Czkawka u dzidziusia w brzuszku

witam czy też tak macie dziewczyny bo moja dzidzia ma ją praktycznie codziennie i to dość ostro bo aż mi brzusio podskakuje, zastanawiam się czy jem coś nie tak czy niedotlenia się dobrze czy coś?, żal mi jest małej bo to pewnie ją męczy tak codziennie. tak od miesiąca już tak się dzieje a jestem aktualnie w 36 tygodniu ciąży. pozdrawiam

Czkawka
wątek utworzony przez Wiolus_1991 2014-06-23 20:33; połączony 2014-07-23 12:33
Jak często Wasze maluszki w brzuszku mają czkawkę i jak długo? Czy czkawka może spowodować jakieś wady, niedotlenienie. Pytam się, bo wydaje mi się, że moja córka ma przynajmnie 2 razy dziennie, a niekiedy więcej…

Witam:)Czkawka u dzidziusia to coś zupełnie normalnego,moje obie córeczki czkały na potęgę mój lekarz mówił,że to jakoś z powodu niedojrzałości układu nerwowego czy przepony.Jeszcze po porodzie czasami czkały i często podczas mocnego śmiechu,w sumie Emilcia jeszcze czasami podczas śmiechu zaczyna czkać:)

Dokładnie tak jak pisze Mamunia. U nas też to się zdarzało i lekarz nie kazał się tym martwić. Do tego też Amelka miała czkawkę ma badaniu ust, tak jakby czuła że ja podglądamy. A co do czkania po porodzie to malutka często ja miała o tych samych porach co w brzuchu czyli o 16. Zyczymy szczęśliwych ostatnich tygodni i udanego rozwiązania.

Tropical nic się nie przejmuj tą częstą czkawką u maleństwa! To zupełnie naturalne zjawisko.Dzieciątko ćwiczy układ pokarmowy i oddechowy połykając wody płodowe, a jak troszkę za dużo dostanie się do żołądka czkawka gotowa.
Co najważniejsze czkawka nie jest uciążliwa dla maluszka w brzuszku tak jak dla nas :slight_smile:

dzięki :wink: trochę mnie uspokoiliście bo już wszystkim się zaczynam przejmować bo chce żeby było jak najlepiej dla malutkiej bo wszyscy w około tylko mówią mi masz mały brzuszek, mało przytyłaś itd i normalnie się wszystkim zaś przejmuje:)

u mnie córeczka też miała w brzuszku często czkawkę najczęściej zdarzało się to gdy zjadłam coś słodkiego :wink:

Tez sie zgadzam :slight_smile: mój synek mial czkawkę trzy lub cztery razy dziennie, obojętnie co zjadlam czy wypilam, teraz ma 4,5mca i nadal czka :stuck_out_tongue: w brzuszku czkawka nie przeszkadzala a teraz potrafi okazac swoje niezadowolenie jak ja ma :wink: no, ale piers zalatwia sprawę i czkawka szybko znika, no chyba, ze pojedze,iu to troszke wody przegotowanej :slight_smile: czkawka sie nie martw, przygotuj sie psychicznie do tego, ze lada dzien zostaniesz mama :slight_smile: zycze powodzenia!

Ja często jej nie mam, ale wiem, że to nic groźnego, normalny objaw u dziecka :slight_smile:

mój maluszek tez często miewa czkawkę, wydaje mi się ze najczęściej kiedy nagle zmieniam pozycje- wstaje lub siadam, lub przekręcam sie w nocy z boku na bok, żartujemy sobie ze pewnie smyk siedzi z otwarta buzia i jak się poruszę to połyka wody

Moje oba bączki zmagały się z czkawką, miały tak często - nawet kilka razy dziennie, że miałam serdecznie dosyć podskakiwania brzucha i tych śmiesznych łaskotek. Też się bałam, że to coś nie tak, ale spokojnie wszystko jest dobrze nic się dziecku nie dzieje. Problem może być po porodzie, bo moje dzieciaczki jeszcze przez jakiś czas po wyjściu się z nią zmagały. Pamiętam - taka anegdotka - jak córcia urodziła się, pierwsza noc, nie chciała za bardzo jeść, denerwowała się i płakała, jak w końcu się najadła i usypiała po kilku godzinach męczarni dostała czkawki i wszystko sz…k trafił.

Powodzenia to już niebawem :slight_smile:

Moja córeczka też ma codziennie ma czkawke. Najczęściej wieczorem i po zjedzeniu mandarynki :slight_smile:

Tak jak piszą dziewczyny - czkawka to normalne zjawisko.
Ja cieszyłam się kiedy synek czkał, bo tak naprawdę wiedziałam, że wszystko jest z nim w porządku; )
Teraz ma 2 i pół miesiąca i dalej czkawki się zdarzają - wciąż to jest normalne; )

Moja ma 13,5 miesiąca i nadal miewa czkawki jak się zsika :stuck_out_tongue: a w brzuchu miewała po kilka razy dziennie :smiley:

Moja niunia w brzuchu od pewnego czasu miewała czkawki codziennie przynajmniej raz. Potem albo się do tego przyzwyczaiłam albo jej trochę minęło. To zupełnie normalne i czytałam, że może być spowodowane tym iż maluch łykając wody ćwiczy połykanie, albo zbyt gwałtownie coś połyka jak np zjemy słodkie :slight_smile:

z tymi czkawkami to zauwazyłam że u mnie zależało to od tego co zjem jeśli jadłam słodkie mała chyba wówczas zbyt łapczywie piła wody płodowe, bo własnie w takie dni miała czkawki :wink:

Moja mała potrafiła mieć czkawkę pół dnia :slight_smile: Ale najczęściej zdarzało się to popołudniu, jak mąż wracał z pracy i nagle w domu robiło się głośniej. Rozmawialiśmy ze sobą to mała chyba z radości czkała :slight_smile:

U mnie malutka czkawkę ma zwykle rano i pod wieczór - praktycznie codziennie. Też nam jej szkoda ,że tak dużo czka ,ale ponoć to normalne. I też zauważyłam tak jak Anita-1981 ,że czkawka najczęściej jak coś zjadłam słodkiego :wink: Choćby nawet kanapkę z dżemem :wink: Też mam 36 t.c.

A moja maja z kolei ma czkawkę jak zjem coś słonego. Po słodkich rzeczach jakoś nie zauważyłam. Nie ma się co martwić, czkawka to naturalne zjawisko. Jak dziecko łapczywie połyka wody płodowe, które mu smakują to potem dostaje czkawki. Ponadto czkawka jest wynikiem słabego działania przepony, gdyż ona jest jeszcze mało rozwinięta u płodu.

U nas czkało się bez przerwy, ja nawet byłam z tym u lekarza który mnie uspokoił i powiedział że dziecko w ten sposób rozwija sobie płuca. A teraz jak mały jest na świecie wystarczy mu zdjąć skarpety i czkawka gotowa.

Mój mały też codziennie ma czkawke, i napewno nie jest to nic męczącego dla niego ponieważ połyka wody płodowe i tak też ćwiczy odruch połykania, więc chcąc nie chcąc czkawka, rzecz potrzebna ! :):slight_smile: