A to moje drugie pytanie czy wasze maleństwa też miały problem z kupą ? Moja jest na piersi cały czas a kupą nie chce iść . Jak po szpitalu robiła po 6 dziennie tak teraz nie robi nic…Ma obecnie 9 tygodni. Czekam tak maksymalnie 4 dni i jak co to jej pomagam się wyproznic niestety - ale kupą wtedy jest normalna, nie ma tzw. “Korka”, jest luźna taka jaka być powinna. Ostatnio nie robiła 5 dni, jak jej pomogłam to zrobiła tylko odrobinę - tyle to powinna robić codziennie lub co drugi dzień chyba…I tak myślę cały czas nad tym - czy to jest normalne?
Niektóre dzieci robią kupkę nawet tylko raz w tygodniu, to skutek dojzalszego ukladu trawiennego. A poza tym teraz są upały, więc dziecko pewnie pije tylko mleko pierwszej fazy które jest rzadsze przez co wydala je w większości w moczu. Jeżeli twoje dziecko nie ma przy tym problemów z brzuszkiem, to nie pomagała bym jej w robieniu kupki, bo się rozleniwi i potem cały czas będziesz musiała to robić. Dziecko powinno samo do tego dojść jak to robić i jakich mięśni używać. A jeżeli ma problem z brzuszkiem to skontaktuj się z pediatrą.
Dziecko na piersi może rzadziej robić kupkę. Jeśli dziecko się nie denerwuje, nie pręży, nie płacze, a kupka ma konsystencję musztardy lub jajeczniczki to jest wszystko ok i nie potrzebne są wspomagacze.
Skoro Twoja mała jest tylko i wyłącznie na piersi to nie masz się czym martwić i nie pomagaj jej w zrobieniu kupki bo w ten sposób rozleniwiasz jelita córeczki i za chwilkę będziesz miała na prawdę problem. Dzieci karmione piersią mogą nie robić kupki przez nawet dwa tygodnie i nie ma w tym nic złego. Syn kuzynki robił dokładnie co 10 dni. Aha dzieje się tak ponieważ mleko matki może być w 100% trawione. Więc kupka nie ma się z czego robić.
Co innego gdyby córeczka płakała przy robieniu kupki, miała zatwardzenie, spinała się, miała problemy z brzuszkiem. Jeśli nic takiego się nie dzieje to spokojnie.
Pediatra powiedziała mi to samo ale chyba wraca już do normy wszystko
jupi. Wczoraj zrobiła dwa razy po trochu i dziś też już dzień rozpoczęty od kupy
może i wraca już wszystko do swojego trybu
A tak z ciekawości, jak pomagałaś dziecku w robieniu kupki? Stara metoda z termometrem była u Ciebie w użyciu?
Termometrem robiła mi szwagierka- ja się trochę bałam ja jak co to pół czopka glicerynowe go ale tylko dwa razy . Potem zaczęłam czekać dłużej. Raz zrobiła po 5 dniach , potem już po dwóch, trzech. Wczoraj zrobiła mi już dwa razy mimo że przeszliśmy na mm. Zobacze teraz jak długo będę czekać
Do tygodnia kupki może nie być i nie jest to nic niepokojącego. Nie wymuszaj córce bo to nic dobrego. Doprowadzić możesz do sytuacji, że ę końcu sama nie będzie umiała się załatwić. Jeśli jednak niepokoją Cię tak duże odległości między kupkami możesz spróbować podawać probiotyk (polecam Dicoflor w kropelkach), który potrafi “przyspieszyć” co nie co i jest bezpieczny
Moja obecnie jest na mm i co jakiś czas podaję jej wode do picia, gdyż jest takim głodomorem że ma momenty że nie śpi i jeść by chciała co dwie godziny i żeby to przeczekać daję jej łyka wody, bo nawet więcej nie chce
i nie wiem co spowodowało polepszenie, albo może i układ wewnętrzny dojrzał bo teraz maleńka robi kupe maksymalnie co drugi dzień cieszę się ogromnie że problemy z kupą mamy już za sobą - odpukać he he ;))
Super. Na mm częściej będzie robić kupkę.
to prawda robi codziennie albo już maksymalnie co drugi dzień - ale jak zrobi to tak porządnie ;)) plus ze nie robi w nocy, nie trzeba się gimnastykować na śpiącego
już wypracowała swoje godziny - albo z samego rana podczas karmienia albo po południu
Najgorsze nocne przewijanie. Moja czasami tsk robiła na początku i często przesikiwała pampki. Zdecydowałam się na noc tylko pantsy i mamy spokój.
Ewcia, my też już mamy stałą porę, zawsze rano, sporadycznie popołudniu. Oby problemy nie wróciły
Do 10 dni to tak bezpiecznie w teorii 14 dni ale pani dr stwierdziła że spokojnie do 10 dni potem można zacząć się martwić jeśli tylko kp. My też stałe pory mamy albo rano albo pod wieczór późnym popołudniem w nocy kiedyś robił kupę a to krzyki były bo jak już przebieralam to rozbudzal się i nie chciał spać a jednocześnie chciało mu sie spać