Mój starszy syn ma bardzo ładne proste zeby. Za to u młodszego zęby górne nachodzą na siebie i Dolne blisko siebie wyszły...musze zapisać go chyba do stomatologa.
U mnie chłopaki maja o dziwo bardzo ładne zabki
halmanowa o to moi będą mieć problemy bo żadne nie ma szpar między zębami :D
u przyjaciółki dziecka to samo jest i trochę nas to przeraża
Moja córka miała wielką szparę między jedynkami , ale jak wyszły jej wszystkie zeby to już jest mniejsza ta szpara.. Więc pewnie stałe zęby się nie zmieszczą tak jak mi się nie mieściły...
Halmanowa myślę, że już możecie się wybrać. Poszukaj w Twojej okolicy jakiegoś dobrego stomatologa dziecięcego - teraz potrafią mieć w gabinecie taka cuda i przede wszystkim - fajne podejście do małego pacjenta, że dzieci chętnie otwierają buźki i wizyta mija bez stresu. Dla dziecka i rodzica ;)
My też właśnie wchodzimy w etap ząbkowania. Sporo dziewczyn poleca Camilie. Właśnie ją kupiłam i będziemy testować :)
Nam bobodent pomaga ale stosuję tylko na noc że względu na to że jest z lidokainą a nie chce dzieka tak non stop faszerować przeciwbólowymi rzeczami. A używaliście smoczka gryzaka takiego silikonowego zastanawiam się nad kupnem ale nie wiem czy jest sens
U nas ten gryzak się sprawdził, chociaż nie od samego początku. Dopiero po jakimś czasie synek się nim zainteresował.
miałam tą camilie bo niby u znajomej dziecka mega pomagała, ale nie u nas to nic nie pomogło tylko dentinox cos dawał, ale też na krótki okres czasu. Gryzaków moje dzieci nie chciały, ale gryzły wszystko inne oprócz nich :D
Ja miałam ten konkretny gryzak i coś tam podziałał. Na ząbkowanie to chyba każdy musi znaleźć swój złoty środek bo każdy jest inny, każdemu co innego spasuje
Syn niesmoczkowy więc zrezygnowałam z kupna tego gryzaka. Chociaż słyszałam, że jest lubiany przez dzieci.
Moj też byl bezsmoczkowy ale ten gryzak akurat polubił;)
Na ząbkowanie polecam gryzak panda patrz link poniżej
https://potrzebujetego.pl/produkt/gryzak-silikonowy-panda/
Widziałam na internecie dobry patent. Wlewa się wodę do smoczka takiego od butelki o wrzuca się to do zamrażarki jak się zamrozi można dać później dziecku.
Ja mam calgel i używam gryzaki wodne ,które wczesniej schładzam w lodówce:) Calgel nakładam silikonową szczoteczką do masowania dziąseł. Przy okazji masuję:)
Calgel używałam ale nakładałam palcem. Dobry pomysł nakładać go sylikonową szczoteczka;)
Ja polecam smoczek do którego można włożyć schłodzone owoce, u nas dawał naprawdę spora ulgę :)
colgel to jakaś nowość? ja nie miałam z tym styczności
Moje dziecko boleśnie ząbkuje, doradźcie mi czy taki gryzak mogę kupić
https://potrzebujetego.pl/produkt/gryzak-wodny-ster-niebieski/
Gdzieś widziałam, że mama odwracała smoczek z butelki, z zatyczką, wlewała mleko i do zamrażarki. I dziecko później chłodziło dziasla