Można wszędzie
Nie mam potrzeby jechać tyle kilometrów :D Idę do mojej przychodni , mówię ,że chcę cytologię i nie ma najmniejszego problemu :) Staram się ją zawsze robić regularnie. Koleżanka przy covidach nie miała cytologii to gdy otworzyli przychodnie to niestety okazał się rak szyjki macicy. Na szczęście wszystko dobrze się skończyło. Puki co wszystko już dobrze od zabiegu. Ale to pokazuje ,że warto robić to badanie regularnie.
Patrycja masz rację. Profilaktyka przed wszystkim. Ważne że w porę udało się jednak zdiagnozować jej przypadek
O to super że szybko i skutecznie udało się zdiagnozować chorobę. Teraz wydaje mi się sporo osób wychodzi z tego na prostą
Super ze szybko poszlo
Dla.mnie lekarz mówiła żeby robić cytologie co 2 lata. Wy jak często robicie ?
Ja robię cytologię raz w roku. Teraz miałam po pół ale to z powodu ciąży. Zawsze się stresuję przed badaniem :)
Zgadzam się z tym co piszą tutaj dziewczyny. Badanie cytologiczne jest badaniem zupełnie bezpiecznym, szybkim i bezbolesnym. Wykonywane jest podczas standardowego badania ginekologicznego przez lekarza. Może być pobrane również przez położną (coraz więcej kobiet decyduje się na takie pobranie).
Ja robię cytologię co roku, ale dlatego, że wychodzi mi 2 stopień. Samo badanie jest bezbolesne i szybkie. To bardzo ważna profilaktyka przeciwnowotworowa!
Stopnie, wg skali Papanicolau:
I stopień - wyłącznie komórki prawidłowe. Następna cytologia za 2-3 lata.
II stopień - komórki prawidłowe i komórki zapalne. Często u kobiet, które mają nadżerkę. Lekarz przepisuje odpowiednie leki i kieruje na konrolę co roku.
III stopień -komórki dysplastyczne, czyli komórki "podejrzane", które mogą, ale nie muszą przekształcić się w nowotworowe. Lekarz zleca dodatkowe badania.
IV stopień - komórki atypowe, które mogą świadczyć o istnieniu raka przedinwazyjnego - którego komórki występują na razie tylko w nabłonku - jest w 100% wyleczalny.
V stopień - rak inwazyjny, czyli zmiany złośliwe. Konieczne jak najszybsze wdrożenie leczenia.
Profilaktyka jest bardzo ważna w każdym aspekcie raz w roku w ogóle warto sobie zrobić choćby zwykłą morfologię a dużo ludzi tego nie robi
Tak warto się badac
Dziewczyny , jeśli Któraś z Was miałaby podobny przypadek polecę Wam przed zabiegiem w szpitalu wizytę u profesora Jana Madeja / z synen prowadzi przychodnie/ moja koleżanka poszła do niego z cytologia 3 stopnia ,profesor mówił, że taki przypadek jak ma ona zdarza się na setki tysięcy.
To jest już dziadziuś, bardzo mądry, wyprowadził ją z tego. Miała robiony zabieg konizacji, a dziś co poł roku ma kontrolną cytologie.
jeśli będą pytanka ,chętnie odpowiem :)
podpinam zrzut ekranu,gdzie przyjmuje łącznie z godzinami przyjęć.
O super , szkoda ze tak daleko
Sama się właśnsie zapisałam do gina na kontrolę po pół roku od urodzenia... płynnej cytologi nie miałam nigdy robionej.
Też nigdy nie robiłam płynnej cytologii a słyszałam, że jest najlepsza. Niestety trzeba ją robić prywatnie.
Rozważam czy takiej nie zrobię za jakiś czas.
A wy macie nadal w stopniach wyniki cytologii? Ja robiłam w ubiegłym roku i miała wynik opisowy już nie pamiętam jak dokładnie brzmiał ale ginekolog tłumaczyła że teraz nie ma tych stopni właśnie tylko takie opisy
Aniss ja dalej mam wynik z numerem choć teraz w ciązy robiłam dwa razy w dwóch miejscach i chyba jeden był opisowy.
Płynnje nie robiłam, ale jest dokładniejsza i to tylko prywatnie ona chyba koło 100zł kosztuje zwykła 60zł w gabinecie prywatnym
Robiłam w ciąży, kilka miesięcy temu i nadal był w stopniach.
Ciekawe może to zależy od regionu?
