Dziewczyny co polecacie na bolesne, poranione brodawki? Co wam się sprawdziło najlepiej?
U mnie lanolina;)
100% lanolina :) Mam z lovi i polecam 😊
A i warto smarować swoim pokarmem :) Działa nawilżająco i kojąco na poranione brodawki :)
Lanolina i wlasne mleko :)
Lanolina, używałam z lovi i ziaja i obie są ok.
Lanomaść z ziaji :) najlepsza :)
Pomiędzy karmieniami wyciskałam parę kropel mleka i smarowałam nimi poranione brodawki. Na poranione brodawki stosowałam również kremy i maści z lanoliną. W przypadku poranionych brodawek często wietrzyłam piersi, gdy przebywałam w domu. Aby zapobiec kontaktowi poranionych brodawek z bielizną używałam muszli silikonowych.
Położna doradziła mi przy poranionych brodawkach, abym delikatnie polewała i przemywała naparem z nagietka.
Zdecydowanie 100% lanolina ( stosowałam z lovi i canpol - rewelacja) oraz własne mleko sprawdza się idealnie :)
Lanolina z Ziaja
Przede wszystkim wietrzenie czyli brzydko mówiąc trzymanie na wierzchu do tego smarowanie własnym mlekiem. Ale na bardzo poranione brodawki mi podchodziły już krwią pomogły tylko kompresy dodam zdjęcie tylko ja robiłam tak że przecinalam jeden na pół i na dłużej starczało ale wygoilam piersi tylko tym
Lanoline z Ziaja i Lovi mogę polecić;)
Malantan, .lanolina , multimam kompresy
Najlepiej jest wietrzyć jak najdłużej się da. Ciepła kąpiel i maść na poranione brodawki z ziaji.
Będąc w szpitalu odrywałam się z bólu gdy córka próbowała pociągnąć, miałam kryzys i płakałam cały czas, cdl przychodziła do mnie cały czas i pomagała przystawiać małą do piersi a ja nie dawałam rady i płakałam - baaaaaaardzo pomogła czysta lanolina plus wietrzenie, na 2gi dzień już nie było tego przeszywającego bólu. W domu też ostatnio prawy mnie bolal aż był biały, i był struper z krwi ,wjechała też lanolina plus cyc na wierzchu.
Ja w pierwszej ciąży na poranione brodawki używałam bepanthen no i nauka prawidłowego przystawiania przy tym pomógł mi laktator bo niestety inaczej nie potrafiłam sobie poradzić;( dopiero z czasem się nauczyłam prawidłowo podawać pierś;)
Lovi ma bardzo fajna lanoline którą warto mieć podczas kompletowania wyprawki sprawdzi się nie tylko na poranione brodawki, a tubka naprawdę pojemna;)
ja stosowałam lanolinę i to w ilościach hurtowych, ale najlpsze były okłady z multi- mam
https://www.doz.pl/apteka/p144658-Kompresy_Multi-Mam_na_obolale_sutki_12_szt.
zdecydowanie najlepsza pomoc bo jeszcze świetnie chłodzą, ale niestety są drogie
Przy pierwszym dzieciątku używałam lanoliny z ziai i pomagała, widocznie córeczka lżej ssała. Teraz przy drugim dziecku nie sprawdziła się lanolina, ale położna podpowiedziała mi żeby wietrzyć często brodawki i smarować własnym mlekiem i to pomogło tym razem :) Najlepiej wietrzyć przy karmieniu tzn jedną piersią karmić a drugą wtedy wietrzyć ;)
Ja te kompresy multi mam przecinalam na pół i wystarczały idealnie na obie brodawki
Jak dziewczyny niżej piszą lanolina ( ja polecę z lansiloh) i okłady. Ja z racji ze zaczynałam karmić w wakacje okłady robilam z takich kostek wielorazowych owiniętych w ręcznik i delikatnie jeździłam po sutkach - nie po całej piersi . Tak dla przyniesienia ulgi. Na czas gojenia możesz karmić dziecko przez kapturki:) jak zranienia będą się powtarzać polecam konsultację z cdl.:)