Biżuteria z mleka

Wiedziałyście, że są kolczyki, przywieszki i ozdoby z mleka kobiecego? A może któraś z Was ma takie skarby zrobione z własnego mleka na pamiątkę karmienia piersią? Można w nich zatopić kosmyk włosków dziecka, kawałek pępowiny i inne drobiazgi. Dajcie znać, czy podoba się Wam taka forma uwiecznienia tego szczególnego czasu jakim jest karmienie piersią.

Wow ale fajne gdzie coś takiego znalazłaś ?

Pierwsze słyszę o czymś takim.

Jednak chyba to nie dla mnie. Owszem trzymam takie male pamiątki jak opaski ze szpiatla, czy nawet pępowinę, ale jako biżuteria to słabo mi się widzi.

Wow nie wiedziałam. ♥️

O rany, cuda ale nie dla mnie. Mam gdzieś jeszcze paczuszkę ale może do kąpieli stop :)

O jakie piękne :o Podasz Paulin89ek namiary gdzie takie można wykonać? Bardzo bym chciała, mam mleko zamrożone, którego już nie wykorzystam niestety to by się nadało :)

Wow, wygląda bardzo ładnie i ciekawie.Nigdy wcześniej nie natknęłam się na coś takiego.Fajny pomysł , aby uwiecznić ten niezwykły okres kp.Podasz link ?

Pierwsze słyszę o takiej biżuterii, jest zapewne wyjątkowa i może być fajną pamiątką, ale do mnie nie przemawia. Nie noszę biżuterii (jedynie na większe wyjścia) więc u mnie leżałaby w pudełku na biżu.

Jak z mleka? Nie rozumiem o co chodzi.... 

Jest kilka firm zajmujących się tworzeniem takiej biżuterii np Milky Way, Milkies... wystarczy mała porcja ściągniętego lub zamrożonego wcześniej mleka wysłana do rzemieślinka, by stworzyć niepowtarzalną pamiątkę w formie pierścionka z mlecznym wypełnieniem czy w formie perły, medalionu itp.

Mega ciekawe. Nie wiedział że się tak da a jednak jakbym wiedziała wcześniej to chętnie taki naszyjnik bym sobie zrobiła. 

moim zdaniem super pamiątka niestety cena jak dka mnie za wysoka żebym mogła sobie na coś takiego pozwolić 

Fajny pomysł, ale cena również fajna, jak dla mnie to kwestia dłuższego zasanowienia się nad takim zakupem 

Rzeczywiście nie tanie, ale drugiej strony pewnie sporo pracy wymaga wytworzenie i obróbka takiego cudeńka.Ja pomyślę nad tym póki jeszcze kp.Muszę powiedzieć o tym mężowi ;)

Ciekawa pamiąyka choć kosztowna. Chyba bardziej wolę zdjęcia :)

Świetne są te biżuterie . Sama ostatnio trafilam na stronę  milkies i ze zdumieniem ogladalam ich prace . U mnie mleka juz brak chociaz wlasnie te prace z nim najbardziej mi się podobały.  Super pamiątka.  

Nie miałam pojęcia że można zrobić z mleka tak wspaniała pamiątkę.

Świetny pomysł jak dla mnie.

 

Fakt zdjęcia są najpiękniejsza pamiatka jaka można mieć. 

Ciekawa pamiątka, nie wiedziałam nawet, że coś takiego istnieje, ale ja aż tak nie zbieram takich drobiazgów i nie zamowilabym takiego wisiorka. Chociaż jak komuś się podobają takie rzeczy to czemu nie;) 

Jak ktoś wspomniał to dla mnie również zdjęcia są najlepszą pamiątką, zawsze to uwiecznienie chwili i faktycznie ukazujące mamę i karmione dziecko;)

Ja też wolę zdjęcia. Takiej biżuterii bym nie nosiła. A zdjęcia to pooglądać sobie lubię. A za 20-30 lat to dopiero będzie frajda. Gdy będę porównywać czy wnuki są podobne do moich dzieci.