Czas na dużą wannę - kiedy?

my właśnie składamy pieniądze na remont łazienki dla głębokiego brodzika, bo mały coraz większy i coraz trudniej się go kąpie a i młoda nie lubi kąpieli w dużej miednicy

gdy tylko syn zaczal sam pewnie siedziec

Kikacu taki głęboki brodzik w zupełności może zastępować wanienkę , wiem bo u mojej siostry taki maja i bardzo go sobie chwali.

Moja córcia ma 9 miesięcy i jeszcze kąpiemy ja w malej wanience wstawionej do dużej wanny. Córeczka potrafi raczkować, wstawać i chodzić podtrzymując się czegoś wiec myślę że spokojnie mogłaby już kąpać się w dużej wannie, ale powodem dla którego jest ciągle w malej jest taki że jej kąpiele są krótkie ( 5 min i wstaje chce wyjść z wanny) dlatego nie ma sensu napuszczać wody do dużej :slight_smile:

U nas dziś pierwszy raz Fi korzystał z dużej wanny, bo jesteśmy na wyjeździe. Ależ miał radości kaczuszki fruwały zamiast pływać, za to łazienka pływała od nadmiaru wody;) Taki był szczęśliwy, że tatuś od razu wziął laptopa i szuka odpowiedniego prysznica z głębokim brodzikiem. Młody zmobilizował tatę. W dużej wannie to jak panicz rozłożył się i sobie leżał, a wanienka mała raczej już tylko do siedzenia nie do wylegiwania się. Także pierwsza próba dużej wanny i dużej wody za Filipem. Nawet łatwiej się mi go myje w takiej wannie bo sie nie ślizga, nie mam takich ograniczonych ruchów jak w plastikowej wanience, no i przede wszystkim dużo mniej roboty :wink:

Kikacu my powódź w łazience mamy codziennie , Jas tak strasznie chlapie ale ma przy tym tyle frajdy że czemu mam mu tego odmawiać.

U nas to samo - zalana cała podłoga i ściany, bo dziecko pianę robi i macha kończynami :smiley: Ale ja nie mam nic przeciwko, szmat w chałupie nie brakuje, za to radość dziecka bezgraniczna :smiley:

Łazienka pewnie może być zalana, ale jak małego kąpiel odbywa się w salonie na ławie i cały dywan, telewizor mokry to juz nie jest taka frajda. Dlatego już po świętach zmobilizowany tatus (bo boi sie o swoje tv chyba) ma zacząć poszukiwania idealnego zestawienia wanny z prysznicem.
U nas do tej pory Filip był bardzo spokojny podczas kąpieli, az raz mu się machnęło rączka i odkrył zabawę. Ale wiadomo im więcej wylanej wody tym więcej radości. A u nas już teraz cały dom domaga się wanny w łazience (to był jedyny minus naszego mieszkania i długo się wahałam czy to dobry pomysł kupić mieszkanie z prysznicem, ale i tak długo nie czekam na zmianę bo 8 miesięcy, a póki co jakoś dajemy radę.
Teraz na święta mały się nacieszy wielką wanną u dziadków, nawet już mamie kazałam wynieść wanienkę na strych. A powiedzcie mi stosujecie krzesełka do kąpieli? Bo ja tylko tą antypoślizgową matę , ale małego cały czas i tak podtrzymuje bo czasem jeszcze się chwieje jak siedzi. Może któraś takie krzesełko do kapieli stosowała?

Kikacu tak mamy krzesełko i czasem mały siedział na nim nawet na dywanie ale odkąd sam wstaje musi być pod kontrolą. do kabiny prysznicowej może by zdało egzamin. My czasem kąpiemy się z krzesełkiem ale to wtedy czas na zabawe a czasem tylko w samej wannie ale razem, i wtedy to dopiero jest chlapanie i mokro wszędzie:) Można takie wypatrzeć na Tablicy za grosze.

mi się wydaje, że czas na dużą wannę przychodzi wtedy kiedy szkrab sam siedzi:)

U nas moją córcię na duża wannę przestawiliśmy tak ok roczku czasu , w małej już jej było nie wygodnie a i mi też . A teraz prosta sprawa napuszczamy wody i się pluska .

My mieliśmy najpierw wanne z Ikei do ok. 4 mies., póżniej największą, jak była i też wydaje nam sie mała. Łązienka zalana po kazdej kąpieli, a pare dni temu spróbowaliśmy dużą wanne - taka dwuosobowa plastikowa, więc jest dośc wygodna dla malej bo nie zimna i moze sie po niej poruszac. To dopiero było frajda! Polecam wszystkim.

Moja ma 20 miesięcy i nadal kąpiemy ją w małej wanience, jeszcze się mieści, więc nie zmieniamy, a jak przyjdzie pora to myślę że raczej będziemy ją kąpać pod prysznicem, a nie w wannie, ale to się jeszcze okaże.

A ja przestawiałam moje dzieci na dużą wannę w ten sposób, że wanienkę wkładałam do dużej wanny . Po trzech dniach sama wchodziłam do wanny , mąż mi przynisił dziecko ,jak było wszystko ok to nazajutrz dziecko samo wkładałam do dużej wanny i kąpałam. Odbywała się to bezstresowo :slight_smile:

My nadal kąpiemy sie w mnieszej wanience, ale nie tej dla niemowlaków, bo mały bardzo mi sie w niej slizgał.

Moja córcia uwielbia kapiel w wannie i nie mielismy żadnego problemu z pzrestawieniem ją na kapiel z wanienki na wanne

U nas córka kąpie się w małej wanience włożonej w naszą dorosłą,dużą wannę… :slight_smile: ma prawie rok i w sumie to już duża dziewczynka,ale jakoś tak nie wiem dlaczego kąpiemy ją w jej wanience… aczkolwiek jak tak pomyślę nad tym,to nawet trochę człowiek bardziej oszczędzi na wodzie,bo jak by nie patrzeć,zeby się mogła pluskać w dużej wannie,to trzeba by było sporo tej wody nalać,a tak,nalewam do mniejszej,tam się wydaje jak by było więcej wody i córka sie bawi w najlepsze! w środek naszej wanny przyklejam maty antypoślizgowe takie małe w formie rybek,ośmiornic itp i młoda kocha sie pluskać :slight_smile: póki co nie planuję tego zmieniać :wink: bo w sumie nie widzę tez potrzeby…

Myślę, że mała wanienka jest o tyle fajna, że zużywamy mniej wody kąiąc w niej dziecko.
Jednak jeśli ktoś chce kąpać w dużej wannie to można to zacząć robić gdzy dziecko będzie samo stabilnie siedzieć. Wtedy też warto posadzićdziecko na macie antypoślizgowej.

My planujemy przynajmniej do roku czasu kąpać małą w wanience, nie tylko ze względu na oszczędność wody ale po części jest nam tak wygodnie. Podczas kąpieli mamy dostęp do dziecka ze wszystkich stron, i o wiele łatwiej utrzymać taką małą wanienkę w należytej dziecku czystości ( ja to mam drożdżakową obsesję). A potem będę starała się przyzwyczajać ją do prysznica, bo ja osobiście tak wolę :).

my mamy prysznic, ja teraz za bardzo nie mogę dźwigać więc kąpiemy chłopców pod prysznicem. zawsze z lancy leje się im woda, oni się tym bawią, a Mąż ich kąpie, ja w ostateczności, bo mi brzuch przeszkadza i mi tchu brakuje