Ciąża nr 3

Witam :slight_smile:

Czy trójka dzieci w naszym kraju to jakieś dziwne zjawisko ?
Pytam bo ja jestem po raz trzeci w ciąży i niektórzy ludzie patrzą na mnie jak na trędowatą :frowning:
Mam już 4 i 3 letniego synka i gdy wychodzę z nimi na spacer to ludzie ,którzy mnie mijają dziwnie na mnie patrzą , a niektórzy znajomi pytają czy na pewno chcieliśmy trzecie czy to wpadka .Dlatego zaczęłam się zastanawiać czy trójka dzieci to jakieś dziwne zjawisko :wink:
Mam koleżankę, która ma trzy córeczki i ona jak była z trzecią w ciąży to też ludzie dziwnie na nią patrzyli .

Sylwia nie przejmuj się tym co mówią ludzie u nas to co prawda druga ciąża ale jest mała różnica wieku bo 15 miesięcy i też nieraz widzę jak ludzie się oglądają czy szturchają jakbym przynajmniej z dziesiątką szła…
Usłyszałam też głupi komentarz 500 Plus jakbym co najmniej z tego Żyła i z tego powodu zaszłam w drugą ciążę…
Jak się dowiedziałam że jestem w ciąży wyprzedziłem głupie pytania znajomych czy planowałam i powiedziałam że może i nieplanowane ale na pewno kochana
Niektórzy ludzie nie mają taktu są bezczelni i bardziej interesuje ich czyjeś życie nie zastanawiają się nad swoim…
Nie przejmuj się głupim gadaniem ja się tym nie przejmuję jak mniee ktoś wkurza to się odwracam napięcie i nie gadam z nim ewentualnie mogę pokazać komuś język ,hehe

Też zupełnie nie rozumiem takiego podejścia ludzi i komentarzy typu, że to dzięki 500 plus ktoś ma drugie lub trzecie dziecko, albo że jak ktoś jest kolejny raz w ciąży to na pewno była to wpadka. Wiem że jest to przykre, ale nie ma co przejmować się tego typu komentarzami.
Nam bardzo podoba się posiadania nawet nie dójki, ale trójki dzieci, a na jednym na pewno nie poprzestaniemy. Wydaje mi się, że nawet jeśli jest to czasami trudniejsze, to zarówno rodzice jak i dzieci są bardziej szczęśliwi mając więcej dzieci i więcej rodzeństwa.

Moze ludzie nie patrza sie dziwnie tylko Cie podziwiaja, ze dajesz sobie rade :slight_smile: a jezeli tak nie jest to wmawiaj sobie ze tak jest i idz z podniesiona glowa :slight_smile:
Niczym sie nie przejmuj

Trójka dzieci to nie dziwne zjawisko według mnie to normalne fajnie jak się ma rodzeństwo. A komentarzami ludzi wogóle bym się nie przejmowała bo gadali gadają i będą gadać tak to już jest… Jak nie masz dzieci a kiedy, a dlaczego jeszcze nie, jak jesteś to kiedy następne, jak jesteś znowu w ciąży to na pewno przez 500 plus ludziom nigdy nie dogodzisz… A najbardziej interesują się Ci, którzy nie mają swojego życia.

Dziwne podejscie. Moi rodzice tez mieli nas trójkę i uwazam, ze super mieliśmy z rodzenstwem, co trzy głowy z pomyslami do zabawy to nie jedna;) hihi
Ludzkim gadaniem się nie przejmuj, to nie ich sprawa.

Oczywiście też jestem tego zdania nie ma co się przejmować niektórzy nie mają dzieci a bardzo by chcieli a nie mogą to my wybieramy czy chcemy małą czy dużą rodzinę

Ja również jestem w trzeciej ciąży ale nie zwróciłam uwagi na to jak reagują na to przypadkowi ludzie a często jak gdzieś wychodzę to z moją dwójką dzieci (mają 5 i 3 latka) A mówią coś głupiego do ciebie?
Ja znowu usłyszałam raz przemiłe słowa mianowicie usłyszałam od koleżanki mojej siostry, że jakby ona w ciąży wyglądała tak jak ja to by bez zastanowienia zachodziła w ciążę :wink:

Dokładnie, to my sami wybieramy i decydujemy kiedy chcemy mieć dzieci i ile. A ludzi czasami chcą dogryźć innym właśnie z zazdrości, bo wówczas było inaczej, bo wówczas nie było 500 plus, oni tego nie mieli więc, więc zazdroszczą że teraz są takie możliwości.

Bądź dzielna i po prostu zbywaj takie komentarze. Popieram poprzednie posty. Sama jestem z drugim w ciąży i też słyszałam komentarze, że gdyby nie 500+ to byśmy dalej mieli jedno lub dali 500+ i od razu więcej dzieci. Ludzie nie patrzą na to że 2-3 to normalna cyfra liczy się to że jeśli decydujesz się na kolejne to masz warunki by je wychować . A z drugiej strony to twoja decyzja twoje dziecko i to ty będziesz zajmować się jego edukacja a nie sąsiedzi. Ludzie są wredni wszędzie.

Ja zaszłam w ciążę jak syn miał 1,3l i każdy mówił “500+działa”
Trochę może i zaskakujące, bo w tym kraju trzeba mieć sporo kasy, żeby zapewnić dziecku te wszystkie wycieczki szkolne, zajęcia pozalekcyjne, gadżety i ciuchy markowe. Ale to nie znaczy, że trzeba od razu wytykać dopytywac itd wiele osób chce mieć troje (ja bardzo bym chciała) i więcej dzieci.

Dokładnie, wiele osób już miało gdzieś w głowie zaplanowanie dwoje lub troje dzieci i marzyło o nich zanim jeszcze zaczęli mówić o 500 plus - ale tego jakoś nikt nie widzi i o to nikt nie pyta.

Dla mnie to nic dziwnego, sama zamierzam mieć dużą rodzinę i nic w tym złego nie widzę. U nas we wsi jest dużo rodzin wielodzietnych. I parę takich które niestety ale nie mogą mieć dzieci i to przeważnie one sieja głupie ploty i robią podgadywanki. Ja zanin zaszlam w ciążę staralam sie pol roku wtedy jeszcze nie było mowy o 500+ no ale skoro byłam w ciąży jak to wprowadzili no to trzeba było nagadac i na mnie. Czasami to boje się tez myśli o planowaniu kolejnego dziecka bo znów sie zacznie gadanie za plecami. Chyba poczekam aż to zniosa długo pewnie nie będę musiała :wink:

Kiedyś gdzieś widziałam taka tabelke co powinna odpowiadać kobieta w ciąży wscibskim ludzia. Jak znajdę to podesle :wink:
Nie przejmuj sie komentarzami. Glowa do gory

Ludzie pewnie dziwnie patrza bo w dzisiekszych czasach to rzadkosc, w naszym kraju coraz wiecej jest rodzin 2+1, jak na zachodzie - ludzie poprzestaja na jednym dziecku, bo to koszta, bo na tenis trzeba poslac; a i kariera czeka… Wielu ludziom w naszym kraju rodzina wielodzietna sie kojarzy z jakas patologia, spojrzcie jakie byly komentarze na temat 500+ - ze znowu "patola daje d*** " zeby miec za co chlac… Bardzo to przykre. Ale nie przejmuj sie - dawaj swiadectwo, ze jest inaczej, ze madrzy, wyksztalceni, normalni ludzie tez moga miec dwoje i wiecej dzieci - i nie dlatego, ze wpadli, nie dlatego ze nie mogli usunac, a dlatego, ze chca! Ja tez chcialabym miec co najmniej dwoje, a jak sie uda to troje dzieci. Mam tez kolezanke ktora niedawno urodzila czwarte dziecko i rowniez spotyka sie na kazdym kroku z niedowierzaniem. I nie jest to “patola”, oboje rodzice wyksztalceni, po studiach, on ma bardzo dobra prace.
Nie ma co sie przejmowac zdaniem innych! :slight_smile:

Kochana nie przejmuj się. Dziewczyny mają rację nie ma nic patologicznego w wielodzietnej rodzinie jak to zwykło się ostatnio mówić. Osobiscie uważam, że 3 dzieci to super sprawa :slight_smile: spójrz nawet na ten serial Rodzinka.pl oni mają 3 dzieci oboje wykształceni nikt nie powie, że patologia tylko fajna rodzina. Myślę, że takie określenie wzieło się własnie od tego 500+ sama miałam sytuację teraz w ciąży byłam z mężem i jego siostrzenicą na rynku zatrzymaliśmy się przy straganie i mała odeszła dosłownie na dwa kroki obejrzeć co facet sprzedaje a gość do nas ze 500+ nam ucieka :confused: średnio to zabrzmiało

Nam bardzo często teść dogaduje, zebysmy sie starali o drugie dziecko, bo 500+ dostaniemy. Więc mu wytlumaczylismy, i zapytalam jak mam utrzymac dwoje dzieci za 500zl? Wyliczylam miesieczny koszt mleka, pampersow, kosmetyki, akcesoria, ubranka, a tu potrzeba buty nowe, a to jakas zabawka. Nie daj Boze choroby (a moja corka czesto niestety choruje), leki wówczas kosztują min 100zl a zdarza sie ze w trakcie trzeba zmienic lekarstwo, cos dokupic i czasami wychodzi ponad 200…to sie tylko tak wydaje. Jasne, ze fajnie miec te dodatkowe pieniadze, ale żeby decydowac sie na kolejne dziecko dla 500zl?? To chyba rzeczywiście tylko patole maja takie pomysly, ktore w nosie maja dobro i opieke nad dzieckiem… Raczej normalni ludzie nie myślą az tak materialnie chyba. Co potem powiedza dziecku? Gdyby nie 500+ to nie byloby Cie na świecie… :wink:

Ewelina dobry tekst, gdyby nie 500+ to nie byłoby cię na świecie " :slight_smile: uśmiałam się :slight_smile: ale dziewczyny macie rację zawistni ludzie potrafią nawet nam te 500+ wypomnieć. Ja pragnęłam mieć trójkę dzieci (sama miałam 6 rodzeństwa więc pamiętam jak u nas zawsze było wesoło i nadal jest bo często się spotykamy) moja dwójeczka urodziła się jeszcze jak nie było 500 plus ale że teraz jestem w planowanej trzeciej ciąży to oczywiście w oczach i przekonaniach niektórych ludzi to właśnie 500+ mnie skusiło do powiększenia rodziny, żałosne są te stwierdzenia.

Ja zawsze chcaialam moec 3, co najmniej tak mowilam hehhe. Ale boje sie ze po 1 niestety mi sie odmieniło :stuck_out_tongue: no i troche za pozno sie za to wzielismh mężem:) a tak serio uwazam ze 3 to naprawdę super sprawa. I nie rozumiem jak ktos moze nas lub nasze dzieci krytykowac czy rzucac tekstami w stylu 500+. Powoli to zaczyna wkraczac w jakas ludzka paranoje. Kiedyś mieli po 10 dzieci i nikt nic nie mowil…ba nawet przyklaskiwali bo na roli bedzie mial kto robic. A u nas zaczyna sie robic tak ze powyżej 1 dziecka to juz problem spoleczny. A najbardziej to jazgocza te stare spruchniale babcie i dziadki ktorzy to samj mieli w domu tlumy. Albo jakies zdesperowane matki 1 dziecka ktore sa wiecznie niewyspane i w ogole obwiniaja caly swiat o wszystko no i oczywiescie boli je to ze ktos dostaje a ona nie.
Bardzi dobrze ze rodzi sie teraz ciraz wiecej dzieci… tak ma byc… chocia…jak byl niz demograficzny to bylo zle… jak jest duzo dzieci tez jesr zle… nigdy nikomu sie nie dogodzi.
Uwazam ze jesli ktos chce miec 3,5 czy 10 to jego sparwa… a jakies glupue teksty kretynskich ludzi olalabym albo znalazla dobra odpowiedz zeby im wszystkim w piety poszlo :slight_smile:

A tak ogolnie smiesznie to brzmi…wpadka w malzenstwie :d wpadke to.moze zaliczyc 17 letnia dziewczyna z chlopakiem poznanym na imprezie a nie malzenstwo … moze nie zawsze kolejne dziecko jest w planach… ale zeby od razu nazywac wpadka… nosz kurna… ludzie to jednak idioci :stuck_out_tongue:

Zgadzam się w 100% z komentarzem Michalina-1992. Myślę, że powodem jest wybicie się ponad przeciętność. W dzisiejszych czasach standardem jest jedno dziecko ponieważ koszty jego utrzymania, z uwagi na wysoki poziom konsumpcjonizmu, są znaczne. Dwójka jest czymś ponad, ale jeszcze nie jest “nienaturalna”, natomiast trójka to już wydaje się obecnie dziwne. Szczerze powiedziawszy ja pochodzę z wielodzietnej rodziny, ale też uległam takim stereotypom. U nas na osiedlu jest para z dwójka dzieci i jak zobaczyłam że pani jest znów w ciąży to się zaskoczyłam “w dzisiejszych czasach, trzecie dziecko?”. Ale teraz jak ich widzę, wszyscy eleganccy, dzieci zawsze uśmiechnięte, zadbane to myślę, że jeśli ktoś chce i może to bardzo fajnie, że mają trójkę i nikomu nic do tego.