Moje pytanie dotyczy zbyt szybkiego obnizenia temperatury.
Kiedy nasze dziecko zaczyna mieć gorączkę ja chodze wówczas jakna szpilkach w obawie ze poraz kolejny bedzie problem ze zbiciem gorączki, nasza pani doktor zaleciła nam szybsze podawanie leku nizeli czkeanie do przysłowiowych 38 stopni a to za sprawą tego iż małej jest gorączkę cieżko zbić.
W ubiegłym roku po podaniu leku przy temp. 37,8 po godzinie było już przeszło 38,5 na jesieni była podobna sytuacja.
W domu wszyscy przeziębieni wiec i mała zaczęło coś chwytać nie podawałam nic zapobiegawczo jedynie cebion, bo w końcu nie miała gorączki, wieczorem jednak temp była 37,8 wówczas podałam jej lek obniżający gorączkę jednak temp. spadła do 36 stopni, czym było to spowodowane tak niską temp?
Czytałam ze niektórym dzieciom potrafi spać do 35 stopni jak wtedy reagować?
Witam.
Najczęściej ciepłota ciała u dziecka, w zdrowiu wynosi ok. 36,6-37 stopni C. Nie wiem w jakim wieku jest Pani dziecko i z jakiego powodu miała podwyższoną ciepłotę ciała. Nie zawsze leki jednakowo szybko obniżają temperaturę ciała. Każdy człowiek może trochę inaczej je metabolizować. Tak samo jest z narastaniem ciepłoty. Niektóre drobnoustroje (wirusy) dość znacznie podnoszą ciepłotę. Myślę, że obniżanie się temperatury ciała dziecka do 36 stopni nie jest niczym niepokojącym. Taka może być indywidualna reakcja dziecka na leki przeciw gorączkowe. Z obserwacji wynika, że leki p/gorączkowe obniżają temperaturę o ok. 1 stopień.
Jeżeli temp. ciała po lekach wynosiłaby 35 stopni należy wykonać kilka pomiarów. Czasem, przy infekcji i gorączce, organizm sam próbuje regulować temperaturę i wtedy skóra i kończyny mogą być chłodne, czoło też. Wtedy temperatura zależy od miejsca pomiaru.
Pozdrawiam
Dziękuję pani doktor za odpowiedź, moja córcia ma 2 latka i zazwyczaj jest ciężko zbić małej gorączkę jednak ostatnio spadła szybko i to do niskiej temp. Było to w przypadku gorączki jednodniowej a w zasadzie wieczornej.
Pisała pani o kilku pomiarach a jak reagować jeśli będzie tak niska temp ciała po kilku pomiarach w różnych miejscach?
Wspomina pani o chłodnych stopach, mała w okresie jesiennym miała dosyć wysoką gorączkę 40stopni, kiedy gorączka rosła mała miała strasznie zimne nóżki, niektórzy twierdzą że to zwiastun wysokiej gorączki.
U nas Jaś na początku miał przez kilka miesięcy temperaturę na pograniczu 36 36,3 i to u niego było normalne . Dopiero z czasem temperatura się unormowała ale takie odstępstwa się zdarzają.
Może źle przedstawiam całokształt sytuacji, córeczce na ogół ciężko jest zbić temperaturę, przez co pani dr zaleciła podawanie wcześneij leku na obniżenie temperatury nizeli czekać do tych 38 stopni,
Tydzień temu złapałam przeziebienie potem mąż, kilka dni temu mała miała temp. 37,8- podałam jej ibufen jak zawsze temperatura spadła momentalnie do 36 stopni, chociaż czytałam że niektórym dzieciom potrafi spać nawet nizej do 35 nie mówię ze i mojej córeczce tak spadła tylko jestem ciekawa jak w takich sytuacjach reagować?
Mała będąc noworodkiem również miała zachwiania temperatur, kiedy nie miała gorączki czyli od 36,2 do 37,1jednak nigdy nie spadała jej temp po gorączce tak nisko.
Oczywiście natknełam sie na forum na różne opinie na ten temat przedawkowanie leku - co w naszym przypadku jest nei mozliwe trzymam się tego co jest w ulotce oraz zalecen lekarza, keidy mam wątpliwości zawsze to konsultuje, Jeszcze jedno na co wpadłam to Hipotermia.