Aleks ja też nie mam jeszcze biustonoszy muszę się rozejrzeć w internecie i za dwa tygodnie mozę podjadę zobaczę gdzieś na żywo przymierzę dotknę bo teraz to tylko w domku będę
Ja mam wypróbowane takie co przy Franiu miałam, fajnie trzymają, szczególnie przy moim rozmairze jak bez ciązyi karmienia mam F/G . I pojadę kupić na pewno biały bo ten już troszeńkę przy ramiączkach poszarzał…
Masz rację Aleks poczekaj jeszcze ze stanikami. Moje z pierwszej ciąży się nie sprawdziły, tzn w ciąży były nawet ok, ale przy kp już nie.
Dobrze jest zastosować na taki szary odcień ubrań vanish lub namoczyć tkaninę na noc.
Jeśli chodzi o biustonosz to najlepiej kupić go najpóźniej jak to możliwe. Najlepiej pójść do sklepu podotykać, przymierzyć i wtedy dopiero kupić.
Ja rozpisek też miałam miliony i kupowałam wszystko systematycznie. Wydatek na jeden miesiąc mógłby być za duży dlatego warto wszystko rozłożyć na miesiące.
Ja również kupowałam coś z wyprawki miesiąc po miesiącu też mam rozpiskę to najlepsze rozwiązanie. W tej ciąży wydatek wyprawki będzie mniejszy ale znowu wzrośnie wydatek inny ponieważ muszę kupić meble by pomieścić rzeczy nowego członka rodziny. Mąż jak idzie do ostatniego pokoju i widzi pełno pudeł mówi do mnie, mam te pudła wynieść " a ja się drę że to wszystko dla dzidzi tylko właśnie szafy brak
Gabilabi miałam tak samo do momentu kiedy przyjechała zamówiona komoda mąż skręcił i teraz elegancko już wszystko czeka wyprane i wyprasowane
Aleks spróbuj przed praniem zrobić papkę z proszku do pieczenia i wetrzeć w ramiączka a potem do pralki u mnie się sprawdziło
proszek do pieczenia albo soda oczyszczona, a później pranie
Aleks na poszarzałe ramiączka faktycznie spróbuj domowego sposobu z proszkiem do pieczenia. Może uda się i wróci śnieżnobiała biel.
Ooo to sprobuje…
Mąż dzis zlozyl nasze lozeczko kolyske izamontowal jako kołyske,Franek co przechodzi to nie moze sie oprzec zeby nie rozbujać
Trenuje już jak będzie bujał malutką Aleks koniecznie wrzuć zdjęcie
nasze lozeczko tez już skręcone
Zdjęcia kołyski też jestem ciekawa.
Żeby tylko nie rozbujał siostry za bardzo.
U was już przygotowania pełną parą ale super Pokażcie kochane zdjęcia
A ja w końcu doczekałam się tego dnia i dziś mąż pojechał do OBI po farbę bezie malował pokój dla malucha! ;D nie mogę się doczekać kiedy wróci i zobaczę ten kolor na ścianie ;D
Super! Doskonale znam to uczucie. My też cały czas czekamy na to żeby urządzić pokój, ale póki co jeszcze trochę nam zostało pracy zanim dojdziemy do tego etapu.
Ja już wszystko w myślach mam przygotowane hi hi ale w praktyce to tak ciężko jest nam się wybrać po farbę hi hi ale ważne że kolor mam już wybrany kasetony kupiłam sobie nowe bo miałam kaprys by stare wymienić szafa jest wybrana
łóżeczko przewijak mam ale rozłożymy je dopiero w sierpniu by się nie kurzyło
ciuszki zbieram i kosmetyki itp.
A to tak, w głowie też już mam wszystko zaplanowane i poukładane.
Gabilabi my tez czekaliśmy z łóżeczkiem teraz już złożone wszystko mam wyprane wyprasowane i poukładane pościel gotowa torba spakowana
dziś mąż skończy malować czekamy aż pierwsza warstwa wyschnie i jak dobrze pójdzie to jutro nakleimy drzewo i zwierzątka taka wielka naklejkę zamówiliśmy kolorowa
zostaną już tylko zasłony i jakiś żyrandol żeby to miało rece i nogi
Super! Ogólnie jak już będziemy mogli urządzać pokój to też planuję taką wielką naklejkę na ścianie. Jak już nakleicie, to napisz, albo wstaw zdjęcie jak to wyszło. A gdzie zamawialiście tą naklejkę drzewa?
My urządzanie pokoju dla syna mamy przed sobą. Mam mega wizje jak chciałabym, aby wyglądał. Ściany w delikatnym pastelowym lub jasnym kolorku, kolorowe mebelki i kosze na zabawki. Mam karton z feedo, z którego można wyciąć zamek i taki zamierzam tam postawić.
Przed porodem ciuszki prałam ok. półtora miesiąca szybciej i je prasowałam i ślicznie układałam w komodzie dziecka. Torbę spakowałam dokładnie przed samym wyjazdem do szpitala…