Zgrzytanie zębami w nocy – co pomaga?

No ogólnie ma … właśnie aż za dużo…

No właśnie bruksizm tak jak dziewczyny piszą na tle nerwowym jest bardzo cEsty. Najlepiej udać się do psychiatry może zapisze jakieś delikatne leki

Najpierw umówił się do dentysty ciekawe co mu tam powiedzą

No od czegoś trzeba zacząć.

Może faktycznie po prostu jest to na tle nerwowym. Ostatnio pisałaś też właśnie, e wyniki słabe. Może jak popracuję trochę nad wynikami, zmieni troszkę tryb życia, to przejdzie. Dobrze by było, gdyby po prostu troszkę odpoczął, zwolnił i wtedy zobaczycie czy ustąpiło

A może właśnie brakuje mu witamin, magnezu. Po tych wynikach był gdzieś u lekarza ?

Proponuje tez ograniczyc cukier :slight_smile:

2 polubienia

Też gdzieś czytałam że cukier może być powodem zgrzytania

Cukier w ogóle najlepiej jest ograniczać, nawet jak nic nie dolega :smiling_face:

Cukier to taki cichy wróg niby nic, a jednak potrafi narobić szkód.

1 polubienie

Oo to może być coś z tym związane , bo on ma właśnie problemy z cukrem duże spadki itd

Ja wiem o tym :blush:
Ja patrze pod katem dzieciakie… jak pozwole im na wiecej slodkiego to w nocy juz zaczyna sie kancert…

O kurczę, to może faktycznie na niego też to tak działa

A co jak 7 latek w nocy od kas pamietam zgrzyta zebami? Tez juz cos z tym robic?

Taaaaak , chociaż jakieś szyny na noc na zęby no szkoda zębów niszczyć

Szkoda niszczyć ząbki, pęka od tego szkliwo, lub może się w ogóle zetrzeć
Udaj się do stomatologa z dzieciaczkiem

No i przypomniało mi się też, że zgrzytanie zębami może być objawem obecności pasożytów w jelitach, więc to też warto sprawdzić.
U dzieci to jest właśnie częsty objaw

Czasem wystarczy jedno badanie, żeby wykluczyć przyczynę.

O jaaa, to wszystko na to wskazuje bo był na kolonoskopii i też mu coś tam wykazało … poszedł raz do lekarza i choroba za choroba

Niestety tak to jest, że jak już się coś zepsuje, stanie, pogorszy, to wszystko na raz… :upside_down_face: