Monia, chyba teraz łatwiej podać szacowaną wagę, która i tak jest z marginesem błędu niż długość, biorąc pod uwagę pozycję dziecka.
7 cm, to już taka bardziej cytrynka niż fasolka :)
No cytrynka cytrynka ☺ fajnie tak zawsze się zastanawiałam jakie to uczucie gdy widzisz swoje dziecko w brzuszku☺ a bicie serduszka 😍 mega.
A od którego tygodnia czulyscie ruchy dziecka czytałam ze od 18 20 tygodnia zależy od dzidzi ☺?
To tez zalezy ktora ciaza bo w pierwszej ciazy niby pozniej. A w drugiej ciazy wczesniej. Ja w pierwszej ciazy tak na sto procent ruch czulam jakos w 22
Ja to tak miałam wrażenie że w 16 tyg.
Ale tak po 30 to już są takie kopniaczki, że czasem będą boleć zebra, żołądek, wątroba a o pęcherzu to już nie wspomnę jak Ci się dzidzia położy to będziesz latać co 10 min do toalety heh
Ja tak na 100% poczułam w 17 tygodniu - czułam, jakby mnie coś smyrało od środka, takie lekkie muśnięcia. Z każdym tygodniem przybierały na sile, więc wiedziałam, że to właśnie było to (bo można łatwo pomylić z perystaltyką jelit).
A mniej więcej tydzień wcześniej czułam takie leciutkie łaskotanie w brzuchu, ale nie umiem stwierdzić, czy to na pewno maluch, czy coś innego, więc tego nie liczę. Ale 17 tydzień na pewno, nawet sobie zapisałam w karcie ciąży, bo ponoć lubią o to pytać w szpitalu.
nati, zacznij wsłuchiwać się i wczuwać w to co się dzieje w twoim organizmie, zwłaszcza jak sobie wieczorkiem usiądziesz na kanapie i będziesz odpoczywać, jest szansa, że wychwycisz ruchy swojego dziecka.
Monia. Oj tak, maleństwo lubi czasem solidnego kopniaka sprzedać. Mój co prawda mi jeszcze żadnego narządu nie skopał, ale czasem weźmie taki zamach, że mi się cały brzuch trzęsie :)
Tak o tym wszystkim piszecie że aż nie mogę się tego wszystkiego doczekać jeszcze tyle przedemna 😍
Bym wam wysłała nagranie ale nie wiem czy się umieści Wogole. Jak to wygląda u mnie ♥
Tu pewnie się nie zmieści... U ciebie już pewnie dużo więcej widać niż u mnie, jeszcze parę tygodni muszę poczekać.
Monia, nagrania to nie da rady.
Ja to jakoś około 20 już byłam pewna, że to jest to, a nie niestrawność. I coś pięknego, co się mimo poobijanych żeber miło wspomina.
Ja już się ledwo kulam heh. Szkoda ze nie mogę wstawić nagrania
No byśmy z chęcią popatrzyły ☺
Nati a w którym jesteś tygodniu?
Ja dopiero początek 14 tydzień ☺ ale i tak radość przeogromna ☺
O, 14 tydzień dobrze wspominam, bo wtedy jak ręką odjął skończyły mi się zawroty głowy i zasłabnięcia i dostałam ogromnego zastrzyku energii, mogliśmy pojechać w Karkonosze :)
Mnie nieztety jescze dokuczały mdłości. Codziennie budzilam sie i bylo mi strasznie niedobrze. Czasami wystarczylo ze zjadlam sniadanie ale nie zawsze.
Mi mdłości i wymioty minęły już w 9 tygodniu ciąży ☺ a teraz jak pochodzę chwilkę po sklepie w nasecce to mi duszno się robi. Tez bym się wybrała ale nad morze no ale trzeba poczekać wszystko zamknięte �
nati, też tak miałam przez jakiś czas, kilka razy musiałam opuścić sklep i gdzieś usiąść. Może powoli hotele się zaczną otwierać, już coraz więcej ludzi to robi, więc kto wie :)
Początki to fajny okres ciąży, ja wtedy nawet nie mogłam uwierzyć że jestem w ciąży
I do mnie nie od razu dotarło, że będziemy mieć małego człowieka w domu, potrzeba było trochę czasu.:)
