Blizna po CC i guzek pod nią

Tak jak mówisz Agn_kaw , nie wazne ze widac blizne , wazne czy pod nią wszystko wporzadku :slight_smile: Życze ci aby nie bylo zadnych kompilkacji z nią związanych i żebys mogła zajśc w kolejna ciaze bez problemu :))
Natka moja ukochana mama chrzestna też urodzila sie 6 grudnia , dla mnie to bardzo fajna data :))

Bedzie 6 grudnia i bedzie Mikolaj :smiley: Maz jednak sie przekonal do imienia bo stwierdzil ze to chyba przeznaczenie :smiley: no ale trzeba szykowac 3 prezenty co roku :smiley:

Bardzo podoba mi sie imie Mikołaj , a wydatek będziesz miala hihi

Dziękuję dziubus :)))
Natka, to fakt chyba po prostu przeznaczenie :))) Będziemy trzymać kciuki :slight_smile:
Ciekawe jak tam MAM :wink:

Śmialismy sie z mezem ze bedziemy caly rok zbierac na 3 prezenty :smiley: (irodziny, imieniny i mikolajki) hehe :smiley: no i zaraz jeszcze gwiazdka :smiley: bankructwo totalne haha

Moja blizna 6 miesięcy po cc wygląda bardzo fajne. Nic się nie dzieje jest cała gładka i coraz mniej widoczna.
Słuchałam się zaleceń lekarza i nic nie dźwigałam chociaż czasami mi się zdarzało ale były to sporadyczne przypadki.

Jeśli chodzi o Twoją ranę i guzek pod nią ja na Twoim miejscu poczekałabym do kolejnej wizyty a przez ten czas obserwowała czy guzek się nie powiększa czy nie zaczyna bardziej boleć itd. Żeby w momencie kiedy pójdę już do lekarza mieć jakieś informacje i spostrzeżenia. Wydaje mi się, że mogą to być zrosty albo tak jak dziewczyny pisały krwiak. Powinno się samo wchłonąć ale za 3 tygodnie pokaż lekarzowi i dowiesz się co to jest.

Dziewczyny ja na bliznę po CC stosuję Bio-Oil dwa razy dziennie ale zastanawiam się nad serum na blizny z Palmersa. Czy stosowałyście może to serum?

Ginger ja ma blizna z polecenia połóżnej i koleżanki kupiłam Cepan. Smakowałam blizna 3 razy dziennie aż do skończenia tubki maści. Jestem pół roku po cc a blizna jest blada i mało widoczna.

Ja slyszalam o jakis plastrach z apteki na blizy pooperacyjne, ponoc sa rewelacyjne, ale dokladnej firmy nie znac i bede musiala dopytac bo i mi sie cos przyda :slight_smile:

Ja jestem mile zaskoczona swoją blizną, dzis zostaly zdjete szwy i powiem ze jest narawde ladna :smiley: ale mysle ze zainwestuje w te plastry zeby bylo jeszcze ladniej w pszyszlosci

Tez moge polecic krem bio-oil :slight_smile: po nim blizna ladnie zbladla z reszta tak jak i roztepy :slight_smile:

Mi ten guzek delikatnie sie zmiejszył . Wyczuwam go pod skora jeszcze ale nie tak jak wczesniej , nie boli mnie w ogóle. Co do blizny to moja wyglada naprawde spoko :slight_smile: myslalam ze będzie gorzej .

Dzis jak troche siniaki zaczely zchodzic znow przezylam szok jesli chodzi o blizne! jej prawie nie wiadac. Normlanie moj ginekolog jest geniuszem :slight_smile: jak wszystko sie zagoi to nawet sladu nie bede (ewentualnie kreseczka cienka jak niteczka. No szok. Takze zadnych plastrów nie potrzebuje hehe

Moja blizna jest mało estetyczna, z jednej strony jest taka poszarpana … pod cięciem kolejna mała,okrągła blizna. Wyszło z tego kilka tygodni po porodzie “kawałek czegoś” nawet nie wiem jak to nazwać … dobrze ze jest to tak nisko…

Dziubus dobrze, że guzek się zmniejszył.

Natka super, że Twoja blizna jest ładna - zresztą ja na swoją też nie narzekam.

Tez sie ciesze ze guzek jest mniejszy :)) zobaczymy co powie gin za tydzień juz nie moge sie doczekac oby nic powaznego. ale tak to jest po cesarkach niestety :frowning:

Dziubus na pewno nic powaznego :slight_smile: moze jakis maly krwiaczek sie zrobil ktory zaraz sie sam wchlonie, albo moze tak tkanka tluszczowa sie ulozyla (Pani z lozka obok tak wlasnie tu ma) :slight_smile: daj znac po wizycie :slight_smile:

Napewn nic groźnego :slight_smile: to tez nie jest taka stara blizna tylko wszysyko pomalutku sie goi :slight_smile: zobaczysz ze na wixycie lekrza tez Cie uspokoi :wink:

Natka mi to sie stalo 8 miesiecy po porodzie raczej watpie ze mi sie cos źle ulozyło po takim czasie :)) dlatego sie tak martwie ;/

Dziubuś moze cis dźwignęłas ciężkiego i zrobiła sie taka mała przepuklina. A moze to jakis zrost. Cieżko stwierdzić, nie ma co gdybać. Zobaczymy co powie lekarz