Ja też o myślę o kupnie takiej bramki,ponieważ mam pokój na 2 pietrze i jak synek zacznie raczkować lub chodzic to wolę zabezpieczyć go przed schodami bo tylko wyszedł mi na korytarz to są schody i chwila nie uwagi i mogłoby stać się nieszczęście.Dlatego dla jego bezpieczeństwa wolę kupić taka bramkę i zamontować ja przed schodami.
My mamy akurat tylko na górze bramkę, bo tam głownie przebywamy z małym. A jak jestem z nim na dole to zamykam pokój.
Uważam, że przy bardzo energicznych dzieciach bramki są potrzebne. Pracowałam krótko w szpitalu gdzie był oddział pediatryczny, ilość dzieci po wypadkach w domu była zatrważająca. Obecnie sama szukam jakieś, niestety kuchni do przedpokoju nie mam drzwi, s przejście ma aż 100 cm. Synek zaczyna dosięgac do płyty kuchennej i dlatego zaczęłam się martwić. Nie chciałabym żeby z mojej nieuwagi została mu blizna na całe życie po wrzątku. Niestety jego miłość do sprzętów kuchennych jest przeogromna. Czy ktoś mógłby doradzić jakąś bramkę o wymiarach 100 cm? pozdrawiam
M.Lopuszanska my mamy takie szerokie schody i u nas w grę wchodził tylko stolarz. Zrobił nam super solidną bramkę z drewna i zapłaciliśmy za nią 50zł.
To prawda, że na dziecko trzeba uważać. Na przykład siostra mojej mamy gdy była mała wylała na siebie gorącą zupę. Rodzice pojechali do szpitala, a tam zrobili jej transfuzję krwi, niestety podano jej złą grupę i dziewczynka zmarła.
Jak tylko synek zacznie chodzic to napewno też kupimy taka bramkę,tylko będziemy mieć na górze bo tam siedzimy i jak będzie wychodził z pokoju to oczywiście musimy zabezpieczyć schody bo bez tego by się nie dało :))
my tez musimy zaopatrzyc sie w taka bramke poniwaz mieszkamy w domu jednorodzinnym na dole, natomiast u gory mieszkaja tescie, u ktorych synek bardzo czesto przebywa…jest on juz na etapie raczkowania dlatego mysle, ze to najwyzszy czas by dokonac takiego zakupu mam nadzieje, ze bramka zda egzamin i nasz synek nie opanuje jej otwierania.
my mamy dwie bramki jedną na dole, a drugą na górze i nasza mała jeszcze nie opanowała jak ja otworzyć, bramka na górze ma tak dziwne otwieranie, że dorosły za pierwszym razem ma problem żeby ją otworzyć:-)
Z biegiem czasu dziecko nauczy sie otwierac bramke:) siostrzenec gdy mial 2 lata juz sobie sam otwieral:)
Bramka została pożegnana miesiąc temu, mal co prawda nie próbowała jej otwierać, ale skoro schodzi sama po 4-5 stopniach, to bez sensu zabezpieczać jeden. Ale za to przez rok sprawdzała się rewelacyjnie.
ja nie mam takiej konieczności bo nie mam schodów, ale siostry mają. Powiem ci szczerze że to zależy od zamykania i umiejętności dziecka. Jedna ma taką że żeby otworzyć trzeba ją delikatnie podnieś i przesunąć mechanizm, ale on bardzo łatwo chodzi i córka bez problemu sobie z nim radzi. Druga siostra ma natomiast niby zwykłą zasuwę, ale bardzo ciężko się ją przesuwa i dzieciaki nie potrafią sobie otworzyć
Jakiś czas temu kupiliśmy z mężem taką bramkę aby zabezpieczyć przejście na schody. Jest solidna i super się sprawdza. Nie sądzę aby synek opanował sztukę otwierania tej bramki, bo system jest dość skomplikowany jak dla takiego szkraba. Córka owszem wie jak się otwiera, ale ona ma już ponad 5 lat. Nasza bramka otwiera się w ten sposób, że należy przycisnąć guzik, otworzyć klapkę i unieść bramkę lekko do góry. Tak więc jest to dość skomplikowane, córkę chwilę musiałam uczyć aż opanuje otwieranie.
Co do posiadania tej bramki - u nas jest bardzo pomocna, synek raczkuje, podnosi się, wszędzie go pełno. Jest bardzo żywym i ruchliwym dzieckiem więc w takie zabezpieczenia, osłonki itp. rzeczy wyposażyliśmy obecnie nasz dom. Po to, aby było maksymalnie bezpiecznie. Teraz można spokojnie zakupić takie bramki które mają możliwość dopasowania się do szerokości bo posiadają regulację.
Ja na klatkę schodową mam drzwi ale gdyby nie to na pewno zainwestowałabym w taką bramkę. Strach pomyśleć co by się stało gdybym tych drzwi nie zamknęła. Mi się nie zdarza ale czasem siostrzeńcy, którzy do mnie przyjeżdżają zapominają zamykać, zawał kilka razy zaliczony.
No właśnie stanęłam przed koniecznością zakupu bramki. Polecacie jakieś firmy? Na co zwrócić uwagę?
Dzięki Aneta!