Slyszlam o tym. Ale my mamy cos podobnego- la roche posay cicaplast baume b5 tez jest super ![]()
Nam juz nie potrzeba całe szczęście żadnych maści wysypka zeszła. Nabiał spróbowałam nic jej nie wyszło czyli moge jesc ufff. Juz jestem szczęśliwa ![]()
Dziękuje wszystkim za chęć pomocy ![]()
Pozdrawiamy !! :*
A.Duziak świetnie, że wysypka zeszła
Oby się już więcej nie pojawiła.
W takim razie to było coś innego co ją uczuliło.Czasem to są śladowe ilości a mogą wywołać reakcje jak np.orzechy.
Najważníejsze,że już buźka małej dobrze wygłąda.
Dobrzs że zeszlo, oby juz nie wróciło:)
O super obyś nie trafila juz na alergen bo to pewnie byla reakcja;)
Jeśli kurczak uczula to i na pewno jaja kurczaka
A moze nie sam kurczak a to czym jest faszerowany ? Moze warto by spobowac kurczaka takiego ze wsi bez zadnych sztucznych ulepszaczy?
Moja radość nie trwała zbyt długo. Córcię znowu wysypało. Nie jadłam drobiu lecz indyka wiec… moze indyk tez ? …
I od nowa męczarnia i nke wiem co jesc.
No masz, co za pech. Moze wyeliminuj całkiem drób? A nie jadlas nic innego, nowego co moglo córeczkę uczulic? Powinnas zapisywac gdzies, każdą nowość jaka zjadasz i kiedy. Jak zjesz jedno cos innego niz zawsze to odczekajz następna rzeczą. Moze wtedy bedzie łatwiej dojsc do tego co ja uczula. To musi byc uciążliwe dla Was:/ Oby znowu udało się ładnie i szybko wyleczyc buzie.
A. Duzak, szkoda, że małą znów wysypało, musi mieć uczulenie na drób, a raczej to czym on jest karmiony.
Musisz na jakiś czas odstawić całkiem drób, zobaczysz czy dalej będzie malutką wysypywać. Jeżeli tak to musisz ze swojego menu wyeliminować wszystko co ją uczula. A za jakiś czas znów próbować jeść i zobaczysz czy ma uczulenie. Lepiej,żeby ją nic nie wysypywało, a to co ma by ładnie zeszło.
Wiem co jadłam w kazdy dzien. I podejrzewam właśnie tego indyka… jadłam go w formie pasztetu (bez żadnych badziewi, bo piekła go moja babcia). I tak właśnie myśle ze to on…
W ten dzien jadłam tez szpinak… ale jadłam go juz wcześniej gdy miała wysypkę, wiec watpię.
Jadłam dwie nowe rzeczy dziennie zaczynajac od czasu zejścia wysypki od bułki z szynka (wieprzowa) i tak powoli dodawałam dwie rzeczy.
A makaron …? Chyba nie, bo wtedy gluten ?? A pieczywo jem normalnie i nic nie miała… a moze jajka w makaronie ? Kurczę. A moze jednak nabiał… moze jak za duzo zjem to tak reaguje… a zjadłam serek homogenizowany… no i szpinak w sosie śmietanowym… no nic…
Troche sie teraz pomęczę i znowu zacznę rozszerzać. Tak bardzo mnie denerwuje ta wysypka…
Oj.A ja już myślałam,że problem zażegnany.
Rzeczywiście powinnaś pisać każdego dnia co dokładnie jesz.Aby mieć 100% pewność czy to na pewno drób ,indyk a może jeszcze coś innego.
A może to jednak nie jedzenie? Moj maly tez co jakis czas ma krostki na buzi ale same schodza:) moze z czasem nie beda wychodzić:)
Zapisywałam i wiem co jadłam każdego dnia ![]()
Dziwne to jest ale jak wychodzi jej ta wysypka to pojawiają sie jej takie dwa suche placki na głowie (zawsze w tym samym miejscu ) . Gorzej sypia, trze buźkę, i co najdziwniejsze MA KATAR. No i marudzi przy karmieniu… nie wiem co o tym myslec.
Idź do jakiegoś dobrego pediatry albo alergologa…bo to dziwne objawy i wątpię ze to po jedzeniu
Chyba tak bede musiała zrobic… ![]()
Źle sypiac i jeść może od kataru, to normalne. Moja corka tez zawsze jak ma katar to nie ma apetytu i kreci sie w nocy. Buzie tez moze trzec bo katar jej dokucza, przeszkadza w nosku.
Te objawy sa dziwne rzeczywiście. Takie jak alergiczne. Musisz to skonsultować jeszcze raz z jakimś specjalistą. Ja bym poszukala dobrego alergologa.
U nas czesto na katar córka dostaje syrop Clemastinum na objawy alergiczne i raz miala uczulenie na buzi po truskawkach i po tym syropie moment zeszlo. Ciekawe czy u Was by pomógł.
Ja na Twoim miejscu udałabym się do dobrego alergologa, żeby zobaczył te krostki bo nie jestem do końca przekonana czy to po jedzeniu.
Pójdziesz i będziesz miała pewność co jest przyczyną tej wysypki.
A teraz przemywaj krostki przegotowaną wodą kilka razy dziennie.
Wysypka schodzi…
CHYBA PROSZEK.
Zmieniłam na jelpa. Wcześniej prałam na zmianę z Lovela i chyba wysypka nke miała czasu by zejść bo ciuszki były pomieszane… a od paru dni tylko w jelpie i dzis juz prawie nic nie ma na buźce…
Oby to było to. Bo moze tez czegoś nie jem…
Musisz to sprawdzić, mialas juz kilka podejrzen i teraz musisz ustalic ktory trop jest dobry. Obys szybko do tego doszla i oby Wasz problem na dobre zniknął.