Czesc mamusie. Dnia 23 i 24.10 zrobilam testy 2 wyszly pozytywne ale ta kreska wyszla strasznie cieniutka w srode beta 33.15 w sobote 60.10 przyrost a test wyszla juz mocniejsza kreska natomiast dzis poniedzialek 91.74 . Patrzylam na normy i sa za niskie w tamtym tygodniu tez bylam u lekarza lecz wyslala tylko na bete. W nocy bola rowniez piersi i tez bolal jednego dnia jajnik
Czy ktoras miala podobna sytuacje ?
Przyrost nie duży ,ale jednak jest, a to najważniejsze. Bądź dobrej myśli. U mnie w dniu spodziewanej miesiączki test negatywny. W 5 tygodniu nie było widać nawet pęcherzyka ciążowego. Dostałam duphaston ( bo byłam już po 1 poronieniu) i łykałam kwas foliowy. Potem był nagły skok i dzidziuś wychodził nawet tydzień starszy :)
Najważniejsze spokojnie, to nic nie znaczy. jest przyrost i to jest najważniejsze, myślę że odczekaj chwilę i powtórz znów. ważne aby badania robić w tym samym miejscu a nie innym
Niski przyrost bety może oznaczać ciążę pozamaciczna. Ale oczywiście to musi potwierdzić lekarz.
HCG podwaja się co 3 dni 11 godzin (84 godzin).
Myślę że nie ma co panikować tylko umówić się na możliwe najszybszą wizytę u lekarza który Cię zbada i powie co i jak dalej ;)
Życzę powodzenia😘
Najważniejsze to nie denerwować się. Przyrost dość niski ale najlepiej skonsultować się z lekarzem. Dodatkowo można kontrolować betę co 2 dni i sprawdzać przyrost .
Dokładnie, nie ma co się stresować tylko najlepiej jak najszybciej udać się do lekarza :) U mnie na teście też ta druga kreska zawsze wychodziła niewyraźna, bety nie robiłam. Ale np przy synku jak poszłam do lekarza to był już 5 tydzień i było widać zarodek :) Także trzymam kciuki i życzę powodzenia:)))
Tak bez stesu na spokojnie :)
A ja mysle ze nie ma co kontrolowac samemu;)
Umiwilabym sie na wizyte jak najszybciej wziela wyniki badan i rozwiala watpliwosci;)
Nie robilam betybw sumie zawsze po potwierdseniu ciazy testem bylam w miare mozliwosci szybko w gabinecie w drugiej ciazy rano robilam test po poludbiu juz w gabinecie;) dzieki temu obie cieze uratowane.
Przyrost owszem nie jest zbyt wysoki, ale jednak jest. Nie ma się co stresować tylko jak najszybciej zapisać się do lekarza.
Ja zawsze tylko raz robiłam betę też właśnie dlatego, by się nie stresować. Przyrost jest, ważne, że nie spada. Tak jak piszą dziewczyny umow się do lekarza, wizyta Cię uspokoi bo my tutaj tylko możemy gdybać ;) bądź dobrej myśli, tym bardziej, że nic złego się nie dzieje, nie krwawisz
Konsultacja z lekarzem będzie najlepszym rozwiązaniem bo my możemy gdybać i jeszcze bardziej jakby nakręcać niepotrzebnie tą machinę stresu
Tak lekarz tu rozwieje twoje watpilwosci
A jesteś już umówiona na wizytę?
Nie stresuj się na zapas, pogadaj z lekarzem, który wszystko wyjaśni. My mieliśmy bardzo niski przyrost, na prenatalnych fatalnie z krwi wyszły wyniki a dzidziuś zdrowy więc każdy indywidualnie. Powodzenia
Dokładnie. Nie ma co się stresować na zapas ;) stres teraz jest najgorszy. I koniecznie daj znać jak po wizycie u lekarza
Daj znac jak bd wiedziala wiecej :)
3mamy mocno kciuki ❤️
Również trzymam kciuki :*
Dzis beta 145.40 jutro lekarza mam
Trzymam kciuki :)
sama stresowałam się betą kilka miesięcy temu, niby przyrost Za mały a potem się dowiedziałam ze już w tamtym czasie nie powinnam zwracać na niego uwagi. Ile historii się naczytałam, a teraż kompletuję zestaw ubranek :)
