Na raz dałam do sterylizatora 😂
MamaEmmy to może już lepiej do lodówki niż do zamrażalnika? Z zamrażalnika to faktycznie czasami się można jakiejś anginy albo zapalenia gardła nabawić niestety u maluszka:(
Ja bym w życiu nie dała dziecku z zamrażalnika smoczka jeszcze x lodówki tak ale też nie zaraz po wyjęciu jednak szkoda by było żeby dziecko się pochorowalo lecząc dziąsła nabawić się anginy albo zapalenia gardła
No jednak z zamrażarki to za zimne. Mi zawsze mama mówiła nawet jak jogurt chciałam dać jak chłopcy więksi byli to żebym trochę poczekała bo gardło złapią od ziemnego. Z mniejszymi dziećmi zawsze bardziej się uważa. Moi chłopcy teraz już więksi i w zimę lody jedli, na szczęście nie chorowali po tych lodach.
A jak byłyście małe to robili wam rodzice z danonkow lody?
mysle wlansie mojej starszej takie zrobić :D
Tak robili mi. Ja swoim jak kupiłam Danonki a już im się przejadły i nie chcą jeść to zamrozilimy i takie właśnie jedli.
Ja takich lodów nie jadłam ale myślę ze to dobry pomysł ;)
Ja piłam dużo koktajli z truskawkami i mlekiem latem :)
Tylko niewiem gdzie znajdę takie patyczki
kiedys były w zestawie jak byłam dzieckiem
Ooo. Lena przypomniałaś mi dzieciństwo;)
U nas były danonkow i nigdy nie mogłam się doczekać żeby juz zjeść i zbieranie tych patyczków mialam z tego taka frajdę a teraz dzieciaki to by pewnie nic sobie z tych patyczków nie robiły. Jak się mialo duzo to było wow to znaczyło ze rodzice często kupują danonki - ze ich na to stać:)
To moje tez dzieciństwo az jutro sobie zrobię
Ja właśnie córce dwa zamrozilam tylko ze pogoda nagle gorsza nie zrobiła wiec narazie lodow nie jemy
u nas lody były, ale zaraz gardło chore
Dzięki wam zrobiłam i zajadalam z córką nawet przed chwilą polecam:?)
Moja po chwili się poddała i juz nie chciała :L za długo to trwa :d
no tak tak łatwo nie jest :)
W sumie tak
u nas od lodów córka chyba chora była
Ja to lody mogę jeść cały rok :) a jak gardło mnie zaczyna boleć to też o dziwo lody mi pomagają :)
Ja wymieniam średnio co dwa miesiące