Ja miałam chyba wszystkie wzory Lovi dla córki haha :D
Pełno smoków miała.. zawsze miałam w aucie, w torbie w wózku.
Wszędzie musza byc 😅
najgorsza ta panika w nocy jak smoczka nie można znaleść. 🙄
No to powiem wam że rodzice się dzielą na dwie grupy hehe Widzę że jedni są tacy którzy mają zapas w sumie wszędzie tak jak my w każdej torbie w samochodzie i ogólnie w kuchni mam wrzucone do szuflady kilka sztuk tak żeby zawsze było wiadomo gdzie jest smoczek A są też tacy Rodzice którzy mają jednego smoczka dla dziecka zawsze przywieszony na tasiemce Ja sobie właśnie tak nie wyobrażam bo wiem że co chwilę gdzieś ten smoczek by się gubił
Jeszcze jak córka zaczęła latać po mieszkaniu to szukaj sobie nagle gdzie ona go dała 😳😳
to ja jestem team dwa smoczki tylko naraz :D jakoś problemu nie mam ich znaleźć, ale mieszkam w domu to też inna sprawa, łatwo je znaleźć
Wydawało by się ze w domu trudniej znaleść
wiecej zakamarków kontow gdzie dziecko może go schować
bo ja ostatnio nawet w bucie znalazłam 😂😂
Ja musze mieć jeden przy łóżeczku, drugi w salonie a trzeci w torbie na spacer :P
ja mam 3 torby dla dzieci 😂😂
ale zawsze mam je gdzieś pokitrane
corka ostatnio ma obsesje na punkcie oglądania albumu ze zdjęciami
i po zdjęciach przypomina sobie ze ma cumla 😳
i placz i go szuka
ale tez wszystkie trójki jej teraz wychodzą wiec nie dziwie się ze ma potrzebę go mieć
To ile naraz macie tych smoczków w użyciu ? Ja przyznam ,że mam dwa,ale sporadycznie używamy
ja też póki co dwa smoczki w użyciu tylko:p
to chyba wasze maluszki nie Biegaja jeszcze? heh
moja wszędzie gdzieś ciepnie tego smoczka i szukaj sobie jak ona płacze
pewnie z jakieś 10 jest ukrytych :L
Ja nie wiem ile mam smoczków w użyciu ale z 6 to na pewno pewnie sama od siebie bym tyle nie kupiła ale że mieliśmy tutaj możliwośc kilka przetestować to po prostu jak przychodzi odpowiedni moment aby podać smoczek przeznaczony do tego wieku Ja otwieram i twardo Testujemy nie trzymam ich na zaś bo po co mój mały uwielbia smoczki tylko właśnie z firmy Lovi wiem że już niedługo przyjdzie czas że trzeba będzie już od tych smoczków odchodzić a póki jeszcze ma to w użyciu jest kilka na raz tak jak mówię jakiś w torbie jakiś leży na wózku ze dwa w szufladzie takie rezerwowe jakby nagle któryś Zaginął i po prostu używa ich tak naprzemiennie
Oj też mam sporo smoczków. Faza chowania jest więc i w koszu na śmieci,w pralce ostatnio sie prał. Teraz to smoczki lalom daje więc w zabawkach jest ich pełno;p
Moja chodzi i kazdemu miskowi musi dac 😂
Ten patent ze smoczkiem w torbie do wózka jest dobry.. nie trzeba myśleć zeby spakować, bo zawsze jest :)
Rany duzo macie smoczkow w uzyciu;) Ja mam w użytku 2 smoczki i wymieniam srednio co miesiąc jak już widze ze przyda się wymiana, z lovi mamy jeszcze kilka do testów ale to od 6 miesiąca wiec poki co kupujemy mniejsze ;)
Oj tak w torbie warto mieć bo potem przed wyjściem się gania i szuka tych smoczków a jak się okaże że brudne to znów się człowiek denerwuje a tu trzeba zaraz wychodzić
U mnie na początku to tez działało teraz córka nie upomina ze musi go mieć przypiętego
i dobrze bo nie raz Maz wraca nie i szukał bo płacz bo gdzieś wyrzuciła haha
widocznie jeden w torbie to za mało
Kasia moje dziecko nie dostaje smoczka bez podstaw by sobie ciumkał jak się bawi. Ma je do snu i uspokojenia bo u nas taka jest jego rola dlatego nie potrzebuję więcej
Aniska u nas to samo co 3-4 tygodnie wymiana tych dwóch sztuk bo w sumie mam w jednym miejscu i jakoś nie gubię, Zawsze są pod ręką, więc nie potrzebuję by było ich więcej
Moja też ma do usypiania zazwyczaj, albo jak jej nie mogę już uspokoić...
Kasia moja nie chodzi więc mam je pod stałą kontrolą:P
