Co na zatwardzenia u dwulatki

Zaparcia to poważny problem dzisiejszych czasów. Dotyczy on nie tylko dzieci.Zaparcia w głównej mierze spowodowane są rodzajem pokarmów. Powodem zaparć może być też nieodpowiednia dieta tzn.bułki, które zaklejają jelita,suche pożywienie, brak ruchu ,jeśli pożywienie zawiera zbyt mało błonnika lub dziecko przyjmuje niewystarczające ilości płynów, kał twardnieje i zalega w jelicie. Gdy dziecko przestaje używać nocnika i zaczyna korzystać z toalety, może dojść do zaparć uwarunkowanych psychicznie. Bywa również , że dziecko znerwicowane ma problemy z wypróżnianiem. Zaparcia u dzieci to bardzo poważna sprawa i nie powinno się tego bagatelizować i nie zwlekać z pójściem do lekarza.

Buraki albo jablko.

Żeby dwuletni maluch nie miał problemów z kupką ,powinno się zadbać o jego dietę, by była odpowiednia, tzn jak najmniej cukru, bo to on w głównej mierze powoduje zatwardzenie. A jeśli już się pojawi, to faktycznie buraki są zalecane. Co do jabłka to tak, ale surowe, bo gotowane podaje się, kiedy dziecko ma biegunkę.

Magiczny ma rację gotowane i pieczone jabłka należy dać dziecku gdy ma biegunkę, natomiast przy zawarciu może je tylko pogłębić tak samo jagody lub banany.
Na zaparcie to kasze, surowe jabłko, jogurt, produkty zawierające błonnik chociaż do 1 roku życia należy uważać na produkty zawierające go w dużych ilościach.
Mi na zaparcie pomaga rumianek. Ale Góra pół szklanki bo po większej ilości w moim przypadku zmienia się to w ostrą biegunkę.

Dokładnie tak jak napisały dziewczyny na zatwardzenie jabłka surowe, buraki lub moja położna polecała suszone śliwki. I w czasie zaparć a raczej żeby do nich nie dopuścić trzeba pić duże ilości wody ona nie powoduje zaparć i przed nimi chroni.

Pieczone jabłka tak jak napisały dziewczyny na biegunkę.

O burakach na zatwardzenie nie słyszałam, ale kompot ze śliwek, z jabłek może pomóc.

U moiej 4 latki nieraz nic nie pomaga. Siegalismy juz po rozne sposoby burak jablko sliwka. Niestety nic nie radzi. Pomogla dopiero laktuloza.

powiem z własnego doświadczenia zawsze jak u swojej pociechy miałam problem podawałam jej po prostu sok z jabłek nie jabłko bo ono za dużo nie pomoże tylko sam sok i problem był z głowy :slight_smile: Spróbuj może i u Was pomoże

U nas problemów u synków z zatwardzeniem nie mamy. Ale właśnie nazatwardzenia podaje się buraki lub jabłka albo suszona śliwka.

moja córeczka tez cierpiała na zaparcia , bez czopka nie dało rady nic zrobic przez kilka dni i wtedy doktórka poradziła by dawać dziecku do picia wodę z prawdziwym miodem nie takim ze sklepu tylko od pszczelarza. na pół szklanki wody łyżecka miodu. ta mikstura podziałała i po dwóch dniach zaparcia powoli ustawały. do tego masowaliśmy brzuszek i robiliśmy ciepłe okłady

u nas pomaga surowe jabłko lub marchewka :slight_smile:

U nas pomógł sok gruszkowy jogurty tez. A jak już widziałam ze nic nie pomoga podałam syrop lactulose raki dostałam w aptece. Ale dałam go mniej niż było zalecane bo się bałam żeby nie było biegunki z kolei . Dużo picia najwAzniejsze

Zatwardzenia wiążą się ze złą i mało zróżnicowaną dietą…należy przejrzeć jadłospis dziecka i wzbogacić go w owoce i warzywa wtedy miną problemy z kupkami. U mnie córka nie miała takich problemów bo je dużo owoców z warzywami jest gorzej ale zawsze jej przemycę w zupce, że nie wyczuje :slight_smile:

Nie zawsze to zła dieta, my się raczej odżywiamy zdrowo a Basia miała zaparcia po pójściu do przedszkola, pewnie to stres i obca toaleta się przyczyniły i na wiele tu się naturalne metody nie zdały, dopiero dicopeg i oswojenie się z nowym miejscem pomogło.

m.radomska, zgadzam się, że taki stres, nowe miejsce itd. też może wpływać na zaparcia. Ja sama w nowym miejscu, np. na wakacjach mam problemy, zmiana klimatu tak na mnie działa i już. Często niby czysta fizjologia, a przyczyn należy szukać zupełnie gdzie indziej, zwłaszcza jeśli wszelkie sposoby zawiodły.

Oj tak stres u mnie również powoduje problem. Dobrze, że jest już lepiej i oby taka sytuacja się nie powtórzyła.

Nam na problemy z kupka pediatra poleciła przegotowana wodę z miodem prawdziwym . Proporcje pół szklanki wody i 2 łyżeczki miodu. Po kilku dniach stosowania zaczęły się pojawiać normalne kupki i wyproznianie wróciło do normy.

Spróbuj podać córeczce gotowane buraczki, albo barszczyk czerwony.Buraki pomagają na takie problemy,tylko pamiętaj ,że kolor kupki będzie trochę czerwony,żebyś się nie przestraszyła ,że jest coś nie tak,a to tylko barwnik z buraczków.

Może przecier z gruszek pomoże na zaparcia.

My mieliśmy też problem u syna 2.5 roku ronil kupki ale takie twarde ze plakal nam i bał się robić kiedyś nawet poszła krew z odbytu pan doktor kazał nam dawać jeden lek powiedział ze jak nie to na badania bo to moze byc choroba nic nie pomogł tzn pomagała do poki go brał jak raz nie dalismy na czas to od nowa i mielismy isc do szpitala lecz maz kupił w aptece lactulosum po tyg brania synek przestał miec problemy z kupa a ma 3 lata