U nas trwało to chwilę. Jak się zorientowałam że to ten bunt to dużo o tym czytałam. I pierwszy raz w życiu cos co brzmiało banalnie w poradnikach zadziałało.
Czyli pozwólmy dzieciom zrozumieć ich emocje. Nazywajmy je, oswajajmy z nimi bo będą im towarzyszyć już całe życie. Nie ma dobrych i złych emocji. Złość też jest dobra, to normalne uczucie.
Gdy widziałam że syn sobie z czymś nie radzi - zazwyczaj z moją odmowa na coś i zaczynał płakać kopać itp
To siadałam na podłodze żeby być na jego poziomie, tłumaczyłam dlaczego na coś nie pozwalam ( nie bo nie czy nie bo ja tak mówię to nie argument) mówiłam że rozumiem jego złość czy smutek, proponowałam przytulenie.
Pierwsze razy trwały jakieś pół godziny aż w końcu przychodził i tulił się mocno.
Następne razy już trwały 5minut.
Teraz syn ma 4 lata i jak widzę że coś mu nie pasuje to rozmawiamy: synku, czemu jesteś smutny ?
I on potrafi mi wprost powiedzieć: mamo jest mi źle bo mi nie dałaś batonika
Zaznaczę że ja jestem dość wybuchową osoba, ale ten mały cały mój świat naprawdę sprawia że gromadzę pokłady cierpliwości do niego i to się sprawdza
U mnie to do końca trochę zapomniałam bo synek ma 10lat drugi 6 ..ale wiem że z pierwszym synkiem nie było lekko i naprawdę miał ten bunt o wszystko były bunty, afery itd. jednego mnie to nauczyło mimo że bardzo często płakałam z zmęczenia. Ale potem nie reagowałam aż taka złością jak synek kopał drzwi albo pluł na podłogę z taką ilością bo wiedział że tego nie lubialam i zawsze przez to krzyczałam aż w tedy udawałam że tego nie wiedzę o byłam bardzo miła , mówiłam jaki jznkest grzeczny , że nie krzyczysz itd a synek był w takim szoku przytulił mnie i poszedł układać sobie klocki i naprawdę było coraz lepiej i już nigdy nie kopnął mi w drzwi i nie pluł. A drugi synek nie wiem jakby było ogólnie byk spokojniejszy ale mając dwa latka zachorowal mi na nowotwór mózgu i l większość czasu spędza lokalu w szpitalu więc nie wiem czy to był bunt czy poprostu ból , cierpienie i tęsknota za domem;(
Mamina brawo!!! Mam poradniki o emocjach jednak jeszcze się za nie nie wzięłam , ale z tego co mówisz to tak właśnie radzą, by emocje nazywać , nie bagatelizować ich i rozmawiac. Właśnie na poziomie dziecka , tak by widziało w nas zarówno rodzica jak i partnera. Piękna sprawa później słuchać elokwentnych odpowiedzi malucha .. piękne
jeju to był ciężki okres trwał z jakieś 1.5 roku . Naprawdę u nas trwało to wieki i był to mega trudny dla mnie czas i mojej rodziny. Te wybuchy o wszystko było nie do zniesienia plus ja w ciąży i burza hormonów szło zwariować. Ja to nawet byłam u psychologa w przedszkolu pogadać, ale moje dziecko tam jest aniołkiem więc usłyszałam tyle, że muszę przeczekać i to minie. U jednych dzieci trwa krócej u innych dłużej i niestety u nas dłużej
Mamina zapamiętam na przyszłość te rady. Ale podziwiam że jako osoba wybuchowa potrafisz się opanować. Mój mąż to straszy nerwus, boję się że córka też taka będzie. Jako osoba spokojna nie wiem czy zniosę psychicznie dwie takie osobowości...
U nas w domu robimy tak od początku - jak synek był bardzo malutki i płakał, to mówiłam "rozumiem, że boli Cię brzuszek" itp. Od początku nazywamy emocje - smutek, ból, strach, złość, radość, przykrość i tak dalej.. Syn ma 20msc i od jakiegoś miesiąca ma bunt 2latka. Jak nie dostanie tego czego chce to krzyczy i płacze. Siadamy/kucamy wtedy na jego poziomie i tłumaczymy, dlaczego tego nie dostał, dlaczego tak nie powinien robić np. krzyczeć na starszą siostrę. Zawsze mówimy mu, że nam po prostu przykro, że płacze i się złości, ale to dla jego dobra i pewne rzeczy musi zrozumieć. Proponujemy przytulenie. Czasem jest tak, że krzyczy i płacze kilka chwil, a po tym sam przychodzi się przytulić i sam ociera łezki pieluszką. Nic na siłę, trzeba tłumaczyć, być wsparciem dla dziecka i po prostu to przeczekać :) No i trzeba starać się być wzorem do naśladowania jeśli chodzi o zachowanie, bo to od nas dzieci chłoną jak gąbki to zachowanie :)
Bywa ciężko, bo czasem piski i krzyki są tak głośne, że aż bębenki w uszach bolą, ale trzeba zrozumieć małego człowieka - on jeszcze nie rozumie, musi się jeszcze wiele nauczyć w życiu.
Ściskam wszystkich rodziców, którzy przechodzą przez trudny okres swojego dziecka :) <3
Wszystko na nie i obrażanie się o nic. Na nic nie naciskam i mówię : nie to nie, czekoladki nie będzie i bajek również. Trochę płaczu ale jakość to akceptuję. Momentami nawet już nic nie mówię i daje jej czas aby sama się uspokoiła.
powiem tak... bunt 2 latka to pikuś przy kolejnych etapach, co chwile jakies bunty :P mam 6 latka w domy i w drodze drugiego i non stop zastanawiam sie kiedy to sie skończy :)
Nazywanie emocji, propozycja przytulenia, przeczekanie histerii i rozmowa o tym co się wydarzyło. Póki co trwa nadal, syn 2 lata i 8 miesięcy. Jeszcze od 3 mięsiecy jest bratem więc się dzieje �
Mój synek ma 2 lata i 4 miesiące. Bywają trudne chwile, oczywiście, ale dajemy radę. Kiedy jest złość albo inne nieprzyjemne emocje, wołam na przytulasa, a później rozmawiamy. Tak, rozmowa to podstawa. Tłumaczenie na prostych przykładach, opowiadanie krótkich historyjek - wszystko to działa. Nie zawsze... i nie zawsze od razu, ale często zdarza się, że kolejnym razem synek sam wspomina o tym, o czym rozmawialiśmy wcześniej. Czyli wiem, że pamięta, a przede wszystkim słucha ze zrozumieniem. Prędzej czy później te rozmowy zaprocentują. I wolę tak, niż efekt natychmiastowy wywołany np. moim krzykiem. Bo krzyk rodzica nie działa na dłuższą metę, to tylko środek doraźny i zdecydowanie niekorzystnie wpływa na relacje rodzic-dziecko. Celem przecież jest budowanie zaufania, poczucia bezpieczeństwa, a nie wywoływanie lęku i poczucia winy.
U nas trwal jakis msc byl problem z ubieraniem sie , zle go rozebrałam kazal od nowa sie rozbierac bo pierw mialy byc buty sciagniete a nie kurtka : / bylo cieżko ale minelo ale przyda sie duzo cierpliwości
Forum dla rodziców - sprawdź dlaczego warto się na nim udzielać
Forum dla rodziców to miejsce, w którym rodzice dzielą się swoim
doświadczeniem. Wejdź na polskie forum rodziców, poszukaj informacji
ważnych dla Ciebie i odpowiadaj na pytania zadawane przez innych. Forum
rodziców to kompendium wiedzy i miejsce, w którym można poplotkować.
Znajdziesz to radu związane z ciążą i porodem oraz wychowaniem,
pielęgnacją i dietą. Jesteś rodzicem malucha? Forum rodziców to miejsce
dla Ciebie. Na Forum dla rodziców w zakładce małe dziecko znajdziesz cenne
informację i wskazówki. To miejsce, w którym możesz publikować i dzielić
się wiedzą oraz zadawać pytania i korzystać z umieszczonych wcześniej
porad innych rodziców. Forum dla rodziców Canpol babies to bezpieczna
strefa, w której każde opublikowane pytanie dotyczące rodzicielstwa jest
na miejscu.
Forum dla mam - dlaczego warto dołączyć do społeczności mam Canpol babies
i wymieniać się poradami
Forum dla mam to miejsce, gdzie możesz porozmawiać z innymi mamami na
tematy związane z macierzyństwem. Rejestrując się na forum dla mam, możesz
uczestniczyć w rozmowach i dyskusjach, zadawać pytania bardziej
doświadczonym mamom i samej radzić bazując na własnej wiedzy. Fora dla mam
to miejsca, gdzie spotykają się również kobiety, które planują ciąże.
Forum dla przyszłych mam, skupia kobiety, które same nie mają
doświadczenia, ale chcą się dowiedzieć jak najwięcej na temat
rodzicielstwa. Dzięki obecności na forum dla przyszłych mam zdobywają
wiadomości z pierwszej ręki od kobiet, które same właśnie zaszły w ciąże
lub urodziły. Na Forum mam Canpol babies możesz wybrać interesująca Cię
kategorię, śledzić konwersację, włączyć się do rozmowy w każdym momencie i
zadawać pytania na ważne dla Ciebie tematy. Spodziewasz się dziecka,
odwiedź kategorię ciąża i poród, karmisz piersią, wyszukaj interesująca
Cię sekcje. Forum mam to miejsce dla rodziców maluchów i starszych dzieci,
którzy szukają rad na temat pielęgnacji, rozwoju i wychowania, chcą
podzielić się sprawdzonymi przepisami lub metodami na wprowadzenie nowości
do menu dziecka, pisząc w zakładce dieta lub po prostu porozmawiać
odwiedzając strefę ploteczki. Rodzicielstwo to temat, który Cię
interesuje? Fora dla mam skupiają osoby o podobnych zainteresowaniach.
Zajrzyj do nas, zdobywaj informację i wymieniaj się poglądami. Na Forum
dla mam możesz dzielić się wiedzą i wygrywać nagrody. Najbardziej aktywne
i pomocne mamy mają szansę na udział w comiesięcznych testach produktów
Canpol babies.