Wzrost rachunków za prąd

Hej. Czy Wam też drastycznie wzrosły rachunki za prąd? Napiszcie jaka jest mniej więcej różnica przy tym samym korzystaniu z prądu co wcześniej. Dzięki:)

Tak drastycznie to aż nie. Zobaczę jak będę płacić teraz rachunki. Wszystko poszło do góry ale żeby to jakieś drastyczne było to raczej nie. Chociaż pewnie co by dla Ciebie jest drastyczne? Podwyżka rzeczy 30/50 czy 100%?

My od 1wrzesnia mieszkamy w swoim domu i z pewnością będziemy mieli więcej do zapłaty za prąd ale z tego względu że doszło nam więcej sprzętu np. zmywarka, grzałka do bojlera na wodę... zobaczymy jak to wszystko będzie wyglądało za miesiąc 

My mamy 30 % więcej ale zastanawiamy się czy nie założyć tej karty na prąd na doładowania ile się doładuje tyle się zużyje i nie przekroczy się tej kwoty jest to super rozwiązanie w tych czasach 

My płacimy co miesiąc coś w granicy 100zl , użytkowanie takie jak zawsze , troszkę odczuliśmy wzrost  ale nie bardzo . 

Odkąd mam solary na prąd tylko płacimy opłaty stałe  

Mieszkamy w bloku i rachunki mamy wyższe, ale jakiś drastycznych zmian nie odczuliśmy. Moja mama mieszka w domu i bardziej odczuła ten wzrost.

MamaLaury pierwszy raz o czymś takim słyszę i chyba osobiście bym się na coś takiego nie zdecydowała ;). Bo co jak w ostatnim tygodniu albo w połowie miesiąca skończy się doładowanie? chyba ze jest podgląd na to ile "zużyłaś" pieniędzy albo ile jeszcze zostało? Chociaż i tak wydaje mi się, że prąd to jest tak ze musi być stale bo teraz wszystko jest na prąd. Więc siłą rzeczy chcąc korzystać musisz zapłacić. Żarówki tez od dawna mamy te energooszczędne wiec nie bardzo wiem jak miałabym miała obniżyć koszty rachunków. TV nie oglądam praktycznie wcale. Radio rzadko kiedy idzie. Światło jak trzeba to się świeci. a mimo to rachunki rosną. 

U nas rachunki mamy trochę tańsze niż mieliśmy, bo zmieniliśmy taryfę i teraz pilnuje godzin kiedy tańszy jest prąd wtedy np.piore aby tego produ używać jak najmniej woec oszczędzanie i taryfa swoje zrobila 

U Nas akurat poszło więcej cos kolo 100 zł, ale teraz mamy solary i zbieramy więc dopiero rachunek przed Nami 

U nas jak narazie podwyżka nie była duża jakieś 40 zł na rachunku zobaczymy co będzie dalej 

My mamy taryfę g12w , jest to taryfa dzienna i nocna ( od 22 do 6 oraz od 13 do 15 oraz weekendy i święta) staramy się zazwyczaj robić wszystko w tych godzinach, włączenie prania, pieczenie itd. rachunki są średnio o 50 zł mniejsze niż na taryfie g12 czyli takiej samej jak powyższa ale oprócz weekendów i swiąt. My jesteśmy zadowoleni . 

Ja jestem ciekawa jak to teraz będzie, niektórzy mówią że i tak z tych wszystkich źródeł jeśli chodzi o ogrzewanie prąd będzie najtańszy.

No bedzie ciężko i nie zapowiada się lepiej u nas Ostatni rachunek byl minimalnie większy a Zobaczymy jak to bedzie przy kolejnym ogólnie będzie ciężko coś czuje ze ta zima to bedzie taki punkt kulminacyjny wszystkiego dzis tano spotakalam sie z rozmowa ludzi  w kolejce do kasy w biedronce ze szkoły juz kombunuja i mysla nad tym czy bedzie ich  stac na budynki w zimie

Ja też mam jakąś taryfę że te rachhunki nie wzrosły bardzo, prawie w ogóle patrząc na to że siedziałam w domu, telewizor czasem grał czy to kino domowe itp

Mamąbyć ja tez słyszałam ze dyrektorzy szkół już zapowiadają, że jak nie bedzie ich stać na  ogrzewanie szkoły to dzieci bede znowu miały naukę zdalną. Dramat jakiś. Ledwo wrócili do szkoły a tutaj znowu nauka zdalna. 

Też czytałam o tym że właśnie jak szkoły nie będzie stać na ogrzewanie to dzieci pójdą na zdalne a to dzieci wina ? I tak wystarczająco kasy dajemy na utrzymanie szkoły więc nie rozumiem dlaczego dzieci mają na tym tracić 

https://www.rachuneo.pl/artykuly/jak-doladowac-licznik-pradu tutaj macie informacje na ten temat za ile doladujecie za tyle macie prąd przynajmniej macie pewność że nie przekroczycie miesięcznej kwoty jaką zakładacie że chcecie wydać miesięcznie za prąd :) 

To też jest dobra opcja z tym doładowaniem, tylko są rzeczy w domu które muszą być włączone cały czas i z tego nie zrezygnujesz, ograniczyć można jedynie użytkowanie telewizji, radia, laptopa. 

 

Też czytałam że szkołę może nie być stać na ogrzewanie a ludzi ma być stać żeby siedzieć w domu z dziećmi i się ogrzewać? 

To jest jakaś paranoja 

u mnie minimalnie podniosły się koszty