Czy dziecko karmione piersią może mieć nadwagę?

Czy dziecko karmione piersią może mieć nadwagę? Czy tym samym można go przekarmić? Co jeśli dziecko zbyt szybko przybiera na wadze?

moj synek bardzo dużo przytył, bo ok. 1 kg w pierwszym miesiącu od wagi urodzeniowej, ale położna i lekarka mówią, zeby sie nie przejmować, w rożnym tempie dzieci rosną.

Ja bym sięmni przejmowała, że dużo przybiera, gdyż jak zacznie być bardziej aktywne, to spali wszystko. Nie dostaje zapychaczy i to najważniejsze

Mój synek urodził się z wagą 4.100 kg, mając 3 miesiące waży 7,5 kg. Wydaje mi się że to zbyt szybko i za dużo czy ktoś też tak ma?

Dokładnie, jak zaczną fikać od razu wszystko zrzucą. Ja staram sie uważać co jem, zeby nie używać półproduktów, ani słodyczy staram sie nie jeść, a on i tak dużo przybiera.
Myśle, ze póki pediatra mówi, ze nic złego sie nie dzieje to nie ma sie o co martwić .

Karmiąc dziecko na żądanie tak naprawdę to maluch decyduje kiedy i ile zjada więc nie masz wpływu na ilość mleka jakie zjada a tym samym uważam że je tyle ile potrzebuje. Tak jak piszą dziewczyny nie martw się ponieważ dziecko kiedy zaczyna raczkować a później chodzić bardzo szybko dochodzi do smukłej sylwetki. Mój chrześniak mając roczek był okrąglutki i ciuszki trzeba było kupować na niego kilka rozmiarów większe , apetyt miał ogromny i ciągle domagał się jedzenia a w wieku 2 lat był przeciętnym dzieckiem które już marudziło odrobinę przy jedzeniu, więc nie ma się co sugerować wagą, najważniejsze żeby maluchy były zdrowe.

Mlekiem matki nie można przekarmić i nawet jeśli dziecko jest bardziej pulchne, to przy karmieniu piersią nie mówi się o czymś takim jak nadwaga. Tak jak pisały dziewczyny, jak zacznie się więcej ruszać, to będzie spalał więcej kalorii. A co do podanej przez Ciebie wagi, to między 4 a 6 miesiące dziecko powinno podwoić swoją wagę urodzeniową, czyli w Waszym przypadku będzie to pewnie bliżej 4.miesiąca, więc wszystko ok. Nasz synek przez pierwszy miesiąc przybrał 1,2 kg :slight_smile:

Jak sie karmi piersią to dziecko nie może mieć nadwagi i raczej nie da się go przekarmić. jak dziecko jest najedzone to normalnie puszcza pierś i już nie je więcej.

Katarzyna miałam dokładnie taki sam problem do wczoraj. Moja córka urodziła się 4300 i teraz mając niecałe 5 miesięcy waży 8880. Byliśmy wczoraj na szczepieniu i rozmawiałam na temat jej wagi z pediatrą. Powiedziała mi, że mam się niczym nie przejmować, że jeśli dziecko jest karmione tylko piersią, a nie mm to można być spokojnym. Tylko trzeba będzie pilnować dziecka, jak już zacznie jeść stałe posiłki, aby jej wtedy nie przekarmiać. Więc kochana niczym się nie przejmuj, skoro Twoje dziecko dobrze przybiera i zdrowo rośnie to nic tylko się cieszyć. A jak zacznie się więcej poruszać to to straci. Moja córka tak jak i Twoja duża się urodziła, więc teraz nie ma ich co porównywać do dzieci, które rodziły się z masą urodzeniową 3000. Spokojnie nie panikuj i ciesz się swoim dzieckiem :slight_smile:

Moja miała 2600 jak się urodziła i teraz waży 5800. Ma 4 miesiące . Lekarka stwierdziła że mało przybiera. Musze szybko rozszerzać dietę.

Zuzanna, nie wiem, dlaczego lekarka stwierdziła, ze mało przybiera - przecież już podwoiła swoją wagę urodzeniową i to z nawiązką.

Nie ma się czym martwić. Mlekiem matki nie da się przekarmic dziecka. Dziecko uleje nadmierna ilosc mleka. Nie można ograniczać karmien dziecka, niech sobie je ile chce. Kiedy będzie już raczkowac, więcej się poruszać to spali tkankę tłuszczowa.

Alicja tez się zastanawiam czemu niby mało przybiera bo wg mnie jest ok. Zacznę podawać kleik i zobaczę ci będzie.

A ja mam w rodzinie dziecko, które miało nadwagę przy karmieniu piersią. Nie pamiętam już dokładnie ile ważył, ale w wieku 4 miesięcy chłopczyk był taki duży, że serduszko mu nie wyrabiało i lekarz przy badaniu słyszał bardzo niepokojące szmery. Zalecenie- ograniczać picie. Chłopak potrafił wtedy wisieć przy cycu całe dnie. Pamiętam, jaka kuzynka była tą sytuacją złamana. Jak później był większy i się więcej ruszał, to serduszko mu już lepiej pracowało. Teraz ma 3 lata i jest kawałem chłopa i apetyt ma dalej ogromny.

Kurcze a miał robione szczegółowe badania krwi wraz z jonogramem? Je rzeczy źdrowe czy dają mu obecnie też zapychacze?

Wiesz co, nie wiem, bo nie mamy na bieżąco kontaktu, bo oni mieszkają ponad 100 km od nas. Z tego co kojarzę, to ta rodzina odżywia się tak normalnie, nie żyją jakoś skrajnie ekologicznie, ale też nie żywią się fast foodami. Wiadomo, tak się najedli strachu, że później cukier był maksymalnie ograniczany. Z tego co ostatnio mówili, to tygodniowo schodzi im 12 kartonów mleka, które głównie pije Kamil, bo tak się chłopczyk nazywa. A więc apetyt ogromny mu pozostał. On jest też potężny, bo jego ojciec jest wielkim facetem. Ma ponad dwa metry i potężną posturę, a takie cechy też się dziedziczy.

Woow 12 kartonów! Szok.

No nie? Ja bardzo dużo mleka zużywam, a daleko mi do tej ilości;) Kamil ma jeszcze dwójkę rodzeństwa, ale z tego co kojarzę, to im mleko znowu trzeba wciskać, wiec oni mu zbytnio nie pomagają w piciu tego mleka;)

Wiktorek do 6 miesiąca był karmiony tylko piersią i przybierał na wadze od 200 do 300 g na tydzień. Był w 90 centylu z wagą. Również martwiłam się że wyrośnie na grubaska, musiałam gumki ze spodenek wyciągać bo cisnęły go w brzuszek. Obecnie tym się już nie martwię, bo nie da się chyba przekarmić dziecka piersią, u mnie wyszło że mam dośc tłuste mleko pomimo niewielkkiego biustu. Wiko ma 8 miesięcy i jada już pokarmy stałe i ponadto sporo się rusza, i w ostatnim miesiącu więcej urósł niż przybrał na wadzę, więc i wizualnie sie wyciągnął. Zuzanna nie rozumiem Twojego lekarza, wydaje mi się że skoro dziecko systematycznie przybiera na wadzę i prawidłowo się rozwija to nie powinno byc powodów do niepokoju. Mam koleżankę której córeczka jest 7 tyg młodsza od mojego synka (ma skończone 6 miesięcy) jest dość długa bo ok 70cm a waży trochę ponad 5kg, więc jest szczuplusieńka i nie mają żadnych pretensji lekarze o to a jest karmiona tylko piersią.

hmmm nadwaga , no może się zdarzyć, choć jeśli nie jest to jakaś duża różnica to nie ma co znów się denerwować bo gdy dziecko zacznie chodzić szybko to zgubi, tylko że jeśli jest to zbyt duża nadwaga to nawet może mieć problem z podniesieniem tyłka .
Trzeba też dziecku podawać rzeczy które są zdrowe i odpowiednie dla dziecka do jego wieku.