i tej pierwszej i teraz.
Ula, nic tak bardzo nie denerwowało i irytowało jak “ścieżka do Leszka” po zawzięciu usunęłam je pęsetką. Reszta, ten meszek już mnie tak nie boli jak te mega czarne kudły, Teraz czuje się o niebo lepiej do sesji brzuszkowej, która mamy w sierpniu zrobię to ponownie
Aleksandra nie balas sie tak po brzuszku wyrywac wloski peseta? Pewnie musialo Cie bolec. A to nie mozna było np. Kremem do depilacji? Ale pewnie kremow do depilacji nie wilno uzywac w ciazy.
krem do depilacji strasznie śmierdzi, fuj! Nie wiem czy można używać w ciąży raczej nie, a nawet bałabym się konkretnie używać go na brzuszku. Pęseta w zasadzie nie była taka zła. Nie bolało, tylko później przez kilka godzin miałam podrażnioną skórę, od tego czasu nie robiłam tego ani razu.
No smierdza bardzo wiem bo raz wypróbowałam i potem tez odrzuciłamn za sam zapach ale z veet rozowy jest dobry ale niestety ten zapach. Ale rez sow maja tam jakies składniki wiec możliwie zw w ciazy jest zakazane. A pesetka skoro nie było tak zle to najwazniejsze a przynajmniej bezpieczne;)
Ola ja bym została przy pesecie ponieważ skóra w tym miejscu jest już bardzo naciągnięta i delikatna łatwo ją uszkodzić a tych włosków zapewne masz kilka i raz dwa pęseta to usuniesz