ja twierdzę że skoro dziecko nie chce a prawidłowo przybiera to nie trzeba budzić a cieszyć się bo to nie będzie trwać wiecznie będą wychodzić zeby i dziekco będzie się budzić. A co do mleka fakt jest bardziej tłuste itd ale z rana na karmieniu to mleko jeszcze jest w piersiach więc dziecka nie omija
Witaj kochana mam ten sam problem z przystawieniem i karmieniem piersią i powiem Ci tak gdy jest spokojna i nie jest aż tak głodna najlepiej nam wychodzi karmienie. Gdy jest strasznie nerwowa sięgam po laktator i ściągam pokarm i karmie z butelki firmy Lovi. Pamiętaj najważniejsze by dostawał twoje mleko
Agata mimo wszystko ja nie budzę a uwierz mi Aisa ma rację te przespane noce chociażby w większości nie trwają wiecznie. Za jakiś czas zaczną się ząbki i już dziecko będzie wstawać częściej a pierś będzie uśmierzać ból.
Kochana ja karmię swoja córkę należąco i to jest u nas najlepsza pozycja ze względu na zwichnięte bioderko. Musisz piers przystawić do dziecka tak aby jej buzia się do niego przysała tak jak glonojad do szyby. Tak mi położna mówiła i u mnie się to sprawdziło.
Niestety, ale poniekąc jestes sama sobie winna
… dzidzia powinna byc od początku tylko na piersi, do tego czasu umialaby ladnie chwytac piers. Nie wiem jaki byl powod ze nie karmilas od razu tylko piersia, ale wiem zarowno na swoim i siostry przekładzie, ze chociaz poczatki sa trudne i bolesne to jednak najlepiej wlaanie od poczatku przystawiac dziecko do piersi, teraz na Twoim miejscu skontaktowalabym.sie z doradca laktacyjnym