Blizna po cesarce-co zrobić?

Zwykły alantan czy bepadten polecam.

Ja Sutricon stosuję w tubce i jakoś nie zachwyca mnie, bardziej chyba byłam zadowolona z contratubexu, ale muszę przyznać, że nie jestem systematyczna w kwestii smarowania jej. Choć ostatnimi czasy zakupiłam nowy specyfik sylikonowy, którego efekty widoczne są po 2ms także stosuję rano i wieczorem i niebawem będę mogła się wypowiedzieć w kwestii jego skuteczności.

Jeśli blizna brzydko się goi, to najlepiej pokazać ją lekarzowi, bo coś może być nie tak… czy się mylę?
Ja w szpitalu zaraz porodzie przemywałam miejsce cięcia szarym mydłem, dokładnie osuszałam ręcznikiem i psikałam Octaniseptem. Miejsce blizny pielęgnowałam w ten sposób aż do zdjęcia szwów, czyli tydzień. Jestem pół roku po porodzie i po nacięciu nie ma większego śladu… mam dwa zaczerwienione miejsca ( tam gdzie były końce od nici ) a kreska jest blada i zupełnie niewidoczna :slight_smile:

Inaczej goi się blizna po szwach, które się ściąga a inaczej rozpuszczalych niemniej jednak najważniejsza w obu przypadkach jest higiena i stały dostęp powietrza do rany.
Przy szwach, które się ściaga zwykle po ściągnięciu skóra wygląda inaczej niż z szwami, zostają brzydkie kropki po obu stronach blizny… Przy szwach rozpuszczalnych trzeba bardzo pilnować, by nitki o nic nie haczyły a supełki warto zakleić plastrem “z metra”; )

Dzięki Samantaka za rady. Nawet nie wiedziałam, że rodzaj założonych szwów ma znaczenie.

Muszę i ją zacząć czymś smarowac bo już 3 msc po porodzie a rana jest czerwona

Smaruj octeniseptem, a gdy rana będzie bledsza natłuszczaj maścią.