Mamusie. Ile z was jest w sytuacji, że wasze dziecko od urodzenia nie chciało korzystać ze smoczka?
U mnie syn nie chciał od początku smoczka i żyjemy :), przynajmniej nie trzeba będzie odsmoczkować.
U mnie tak jest bo jest, do spania ma smoka ale po minucie dwóch go wypluwa i zazwyczaj usypia bez. Jak by go nie było to też bez tragedi
moja córka nie chciała, wypluwała je szybko i w to miejsce wkładała kciuk :) tak jej zostało, smoczków miała wiele, ale palec był lepszy
plus jak nie trzeba odsmoczkowywac malucha;) u mnie obie pokochały smoczki ;)
Mój synek antysmoczkowy, ale za to bardzo cycusiowy...ma 21 msc i ciężko mi go odstawić od cyca, czasem myślę że ze smoczkiem byłoby mi łatwiej 😜
No moja chrzesnica nigdy nie chciala smoczka za to palec w buzi do 6rz . Więc nie wiem co lepsze:/
oj u nas w rodzinie tez są takie przypadki i chyba już lepszy smok niż palec
Odpukać smoczek póki co nie jest zastępowany paluszkiem ani niczym innym. Ufff.... Oby tak pozostało.
Oj czasem to kłopotliwe. Sporo dzieci potem bierze paluszki do buzi. Na szczęście u nas nie było też tego problemu. Udało się w zasadzie z dnia na dzień przecinając go :)
Z kciukiem to też bywają problemy ;( pomijając wady zgryzu bo te mogą być i po smoczkach i z innych powodów ale to można przełączyć ale z odkształconym paluszkiem już gorzej
Mamakaziaiemmey to moja tak do 3.5 roku palec miewala często w buzi. Jak skończyła 4 lata widziałam okazjonalnie. Teraz ma 5 i już w sumie dawno w buzi go nie widziałam w nocy. Ona tylko przez samotnie wkładała . Siostra do 5 roku kciuk ssała , dopieor przestała jak miała aparat ortodontyczny na noc bo jej to przeszkadzało ssać. Jej palec był znacznie chudszy , u córki nic się nie stało , ale też długo go nie ssala
Tak to chyba jest.. że jak nie smoczkowy to fan piersi ;D u córki mieliśmy odsmiczkowanie, u syna odpiersiowanie i to drugie poszło o wiele lepiej ;)
Moj Jasiu ostatnio zaczął chodzić z palcem w buzi. Nigdy tak nie robił a okazało się, że naśladuje koleżankę z przedszkola. Na szczęście mu to minelo
Mój syn już bez cyca i bez smoczka ;) zostało tylko odpieluchowac i odzwyczaić od butelki ;) tylko , że syn nie akceptował smoczka od urodzenia.. czasami na spacerze ciągał smoczka czy w samochodzie ale rzadko..
Justys nauczy się ;) u nas tylko smok i butelki zostały;) obecnie na smokach 0-3 hehe bo takie miałam to takie przytuliła;)
justys a w jakim wieku jest ?
w sumie tak jest, że albo dzieci lubią smoczki albo pierś . Przyjaciółki dzieci bez smoczków, ale mega mega trudne do odciągnięcia piersi . Oboje ponad dwa lata na piersi i to jest kosmos ich odstawić
Ja tam miałam tzn moja córcia. Absolutnie smoka nie. Dopiero gdzieś po 2 tygodniach chwyciła Lovi i się uspokaja przy nich. Ogólnie dziecko, które dużo ssie pierś i się nadają nie ma potrzeby ssania smoka. Moja mała często usypia przy piersi po prostu. Albo się uspokaja. Teraz się oduczyła ciumkac i woli smoka. A cycus tylko do jedzenia.
fajnie, że smoka nie chciał ale pamietam, że miałam momenty, w których wolałabym by go miał. Np po karmieniu zamiast zasypiać przy piersi dać mu smoka i by spał. no ale niestety
no tak ja pamiętam jak koleżanka opowiadała, że jej cyc to smoczek i z nim dziecko zaśnie i podczas drzemki dalej cyca chciało, więc leżała obok dziecka z cycem i on sobie spał z nim. Jakby zabrała to by było koniec spania. Ciężki miała czas, ale dziecko tak traktowało pierś jako smoczek, więc w trakcie spania dalej go potrzebowało
