Hej Dziewczyny - czy możecie polecić dobrego fotografa, który wykona super sesję ciążową lub /i noworodkową?
Słyszałam, że podobno część z fotografów specjalizuje się tylko w fotografii ciążowej (nie mając do czynienia z tą noworodkową) i odwrotnie. Możecie kogoś polecić na terenie Warszawy?
Mogłabym polecić fotografa z miejscowości oddalonej o około 60 km od Warszawy jadąc w kierunku Lublina tylko nie wiem czy byłabyś tym zainteresowana. Jak cos to mogę podać namiary. Robiła nam sesje brzuszkowa i noworodkowa. Cena przystępną - 200- 250 zł tyle ze u nas to nie Warszawa i ceny sa troszkę niższe. Sesje mieliśmy u nas w domku, kobieta przywiozła mnóstwo rekwizytów, walizki, skrzydła, czapeczki, przytulanki, kokardy …Czekała aż dziecko się obudzi także cała sesja trwała u nas dość długo za co nie musieliśmy dopłacać bo Pani fotograf rozumiała ze to maleństwo jak się je zbudzi to będzie marudne. Atmosfera podczas zdjęć bardzo przyjemna, a fotografka bardzo sympatyczna i strasznie wygadana. Ze zdjęć jestem bardzo zadowolona
na terenie Warszawy to Najka http://najkaphotography.blogspot.com/
lub Józefosław niedaleko Wawy Joanna Sibilska (polecam)
Monika to co wysłała Ci dominikal jest nawet godne polecenia , fajne aranżacje tylko jest pytanie czy np. przyjeżdżają do domu jeżeli chodzi o sesję noworodkową, bo jak jest taka możliwość to byłaby super sprawa dla Ciebie i maluszka.
Hej ooo dzięki - Najka Photography już kiedyś widziałam. Sęk w tym tylko, że tam chyba na sesję noworodkową trzeba do Pani fotograf dojechać. Joanny Sibilskiej nie znam
zapoznam się z Jej pracami. Dzięki! (poszperam też w tych wątkach, które mraczek80 wyszczególniłaś powyżej - thx!)
A proszę Cię bardzo , jak masz pieniądze na taka sesje to na pewno potem oglądając takie zdjęcia z sesji nie będziesz żałowała.
fana sprawa naprawdę warto najlepiej im młodszy maluch tym lepiej wtedy można taką śpiącą sesję zrobić, potem to różnie bywa
Taką sesje noworodkową najlepiej wykonać w ciągu pierwszych dwóch tygodni. Moja siostra się ostatnio umawiała, z tym, że jej synek jutro kończy trzy tygodnie i Pani fotograf już niechętnie chciała przyjechać na sesję , bo powiedziała, że dziecko już jest bardziej czułe na dotyk. Dlatego z tą sesją noworodkową jest tak, że trzeba się szybko umówić, zeby nie przegapić odpowiedniego momentu.
No ja akurat robiłam taką sesję jak córka miała 3 tygodnie i też bałam się ,że troszke późno ,ale córeczka bardzo spokojna jest do teraz także nie było problemu.
Tak późno z tego względu ,że wcześniej wygrałam taką sesję. Po przemyśleniach nie skorzystałam ,bo trzeba było dojechać dość kawałek i wiadomo taka sesja może trochę potrwać. Nie chciałam męczyć tym swojej córeczki ,więc postanowiłam znaleźć fotografa ,który przyjedzie do domu. I szczerze mówiąc choć sporo zapłaciłam to nie żałuję ,bo jestem strasznie zadowolona. Mam cudowną pamiątkę na całe życie. Polecam takich fotografów ,którzy przyjadą do Ciebie i będziesz czuć się swobodnie i przede wszystkim dla dziecka będzie lepiej
My na sesję noworodkową również dojeżdżaliśmy do Pani fotograf, ale w sumie mieliśmy do niej niedaleko, jakieś 7 min autem. Wydaje mi się, że lepiej jest robić taką sesję w studio a to ze względu na oświetlenie i na rekwizyty jakimi dany fotograf dysponuje. Karolinka podczas sesji spała (miała wówczas 3 tygodnie) i nie przeszkadzało jej to, że ktoś tam ją układa do zdjęć. Ciążową owszem warto robić w domu albo w plenerze bo fajnie wygląda i można sobie pozwolić na więcej intymności.
Fotograf przywozi do domu wszystko co jest niezbędne ,dlatego też nie ma problemów z niczym U nas przywiózł tyle rekwizytów ,że na kilka razy do samochodu musiał iść. Do tego swoje przenośne studio. To ogromny komfort ,bo nie trzeba targać dziecka ,a jest wszystko na miejscu
Przewijak, pieluchy , ubranka na zmianę , no i oczywiście swobodne karmienie dziecka w domu
I my również możemy się bez problemu czuć dobrze i w każdej chwili odświeżyć
a z Waszego doświadczenia: ile trwa zazwyczaj taka sesja? Ja słyszałam, że ok. 1-1.5h. To ciut długo w sumie, ale jeśli faktycznie byłoby to robione w domu, to zawsze można bobasa na spokojnie i przewinąć i nakarmić…right? no i też słyszałam (a propos wieku modeli) że najlepiej sprawdzają się takie sesje noworodkowe do czasu, gdy dzieciaczki nie skończą 10-14 dni. Wtedy są małymi śpioszkami podatnymi na takie zabiegi jak przebieranki i układanie Ich w konkretnych pozach fotograficznych
Ja niestety nie jestem w stanie polecić nikogo z okolic Warszawy Ale jeśli chodzi o same sesja ja jestem właśnie za tym by była w domu ,bo i wydaje mi się ,że w domu łatwiej współpracować z małym modelem
I zgadza się ; najlepiej gdy dziecko ma tydzien/dwa ,bo dużo śpi. Ja się bałam ,że troszkę za późno się zdwcydowałam (córka miała 3 tygodnie). Na szczęście nie było problemu. Super współpracowała
Co do długości sesji to może trwać nawet 4 h… wszystko zależy od dziecka jak współpracuje:) No i wiadomo …w trakcie trzeba nieraz przewinąć ,nakarmić…a to też trwa
W domu to przebiega sprawniej. Same układanie maleństwa też wymaga jakiegoś czasu.
Ja się zgadzam z tym co napisała Patrycja że ja też jestem za tym by była w domu ,bo domu łatwiej współpracować z maluszkiem Co do czasu sesji to sprawa indywidualna i zależna od fotografa, i ważne aby wybrać godziny gdzie dziecko jest najbardziej spokojne i wyciszone oczywiście w zależności jakie zdjęcia chcemy robić , czy śpioszka czy normalne
Dziewczyny z Wawy i okolic, znalazłam dziś takie coś:
https://www.facebook.com/CubeArtPhotography?fref=nf
możliwość darmowej sesji z brzuszkiem lub dla noworodka na zasadzie TFP .
ogólnie nie znam tego studia, to nie są moi znajomi, ale myślę że można spróbować.
Ja mam zrobionych kilka zdjęć jak się synek urodził i z brzuszkiem jak byłam w ciąży.Takie profesjonalnej sesji z dzieckiem i jak byłam w ciąży co prawda nie robiłam,chociaż fajna byłaby pamiątka ale nie miałam na to czasu i to też jest męczące dla dziecka.Ale nie wyobrażam sobie nie mieć wogóle żadnych zdjęć synka bo to fajna pamiątka mieć taki album maluszka.
Ja tez niemam profesjonalnj sesji ale tysiace zdjec wlasnej roboty:)
Ja miałam taką sesję dwa miesiące temu i gorąco polecam ją każdej mamie. Wybraliśmy, że chcemy być z mężem oboje na zdjęciach ponieważ jest to dla nas wyjątkowy czas. To był strzał w dziesiątkę! Polecam Wam panią Ewę jeśli jesteście jeszcze niezdecydowane: www.ewagraphy.com. Bardzo miła i ciepła osoba, czuliśmy się bardzo komfortowo
https://www.facebook.com/parzuchowscy/posts/1021971094501299?comment_id=1026508614047547¬if_t=share_reply
Super fotograf
Ja miałam sesję ciążową (brzuszkowa) i noworodkową. Jeśli chodzi o ciążową to byłam jakoś w 38 tyg, nie powiem- pamiątka fajna, ale w tak zaawansowanej ciąży prawie 4 godzinna sesja która wiąże się z ciągłym przebieranie, siadaniem, wstawaniem, pozowaniem, chodzeniem, staniem itp jest przeogromnie męcząca dlatego polecam jeśli już zdecydować się na nią o wile wcześniej jak brzuszek jeszcze nie taki wielki a i sił jest więcej Jeśli jednak chodzi o noworodkową to jak rozmawiałam z fotografami to zauważyłam że są 2 szkoły jedni uważają że taką sesję powinno się robić do 3 tyg życia (bo dziecko dużo spi, jest plastyczne itp) a inni natomiast jak jest już starsze czyli np trzyma główkę. My zdecydowaliśmy się na fotografa wyznającego pierwsze zasady i córka miała 7 dni jak po raz pierwszy była modelką. Teraz wiem że przy kolejnym dziecku tego błędu nie popełnie. Moja mała nie należy do tych co dużo śpią w związku z tym i z sesją były problemy… przez prawie 5 godzin (bo tyle trwała sesja) nie zmrużyła oka (co dla takiego malucha te 5 godzin to przepaść), była bardzo zainteresowana aparatem, plastyczna w ogóle nie była, co ją fotografka zawinęła w jakąś szmatkę zaraz się rozkopała, co jej ułożyła ręce to mała zaraz je wyciągnęła lub ułożyła w ten sposób jaki jej odpowiadał(myślę że dała “niezła” szkołę fotografce). Widząc to stwierdziliśmy z mężem że to musiało być strasznie męczące dla małej i na przyszłość wyciągneliśmy już wnioski. Oczywiście każde dziecko jest inne i większość w tym wieku przesypia całą sesję, u nas jednak było inaczej