Zaburzenia si

Dziękuję Ci ze też swoją część życia opowiadasz :hugs::hugs: jest mi miło , ze nie bede tu sama i będę mogła Ciebie podpytać jakbym czegos nie wiedziała :slight_smile: :slight_smile: a w jakim wieku obecnie jest Twoja dziecina ?
widzisz mi koleżanka psycholog bedac kiedyś u mnie zauważyła że chodzi na tych zawiniętych palcach i prosiła żebym się przyglądała w jakich momentach najczęściej , to jej się rzuciło od razu w oczy.

1 polubienie

Ciesze się, że jest tutaj swojego rodzaju grupa wsparcia :smiling_face_with_three_hearts: jeśli moje doświadczenia mogą pomóc ro chętnie się nimi dzielę.

Córka w chwili obecnej ma 4 lata - w dalszym ciągu te zaburzenia SI występują ale dzieki temu, że wcześnie rozpoczęta została terapia to i córka i my z mężem już potrafimy szybciej reagować na przeciążenia.

A czy mieliście problemy ze spaniem też?
Tak jak zaczęłaś pisać o tym to zaczynam się zastanawiać czy nie powinnam mojej w tym kierunku przebadać. Już chyba 3 miesiąc mamy problemy ze snem, jak usnie na noc to zdarza się że się budzi z płaczem, potem śpi tak do 1 i nagle pobudka i 2h/3h nie ma spania. Oczy jak 5 zł, płacze i drażliwa jest bo jest zmęczona ale nie może usnąć, nie chce się tulić a kiedyś tylko tak zasypiała, mocno przytulona do nas, a teraz przytulać się nie chce, sama w łóżeczku nie może usnąć, wali nogami, macha intensywnie głową. Już sama nie wiem… Jak u was to wyglądalo?

U nas ze spaniem nie było większych problemów poza tymi rozwojowymi.
W jakim wieku jest maluszek ?
Z tego co piszesz to wygląda jakby jej coś przeszkadzało.

8 miesięcy

Z tego co kojarzę to w tym okresie występuje regres snu, który związany jest ze zdobywaniem nowych umiejętności motorycznych. Niestety nie jestem specjalistą i nie wiem czy u Was ten sen ma podłoże sensoryczne :sleepy: ale zawsze wychodzę z założenia, że lepiej sprawdzić i skonsultować niż za jakiś czas sobie pluć w brodę, że nic się nie zrobiło.
Może skonsultuj to najpierw z pediatrą? Podpytaj w Waszej poradni psychologiczno-pedagogicznej?

Trafiłaś na fajnego lekarza. Ciężko teraz o takich lekarzy, którzy doceniają rodziców i zapraszają w razie niepokojących rzeczy. Człowiek ma zawsze większą śmiałość aby zapytać i ewentualne nurtujące zachowania dziecka.

Zazwyczaj w tedy dziecko przechodzi regres snu może trać nawet 2 miesiące. To też nie jest tak że jeden objaw i od razu zaburzenia. Trzeba dziecko obserwować oczywiście ale zaraz się tu okaże że każde z naszych dzieci ma zaburzenia si no to tak nie jest. Moj 2.5 latek przespał w ciągu swojego życia kilka nocy tak całych bez pobudek. Łóżko żeśmy zmienili, wyciszanie, zawijanie w kołdry obciążeniowe, śpiworek, kocyk, cieńszy, grubszy i nic nie działa budzi się w nocy i przychodzi do nas taki już ma rytuał i ciężko mi go oduczyć. Ale tak ma @Skate ma rację że lepiej zbadać niż później żałować ale też nie ma co lecieć z jednym objawem do poradni bo to po prostu zapycha się kolejki dla dzieci potrzebujących

1 polubienie

Tak, to prawda: jeden niepokojący objaw nie jest powodem, żeby od razu doszukiwać się zaburzeń i diagnozować dziecko. Ale ważna jest nasza uważna obserawacja naszych maluszków :slightly_smiling_face:

1 polubienie

My też chodzimy z synem na terapię si

@Skate @Kargaw
też myślałam że to regres, zęby, nowe umiejętności ale to już trwa kolejny miesiąc. Ja już sama nie wiem… Ostatnio jak się przebudzi i nie możemy jej uśpić i to trwa i trwa to bierzemy ja do siebie, że dwa razy podziałało, a wczoraj masakra od 3 do prawie 6 się z nią mijaliśmy, co zasypiała to z płaczem się budziła, później się rozbudziła i wariowała. Dopiero że zmęczenia chyba już padła ze mną jak mąż szedł do pracy :face_with_diagonal_mouth: podpytywał o ten sen bo gdzieś przeczytałam że to też jest problem przy si ale inne objawy które głównie pewnie by decydowały się nie pokrywają. Mamy wizytę w przychodni niedługo to będę pytać lekarki co ona na to, może to problemy brzuszkowe bo w sumie ma takie gazy ciągle i zdarzają się dni dużej ilości :poop:

Kurcze to faktycznie długo to trwa. Zapytaj lekarza ciekawe co ci powie. Może spróbuj masować brzuszek przed snem

Pamiętam, że nam terapeuta zasugerował wizytę u neurologa jeśli te trudności ze spaniem sie utrzymywały. Jeśli masz wizytę u pediatry to podpytaj i weż ewentualnie skierowanie do specjalisty.

Ostatnio, wśród kolożanek usłyszałam też o osobie, która jest specjalistą od snu dzieci! Wrzucam informację, że coś takiego istnieje, może któraś będzie chciała poszperać wiecej