Mam problem odnosnie od ponad tygodnia bola mnie strasznie plecy czy stoje czy leze bez rownicy…staje sie to dosc nieznosne…czy ktoras z was miala taka dolegliwosc ?
Justynko wiele kobiet ma ten sam problem - ból pleców. Brzuch pod koniec ciąży jest już duży i coraz bardziej można odczuwać dolegliwości kręgosłupa. Na pocieszenie napiszę Ci że jeżeli poród jest już blisko można pocieszyć się tym że po porodzie ubędzie kilka kilogramów i poczujesz się lepiej ale … dzidziuś też chce być noszony i tu znów możesz odczuwać kręgosłup. Mnie najbardziej bolały plecy podczas karmienia w pozycji siedzącej ale nie miałam poduszki w kształcie rogala który bardzo ułatwia karmienie a przede wszystkim kobieta czuje się bardzo wygodnie mogąc ułożyć dziecko na takiej poduszce i tym samym odciążyć kręgosłup od konieczności dźwigania. Jeżeli masz możliwość to kup sobie taką poduszkę
Niestety to częste. Ja też już coraz bardziej się męczę z moimi plecami. Muszę uważać jak wstaję - z siedzącej czy leżącej pozycji. A porady zawarte w artykule, do którego link podała Bławatkowa, są bardzo pomocne. Mi akurat po porodzie było szybko lżej, mimo tego, że maleństwo chciało być noszone.
Kochana tak jak pisze dziewczyny wyżej . Ja też miałem problem z plecami oraz ze stopami mialam strasznie spuchnietw ale tylko jak maluszek był ze mną na świecie wszystko się zmieniło . Mam nadzieję ze już niedługo zobaczysz swojego skarba i o wszystkich bólach zapomnisz
Dziekuje kochane za slowa wsparcia wlasnie wrocilam z wizyty u mojego doktora i powiedzial ze to jednak slodki ciezar ktory bede nosila okolo 2-3 tygodni…mama szczesliwa i zadowolona ze z synkiem wszystko dobrze…dla takiego skarba warto znosic kazdy bol ktory towarzyszy
Dokładnie. To normalne. Ja tez tak miałam
Widze ze nie tylko moj kregoslup daje znaki
No niestety mamy muszą znosić ciężar macierzyństwa-dosłownie i w przenośni.
Jak dzidziuś pojawi się już na świecie to też bolą plecy.Ja to nawet mam garba po dwójce dzieci-od ich noszenia!
niestety ból pleców często doskwiera kobietom w ciąży, też miałam z tym problem, czasem do tego stopnia, że miałam łzy w oczach jak musiałam przejść do drugiego pomieszczenia w domu… ulgę czasem przynosił po prostu masaż pleców i odpoczynek, w pozycji leżącej. jak siedziałam długo, a jeszcze do tego się pochylałam to ból był coraz większy
Ja też tak miałam i to od 26 tygodnia, bolały mnie strasznie:( nie wiedziałam jak się położyc, usiąść:( jakoś przetrwałam, straszyli mnie, że jak bolą mnie plecy to pewnie bóle porodowe będę miała z krzyża-nie miałam, więc nie ma na to reguły. Pomagało mi jak mąż masował mi plecy i podkładałam poduszkę przy siedzeniu:)
Tez mnie strasza ze bede miala bole krzyzowe ale pytajac lekarza prowadzacego mowil ze na to nie ma reguly tlumaczyl ze dzieje sie tak bo odchylamy sie lekko do tylu aby unosic ciezar ktory mamy w brzuszku ale zeby az tak kregoslup odczowal to teraz dopiero rozumiem
Ja jestem w 8 miesiącu i też niestety doskwiera mi ból pleców. Podkładam sobie poduszkę przy siedzeniu, żeby nie obciążać kręgosłupa. Podczas snu jakoś szczególnie mi nie doskwiera.
Mnie ból pleców męczył od 4 miesiąca ciąży… W 4 miesiącu te bóle były najgorsze u dołu pleców. Co mi wtedy pomagało? Nic… Jedynie na chwilę termofor, posmarowanie Amolem i ćwiczenia z świetnej książki “Joga kręgosłupa”. Pod koniec ciąży plecy mnie bolały jak spałam i też nic nie pomagało. Jedynie na chwilę te ćwiczenia
Ja jestem w 6 mies i mi czasami tez dokuczaja juz plecy … Staram sie lezec na lewym boku by odciazyc kregoslup…
Też mam ten sam problem… Unikam siedzenia na twardym krześle i polecam lezenia na lewym boku z podusią pod brzuszkiem troszke ruchu też dobrze robi
Ból pleców na końcówce to normalne chyba wszystkie kobiety tak mają. Mnie jednak bardzo bolały kości miednicy bardziej niż plecy. Dzieciątko rośnie i uciska dlatego bolą plecy najepiej nie spędzać dużo czasu w pozycji siedzacej używać poduszek do spania i dużo leżeć na boku
Zgadzam sie bol plecow nie ominal i mnie w obydwoch ciazach. W pierwszej maz posmarowal mnie mascia przeciw bolowa co jest absolutnie nie dozwolone ale na szczescie dziecku nic sie nie stalo.
I mnie również nie ominął ból pleców. Szczególnie uciążliwe były lędźwie. Nie mogłam długo ani stać, ani chodzić ani siedzieć w jednej pozycji. Pomagało leżenie i ruch. Bólów kręgosłupa w ciąży chyba nie da się uniknąć, większość kobiet je ma.
I mnie ból kręgosłupa nie ominął niestety. Ja ogólnie mam z nim problem i jest to związane z wcześniejszym wypadkiem samochodowym. Jednak na ból w ciąży bardzo mi pomagał masaż kręgosłupa robiony przez męża zarówno rękami jak i masowanie piłeczką z kolcami (taką jaką najczęściej można kupić dla pieska). Jednak jak będziecie próbowali masażu piłeczką pamiętajcie o tym żeby nawiązać plecy oliwką. Żeby nie pozbierać sobie skóry z pleców.
Witaj! Myślę, że jest to jedna z dolegliwości towarzysząca większości kobiet w ciąży. Wynika to z ogromnego obciążenia. Kręgosłup, mięśnie mają jednak dodatkowe, niemałe kilogramy do udźwignięcia. Uważam, że nie jest to powód do niepokoju. Nie martw się, a przy następnej wizycie dla pewności powiedz o tym lekarzowi prowadzącego.
POZDRAWIAM !