Odkąd pamiętam mam zawsze zimne dłonie i stopy i nie sprawiało mi to problemu aż do teraz kiedy zajmuję się synkiem a jemu moje zimne dłonie przeszkadzają. Szczególnie teraz kiedy na dworze jest zimno nie mogę sobie poradzić z zimnymi dłońmi, próbuję je ogrzać przed każdym kontaktem ze skóra mojego synka a i tak zauważyłam że on bardzo się pręży jak dotykam go zimnymi palcami. Dziś wieczorem zauważyłam nawet że znowu zaczyna mi się zwijać asymetrycznie gdy poczuje moje zimne dłonie. Zastanawiałam się nad zakładaniem bawełnianych rękawiczek ale nie wszystkie czynności pielęgnacyjne da się w nich wykonać. Lekarka której o tym mówiłam powiedziała że to taka uroda - słabsze krążenie krwi ale mojemu synkowi to nie sprawia przyjemności jak jego ciepłe ciało dotykam zimną dłonią. Może któraś z Was miała podobny problem lub wie o jakiś lekach które poprawiają krążenie ?
Nie mam problemu z krążeniem, ale czasami mam zmarznięte dłonie i wtedy staram się je szybciutko rozgrzać np. pocierając o siebie zanim przebiorę dziecko. Oczywiście w Twoim przypadku jest to problem przewlekły, więc taka porada jest bezsensu ;p
Ostatnio reklamują coś takiego jak Regutherm (nie jestem pewna czy dobrze napisałam). Może poczytaj o tym leku.
Ja mam cały czas zimne dłonie i nieważne czy jest to zima czy lato,bo ręce i tak mam zimne. Zawsze jak przebieram małą to najczęściej ręce opłuczę w ciepłej wodzie,trochę to pomaga.
Ciekawy temat, który w zasadzie też bezpośrednio mnie dotyczy…dość często zmagam się z zimnymi dłońmi i jak do tej pory nie znalazłam złotego środka.
Martyna - nie wiem czy można go brać podczas karmienia piersią. Ja też mam słabe krążenie i niskie ciśnienie i ciągle zimne dłonie i stopy. Niestety synek musiał się przyzwyczaić, bo nie znalazłam złotej rady na tę przypadłość. Jak mam bardzo zimne to ogrzewam pod ciepłą wodą, bo szkoda mi JJ, ale widzę, że z czasem się przyzwyczaił
Zofia - Ale nie jest napisane czy annawianna karmi piersią.
Wiadomo, że w takim wypadku należy się skonsultować z lekarzem.
Ja również zawsze mam zimne dłonie, niestety nie znam żadnego sposobu na pozbycie się tego. Moja córcia również nie przepada za takim zimnym dotykiem, dlatego zawsze przed bezpośrednim kontaktem z jej gołą skórą przez parę minut trzymam dłonie pod bardzo ciepłą wodą. Zawsze po tym są ciepłe przez parę minut. Krąży reklama leku na zimne dłonie i stopy, tak jak napisała Martyna. Nie mam pojęcia czy jest skuteczny.
Karmię jeszcze piersią więc zapytam farmaceuty czy w tym przypadku mogę brać jakieś tabletki. Do tej pory zimne dłonie czy stopy nie były dla mnie problemem ponieważ zawsze można założyć drugą parę skarpetek lub ogrzać dłonie np przy kubku kawy ale w ciągu dnia jest wiele sytuacji które wymagają abym synka przebrała, przewinęła, umyła, podniosła z łóżeczka czy naszym przypadku poćwiczyła i nie zawsze mam możliwość wystarczająco ogrzać dłonie. Nawet jeżeli przez chwilę je ogrzeje to po kilkunastu sekundach znów są zimne i widzę że synek odczuwa dyskomfort lub nawet się pręży. Ja teraz rehabilituję go metodą Vojty i muszę uciskać punkty na jego ciele i do ćwiczeń on musi być rozebrany , włączam farelkę aby co jakiś czas przyłożyć dłonie bo strasznie mi się spina kiedy go zimnymi rękami dotykam. Może faktycznie się przyzwyczai , a może na wiosnę , w lecie nie będzie już tak tego odczuwał a póki co to muszę się dogrzewać
Dodam jeszcze że kilka lat temu dużo ćwiczyłam na takich drewnianych krążkach którymi masowałam stopy i nosiłam specjalne obuwie z " kolcami" które miało na celu pobudzenie krążenia ale… nie pomogło:)
A ja mam też takie ogrzewacze, które kiedyś kupiłam chyba w Lidlu. Przełamuje się płytkę i one się momentalnie robią ciepłe. Potem wkłada je się do mikrofali, albo wrzuca się na chwilę do gorącej wody (zależy od typu) i są gotowe do ponownego użytku. Też fajnie rozgrzałyby Ci dłonie
O tak podgrzewacze z klikiem to super sprawa. Jak wracam se spaceru to chwile przez wejsciem do klatki przelamuje metalowa plytke, ogrzewam chwile rece i bez problemu wyciagam synka z wozka i od razu cieplymi rekoma go rozbieram i przebieram. Taki ogrzewacz jest rewelacyjny w przypadku marznacych rak, ogrzewa je szybko i jest wielorazowy. Na allegro m8zna tanio kupic;)
I znów sprawdziło się powiedzenie co dwie głowy to nie jedna a w tym przypadku nawet kilka głów . Ja takie podgrzewacze miałam w swojej apteczce ponieważ kupiłam przed jakimś wyjazdem w góry i zupełnie o nich zapomniałam. Teraz siedzę i grzeje dłonie mam nadzieję że mój synek jutro po raz pierwszy od dłuższego czasu nie będzie się spinał podczas ćwiczeń. Dziękuję Wam za rady.
annawianna tak to jest z nami kobietami mamami wszystko mamy a nawet nie wiemy co i gdzie;) heh. Powodzenia w cwiczeniach i grzej sie jak najwiecej;)
No i super Powodzenia!
Zimne stopy i dłonie maja czesto niskociśnieniowcy, sprawdź swoje ciśnienie krwi. Jeśli to ono jest powodem, pozostaje ci bezlekowo je podnosić, np. poprzez poranne ćwiczenia, filiżanke kawy (jesli nie karmisz), troche więcej soli w diecie. W domu przed wzięciem dziecka wystarczy potrzymac dłonie w bardzo ciepłej wodzie, ja puszzcam z krany.
Heh. Ja też mam niskie ciśnienie i lodowate ręce i stopy Ale ja sprawdzam swój kark i jest ciepły xD Tak… Jak u dziecka :))
Ale z kolei u mojej mamy ziemne ręce i stopy objawiły się przez tarczycę… Odkąd się leczy , ma ręce tak cieplutkie, że nie możliwe. mama ciśnienie ma z kolei dobre.
Też mam takie termofor ki, co się krystalizują, jest to bardzo fajna sprawa, ale na chwilę Kiedyś czytałam jak sobie pomóc. Ale jak zaczęłam czytać o ziemnych dłoniach itd, to mnie głowa rozbolała, ile chorób może za tym iść
Ja po prostu sobie tłumacze , że mam kiepskie krążenie i robię sobie mini ćwiczenia na ręce i stopy, po prostu nimi ruszam, żeby krew szybciej przepływała:) Pomaga !
Faktycznie jestem niskociśnieniowcem ale nawet picie kawy czy ćwiczenia nie pomagają. Co do zwiększanie ilości soli w diecie to nie zdecyduje się, chyba wolę mieć zimne dłonie :). Podgrzewacze sprawdzają się ale niestety to rozwiązanie na krótką metę a poza tym musiałabym mieć ich w domu co najmniej kilka aby móc przez cały dzień z nich korzystać ponieważ rozgrzewanie jednym a później gotowanie go non stop też jest uciążliwe.