A bolą/bolały was plecy w ciąży, jak jeździłyście autem? Bo mnie nieraz potwornie. Czasami to z bólu nie szło wytrzymać. Nie wiem, czy mam jakieś niewygodne fotele, czy jak… 
Magiczny mnie bolały strasznie. Jeszcze o ile za kierownicą nie aż tak-zapewne wynika to z faktu, że byłam bardziej skupiona na drodze i czułam ból ale dało się wysiedzieć. Tak na siedzeniu pasażera wymyśliłam różne, przeróżne pozycje. Dłuższa trasa była przekleństwem. Zmiana pozycji obowiązkowo co jakiś czas.
magicznypazur, ja się bardziej męczę podczas obiadów rodzinnych. W domu to sobie w fotelu siedzę, a tam na niedzielny obiad porządnie przy stole i na krześle. I to mnie wykończy. Zaraz po obiedzie gdzieś się kładę 
Fotel w aucie męża jest ok. A teraz tylko tym autem jeżdżę, a on wziął moje, gdzie fotel jest mało wygodny.
Magiczny jak prowadze auto to plecy mnie bola no bo oparcie musze miec tak dopasowane zeby mi sie dobrze prowadzilo ale jak jako pasazer to moje oparcir jest prawie jak w lezaku;)
Moj sie smieje ze ja zamiast siedziec to leze no ale mi jest tak wygodnie i plecki nie bola.
ból pleców dolegliwość większości ciężarnych. Mi pomaga releks w wannie , spacery i basen.
Mi też jeżdżenie autem sprawiało problemy, plecy bolały, ale wynajdywalam przeróżne pozycje żeby sobie ulżyć
Ja też polecam ruch delikatne ćwiczenia , spacery i leżenie na boku z poduszką pod brzuszkiem . Ja dostałam taką fajną dużą w kształcie rogala od kochanej cioci
magiczny, bolały. W sumie to nie tyle plecy co całe ciało, ciężko mi było sobie miejsce znaleźć Tak, to chyba dobre stwierdzenie
No tak, niestety to normalne. Mnie kręgosłup boli juz od 16 tc
Od 16tc to strasznie wcześnie musi być męczące
Kręgosłup bolał mnie tylko w dolnej czesci w okolicach kosci ogonowej, a zaczelo sie bardzo szybko około 8 tygodnia . Najgorzej ból dawał sie we znaki w pracy ;/ Dobrze ze mi przeszło w drugim trymestrze 
Mnie bolam na poczatku jak duzo pracowalam. Pozniej jak juz musialam duzo odpoczywac wszystko ustapilo. Niestety po porodzie wszystko wrocilo z 2 moca 
Takze chyba musze sie wybrac do lekarza. No i doszedl bol lokcia…chyba z przeciazenia
Mnie tez boli wlasnie w dolnej części… Nie spodziewalam się, że kręgosłup moze zacząć boleć tak wcześnie, myślałam ze tylko pod koniec ciąży ale niestety… Lekarz tez mowil ze to normalne
Odczucia organizmu w czasie ciąży są nieprzewidywalne. Mnie złapał nago ból pleców w drugim miesiącu później juz nie miałam problemu z plecami prawie do samego końca
Justynko u mnie ból pleców pojawił się na kilka dni przed porodem. Miałam taki pulsujacy ból w dolnej części pleców. Taki ból jest niestety urokiem zaawansowanej ciąży no i oznaką zbliżającego się porodu; ) tak ze szykuj się na porod i życzę szybciutko ego rozwiązania 
Natka a Ty rodzilas przez cc? Bo nie mogę skojarzyć. Jak tak, to która część Cię boli?
Też mnie ta dolegliwość dopadła dość wcześnie, do tego ból kolan i bioder. Duża ulgę przynosiło spanie z poduszka rogalem. Wiem, że nie wolno stosować tych mat masujacych na krzesło, bo mogą wywołać przedwczesny poród, konsultowalam z ginekologiem i z przedstawicielem tych mat. A cała ciążę marzyłam o takim masażu. W niektórych gabinetach wykonują masaż dla ciężarnych, niestety w mojej okolicy żaden tego nie oferuje.
Aniulaa podejrzewam że Justyna już dawno urodziła ,watek został utworzony w sierpniu
Tak to jest jak się nie czyta chociażby kilku wpisów z ostatniej strony żeby być w temacie wątku, bo często to co jest na końcu wątku odstaje tematyką od pierwszego wątku.
Grimper tak Natka miała cc i nawet zadowolona
Dokładnie Warto sprawdzić date utworzenia danego watku
Natka łokieć Cię boli tak przynajmniej przypuszczam, że boli ponieważ karmiąc małego trzymasz go na zagięciu i przeciążasz tym sposobem łokieć. Moja kuzynka miała dokładnie to samo. Staraj się odciążyć ta rękę i karmić małego na drugiej a jak już kaszki z tej piersi poskładaj coś pod łokieć żeby go tak nie obciążać.
A ból w kręgosłupa teraz masz też z powodu znieczulenia. Taki skutek uboczny. z biegiem czasu ból będzie coraz mniej uciążliwy. Mnie też tak bolał kręgosłup że nie byłam w stanie podnieść się z łóżka po małego a teraz już mnie nic nie boli i nie jest to tak dokuczliwe jak było.
