Zmiana położnej podczas porodu

Dokładnie tak jak pisze Lea. U mnie to też nie była tylko obecność przy porodzie, ale też na długo przed. Mogłam dzwonić z każdym pytaniem, spotkać się, pokazała mi ćwiczenia, jak przewijać czy trzymać dziecko, oprowadziła po szpitalu przed porodem, żebym była oswojona itd.. Później w połogu też mnie kilka razy odwiedzała. Także zapłata była za całość.